PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=433116}

Gwiezdne wrota: wszechświat

SGU Stargate Universe
7,5 10 143
oceny
7,5 10 1 10143
Gwiezdne wrota: wszechświat
powrót do forum serialu Gwiezdne wrota: wszechświat

Ze wzgledu na slaba ogladalnosc 2 sezonu , producenci podjeli decyzje o wycofaniu sie z jego dalszej produkcji .... :-(

ocenił(a) serial na 9
jacek2

szkoda, serial naprawde mnie wciagnal i jak dla mnie byl o niebo lepszy niz poprzednie produkcje z serii stargate.

phwojcik

lepszy od poprzednich?????? przeczytaj jeszcze raz to co napisales bo moze popelniles blad..... fajnie ze go wycofali. ten serial to porazka , nawet nie porownuje do serii stargate bo wtedy zbeszczeszcze poprzednie....

marcino241984

Heh, troche smutne podejscie. Ja po ogladnieciu wszystkich sezonow SG1 i SGA mam dosyc cukierkowych, humorzastych postaci jakie wystepowały w poprzednich sagach:) SGU poszlo w dobrym kierunku z odcinka na odcinek robiac sie ciekawsze. Generalnie szkoda, ze nie dokoncza watku ze stworzeniem wszechswiata itp. Ale cóz, jednym slowem maja nas w dupie...

ocenił(a) serial na 7
Sponsi89

Zwykle nie dodaje wpisow, ale tu zrobie wyjatek. Kolega Marcin ma racje. Ten serial to nie porozumienie jezeli chodzi o serie SG, niestety... Fajny pomysl ze statkiem, totalnie niewykorzystany potencjal jaki w sobie mial... Niestety skopali jak tylko mozna, a 3 sezon to totalne nie porozumienie. Oni sami nie wiedza do czego daza, wiec nie dziwie sie ze anulowali to "cos" co bezczesci cala serie SG... Nie opuscilem ani jednego odcinka i na pewno obejze do konca, lecz fajerwerkow sie nie spodziwam ( co odcinek to gorzej )

marcino241984

tak szkoda mnie tez wciagnal, takze oby wiecej takich filmow z uniwersum star gate

jacek2

Bo to słaby serial. Fakt że niewiele robi się dobrych seriali ostatnimi laty wcale nie oznacza że te słabe stają się dobrymi.

ocenił(a) serial na 8
jacek2

Finał 2 sezonu ma umożliwić nakręcenie 2 filmów o SGU o ile dostaną zielone światło co zapewne nastąpi

jacek2

imo bardzo, że nie będzie dobrze od początku byłem fanem SG, ale SGU - to porażka totalna. tragicznie nudny i nieciekawy. duże rozczarowanie.

ocenił(a) serial na 10
jacek2

Jak dla mnie SGU jest najlepszą serią. Jeśli chodzi o 3 sezon to wszystko jest jeszcze możliwe, mam nadzieje że prawa wykupi inna stacja i SGU dostanie lepszą godzinę emisji.

Szaju

To już raczej nie możliwe. Ekipa która pracowała na planie zajeła się już podobno nowym serialem. A Robert Carlyle (Rush) dostał już rolę w nowym serialu więc w SGU już nie wystąpi, a bez niego SGU według mnie nie istnieje.

ocenił(a) serial na 5
mateuszm1995

W SG-1 i w SGA całyczas była akcja, przechodzenie przez wrotoa, odkrywanie nowych światów .
W SGU tylko gadaj i gadają, a przez wrota przechodzą raz na 4 odcinki. Jednak mam nadziej, że będzie 3 sezon, i trochę rozkręci ten serial ;D

ocenił(a) serial na 6
Kondzioslaw

Dokładnie SG1 i SGA to dynamiczna akcja czego nie mozna powiedzieć o większości odcinków Universe. Bardzo mnie zmartwiło że nowe odcinki traktują o dość nudnych rzeczach przykłady z polowaniem czy z przeszczepem nerki. Bohaterowie prawie nie eksplorowali statku pradawnych, co powinno juz mieć miejsce od początku drugiego sezonu. Dawało byto świetne pole do popisu na rozwinięcie fabuły w strone pradawnych a nie głupot dnia codziennego. Zawsze od seriali sci fi wymagałem aby faktycznie bohaterowie zajmowali się sci fi a nie trudami dnia codziennego.
Wg mnie zabito niesamowity potencjał, gdyż ze względu ze Destiny co jakiś czas zmienia galaktyke moznaby pokazać w każdym odcinku coś odjechanego - nowe cywilizacje, nowe rasy istot. Gdzieś mógłby sie jakiś Goauld zawieruszyć tysiące lat temu siejący postrach w jakimś sektorze nieznanego wszechświata. Od którego za pomocą kamieni jeden z Tokra mógłby chcieć wydobyć starożytne informacje. Plus po macoszeniu pokazywano dowództwo wrót na ziemi, brakowało mi wzmianek o aktualnym stanie działań całego projektu Star Gate względem własnej galaktyki. Ale niestety reżyserzy poszli w całkiem inna strone znaną z Battlestar Galactica.
To tylko moja osobista opinia, nikt nie musi sie ze mna zgadzać, chciałem jedynie napisać jak bardzo możnaby zmienić ten projekt w stronę pierwowzoru.

Shaolin_Si

Poniekąd się zgodzę bo niezaprzeczalne jest, że Universe to niewykorzystana okazja. Ostatnie odcinki mi się osobiście nawet podobały i ironią losu jest fakt, że serial zostaje skasowany w swoim najlepszym momencie. Zdaję sobie jednak sprawę, że sam pomysł na ten serial dawał tak wiele ciekawych możliwości, że ich niewykorzystanie woła o pomstę do nieba :).
Chciałbym móc winić za tą całą sytuację krzykaczy, którzy narzekali na SG:U od samego początku i otwarcie wołali o jego kasację, nie zdając sobie sprawy, że to oznaczałoby koniec całej marki Stargate, jak to widzimy teraz. Niestety oni tak na prawdę nie zawinili tu zbyt wiele a samobója strzelili sobie sami twórcy serialu. I tak, po 14 latach, zostaniemy bez Stargate w telewizji (nie licząc powtórek).
Chyba tak musieli się czuć wierni fani Star Trek, gdy po 4 sezonach Enterprise (który ja osobiście uważam za całkiem udany serial :P) zakończyła się bodajże 17-letnia obecność Star Trek w telewizji. Inna sprawa, że tam dostali mimo wszystko zakończenie a my nie możemy się nawet tym pocieszyć :(.

ocenił(a) serial na 7
Shaolin_Si

Trafna opinia. Mam identycznie odczucia...

mateuszm1995

w pewnym wywiadzie podkreślili, że serial się tak nie skończy i podzielam to zdanie, bo takie zakończenie nie ma prawa bytu i zaprzecza prawom fizyki. Muszą znaleść nową stacje, która wypuści serial.

ocenił(a) serial na 9
Szaju

"SG-U" jest dla mnie najlepszą serią z cyklu "Gwiezdnych Wrót". Wszystkie poprzednie "SG" były do bólu schematyczne - przechodzenie przez wrota, władowanie się w tarapaty, zwycięskie wybrnięcie z opałów. Po kilkudziesięciu odcinkach może się to znudzić. "SG-U" podeszło do tematu z zupełnie innej strony. Czy serial jest "przegadany"? Nie sądzę. Po prostu nie ogranicza się on do scen akcji, pokazywania efektów specjalnych i spotykania kolejnych obcych, świetnie mówiących po angielsku ;] W moim odczuciu można uznać, że to same plusy. Osobiście bardzo żałowałabym, gdyby nie powstał trzeci sezon.

ayuna

Niestety, ale właśnie z tych powodów, które wypisałeś nie będzie kolejnego sezonu SG:U, bo serial nie był w stanie przyciągnąć odpowiedniej liczby widzów. Dobry drugi sezon jak widać nie zrekompensował bardzo słabego startu. Wydaje mi się, że widzowie oczekiwali właśnie takiej formuły jak to było w poprzednich seriach a ta nowa wielu nie odpowiadała (ja sam długo się przekonywałem do SG:U i do tej pory uważam go za znacznie słabszy serial od dwóch poprzednich).
Decyzja o anulowaniu dalszej produkcji już zapadła i nic tego nie zmieni. Co więcej, Brad Wright, twórca Stargate, powiedział niedawno, że odchodzi. Wyjawił też, że planowane filmy kończące wątki z SG:A i SG:U zostały "odłożone na półkę" i póki co studio MGM nie jest zainteresowane ich produkcją. Wiadomo, że oznacza to koniec Stargate i to w bardzo niefajny sposób, w stylu "ciąg dalszy nastąpi", ale bez części nastąpi.
Radzę wszystkim cieszyć się ostatnimi odcinkami SG:U, bo nie wiadomo czy jeszcze kiedyś powstanie kolejny serial ze świata Stargate :(.

ocenił(a) serial na 6
Krisowski

Ja się boje że po klapie finansowej Universe nikt się nie odważy ruszyć projektu wrót ponownie :(

Shaolin_Si

Trzeba się liczyć z tym, że przez najbliższe kilka lat nikt nie odważy się nawet pomyśleć o Wrotach. Mam tylko nadzieję, że w przyszłości powstanie jakiś nowy serial Stargate. Oby tylko nikt nie zabierał się za żadne restarty jak to się niektórzy na hataku obawiają :). Ehh, szkoda takiego fajnego uniwersum.

ocenił(a) serial na 8
Krisowski

właśnie przeczytałem na gateworld - smutne to wszystko i tyle :/ koniec Stargate. SGU pewnie zostanie bez zakończenia jak Space: Above and beyond. Na filmy szczerze nie liczę - jak już odłożyli je na później to nie wyobrażam sobie jak mieliby za 5 lat zebrać tych samych aktorów i robić sety od nowa.
Nastał koniec Stargate i już.

Za to Wright powiedział, że cieszy się z możliwości pracy nad nowymi projektami... czyli może jakiś nowy dobry serial sf powstanie? Jest jakaś nadzieja :>

sveg

"SGU pewnie zostanie bez zakończenia "

No ja mam nadzieję, że jakoś sensownie to zakończą, skoro było wiadomo wcześniej, że nie będzie kontynuacji. Chociaż na chwilę obecną (17 odcinek) jakoś nie widzę takiej możliwości. Zbyt wiele wątków zostało rozpoczętych, by skończyć to w 3 ostatnich odcinkach.

ocenił(a) serial na 8
marcin261287

W sumie tak naprawdę nie wiem jak można by było zakończyć ten serial. Miał coś w sobie. Może na koniec już ciężko było się zmotywować do oglądania odkąd zaczęli przesadzać z wątkami obyczajowymi swego rodzaju. Kiedy była akcja w kosmosie jeszcze na przemian z obyczajowością i problemami ludzkimi to oglądało się to nawet miło. Teraz robi się z tego taki wyciskac łez coraz bardziej. Jedyne sensowne zakończenie może być tylko odnalezienie celu misji ale bez co najmniej jeszcze jednego sezonu będzie to wyglądało naiwnie. Nagle wszystko skończyć i w 3 odcinki skupiać się tylko na celu podróży bo twórcy się pogubili w scenariuszach a tylko 3 odcinki do końca. W sumie to spokojnie mogły i 2 sezony jeszcze być. Dlatego z jednej strony żałuję końca serialu ale z drugiej strony pojawia się u mnie konkluzja "dobrze im tak".

jacek2

Nie wiem co producenci dostrzegli lub nie dostrzegli, że kończą serial, ale dla mnie serial wiele traci z powodu aktora grającego Rusha. Przecież on grał Hitlera! Nienawidzę jego oczu. Są takie straszne, przenikliwe, złe i niegodziwe. Mierził mnie też początkowo aktor grający Greera. Podobny do złego, niegodziwego dresa z mojego miasta. Ale teraz już jest równym gościem.
Tylko na chwilę dodali do obsady Davida Hevletta a to on powinien wszystkim uratować tyłki. Że to zbyt cukierkowa postać? No wiecie co!? Wystarczy, że SGC pozwoli McKay'owi otworzyć tunel na Destiny a potem powrotny i wszystkie wątki precz! Znikną jakby ich nie było. Wcale mnie nie obchodzi, że gdzieś tam w kosmosie będzie sobie dalej latać Destiny wśród obcych i że zostaną tam potomkowie załogi.

freuer

Hahahaha - poprawiłeś mi humor. Z pewnością ludzie oglądając Rusha myśleli o mordowanych Żydach. Taka gra koleś postać - Ty jesteś dowodem, że robi to świetnie i to on ratuje gre aktorską w tym serialu:)

ocenił(a) serial na 6
joshee

Przestałem oglądać SGU po zakończeniu 1-ego sezonu. Serial miał swoje dobre momenty, kilka ciekawych postaci, ale ciągnąca się fabuła i niektóre doprowadzające do rozpaczy odcinki, a szczególnie finał z odgrzewanymi do granic możliwości Lucjanami przeważył szalę. Jakiś czas temu dowiedziałem się że serial dostał cancel'a, a teraz mając kilka dni wolnych postanowiłem spróbować z 2-gim sezonem /jakoś tak ciągnęło by zobaczyć czy serial się rozkręcił czy jednak zaliczył totalny upadek/...
I co ? I jednak można było, prawda ? Szkoda że tak późno, po zawaleniu całego 1-ego sezonu. Serial naprawdę się rozkręcił. Ba! Niesamowicie zaciekawił. Niektóre odcinki na naprawdę dobrym poziomie, a przede wszystkim - zaczęło się w końcu dziać - i to dużo...
A jednak serial dostał cancel'a. 1-szy sezon tak bardzo odstraszył, że do końca sezonu liczba oglądających spadła o ponad 50%...
No i serial się nie utrzymał. A co najgorsze, dostał cancel'a w momencie kiedy niesamowicie poszedł do przodu, kiedy zaczął w końcu nakręcać starego fana SG1 i SGA... Twórcy dali dupy i ceną jest zamknięcie, przynajmniej na jakiś czas, wszystkich wrót w uniwersum SG.
Gdyby 1-szy sezon miał taki pomysł i sposób realizacji jak 2-gi, to teraz nie rozmawialibyśmy o końcu a o 3-im sezonie. Nie będzie żadnych dodatkowych odcinków, filmów czy jakiegokolwiek zakończenia. Serial zostanie po prostu przerwany w połowie cliffhangerem, który zapowiedział niedawno David Blue. W momencie ogłoszenia cancel'a sezon 2 był już nakręcony, więc nie mogli już nic zmienić... Wielka szkoda.

ste

hej ste :)
masz bzika na punkcie "dostania cancel'a", aż boję się spytać czy od rodziców też dostawałeś cancel'a w domu :P :P :P

Ja w ogóle do serialu SGU bałem się podejść od początku. Martwiłem się że znowu zobaczę całkiem nowe postacie i od początku trzeba się będzie przyzwyczajać (tak jak przy SGA). Dla mnie najlepszy w załodze jest Eli i chciałbym, żeby wrócił z załogą na ziemię. W zasadzie nawet bardziej niż 3 sezon (wybaczcie obłudę). Teraz czekam i czekam na kolejne odcinki i mnie trafia że tak mało czasu mają by wyjaśnić wszystko z tego co się rozkręciło.

freuer

Problemem jest właśnie to, że nic nam nie wyjaśnią. Wszystkie odcinki są już od dawna nakręcone i były kręcone z myślą o 3 sezonie. Większość wątków jakie do tej pory zostały otwarte prawdopodobnie już nigdy nie zostanie zamknięta.

Krisowski

Co za bałwan kierował produkcją serialu? Przecież jeśli po gruntownym rozwinięciu jakiegokolwiek wątku postanawia się zakończyć emisję to jest to drugi samobój! Pierwszym był słaby pierwszy sezon, a trzecim będzie nie wznawianie serii zanim zestarzeją się aktorzy (5-10lat). Przecież nie takich młodzieńców widzieliśmy już w amerykańskich public school. :P

freuer

No trochę to nie było tak. Producenci liczyli na to, że jednak drugi sezon przyciągnie wystarczającą liczbę widzów i chyba oczekiwali, że 3 sezon powstanie. Dopiero po nakręceniu całego drugiego sezonu stacja SyFy zdecydowała, że nie będzie współprodukować kolejnych sezonów. Mallozzi próbował wynegocjować z wytwórnią nakręcenie filmu, w którym zakończyliby najważniejsze wątki ale MGM nie było w tym momencie zainteresowane wyłożyć na to kasę. Czy i kiedy wznowią (lub zrobią) cokolwiek z uniwersum Stargate jest niestety wielką niewiadomą.

ocenił(a) serial na 8
Krisowski

Bo wiecie przy SG tak naprawdę siedzi stara gwardia i nieliczna ilość ludzi lubiących takie twarde militarne scifi.
Stargate powinien być lepiej reklamowany, nie mówie o jakichś wielkich kampaniach, ale powinni czasem wspomnieć tu i tam że istnieje coś takiego. Ja wiem że amerykanom ciezko cokolwiek innego oglądać niż american idol. universe powinien przyciagnac wieksza liczbe publicznosci bo jednak ma watki dramatyczne, takze ludzie niezwiazani mocno z scifi mogliby go oglądać.

NietypowyKonsument

W Stanach to oni jednak wolą idole lub seriale o policjantach. Takie CSI albo NCIS (które ponoć jest całkiem niezłe) to mają niesamowitą wręcz oglądalność i to już od wielu lat. Science fiction, a zwłaszcza takie jak Stargate, nie jest niestety tak popularne za oceanem i dlatego jest mało seriali tego typu. Do tego one są drogie w produkcji i stacjom zwyczajnie się nie opłaca, a to przecież najważniejszy wyznacznik.
Według mnie pozostaje nam cieszyć się tym co jest bo i tak nie mamy na to wpływu. Fanom SF polecam Fringe, a dla mniej wybrednych jeszcze The Event. Chyba jesienią SyFy wypuści BSG: Blood and Chrome i może to będzie jakimś zastępstwem dla SG:U i całego Stargate, choć ja wolałbym jednak 3 sezon :).

ocenił(a) serial na 8
Krisowski

O'Bannon (scenarzysta Farscape) napisał na swoim twitterze:
"Great meeting at Syfy yesterday. New project. HUGE. New series. Very excited. Very, very excited."

Ma ponoć zrobić nowy serial sci-fi. Coś umiera, coś się rodzi. Zobaczymy.

ocenił(a) serial na 6
Torain

90% ludzi z ekipy tworzącej SGU będzie tworzyć jakiś nowy serial sci-fi, niestety znowu w kooperacji z SyFy...
Największą głupotą SyFy było wykasowanie SGU w momencie, kiedy 2-gi sezon w zasadzie dopiero co się rozpoczął! Kompletnie niezrozumiała decyzja, biorąc pod uwagę że serial miał w tamtym czasie może nie dużą, ale dość stabilną grupę widzów.

ste

Ale nie przynosił spodziewanych zysków. a dla telewizji liczy się przede wszystkim zysk, nie widz.

ocenił(a) serial na 9
jacek2

Oglądałem wszystkie odcinki SG-1, SGA i teraz SGU. Muszę przyznać, że o ile w SG-1 było świetne o tylko o SGA tak dobrego zdania już nie miałem postanie sympatyczne, ale fabuła chaotyczna i nierozwijająca właściwie żadnego konkretnego wątku i nie doprowadzając go do końca. Za dużo zresztą jak w SG-1 wątków pobocznych niezwiązanych lub słabo powiązanych z głównym nurtem(nigdy nie byłem fanem zapychaczy). O ile w SG-1 było to robione dość ciekawie o tyle w SGA już rozczarowywało liczyłem raczej na krok naprzód, co znalazłem w SGU. Serial bardzo przypadł mi do gustu i z niecierpliwością czekałem na każdy kolejny odcinek. Ciągle się łudzę, że jednak go nie zdejmą. ;)

ocenił(a) serial na 10
regis8888

Niestety zdejmują go drogi przyjacielu. Także oglądałem każdy odcinek serii Stargate, i także nie mogę uwierzyć, ze ten serial ma małą oglądalność. Z niecierpliwością nie mogę się doczekać już niestety ostatniego odcinka Serii Stargate. Zakończenie SG-1 oraz Atlantis było świetne. Ciekawe, jak zakończą Universe. Nie moge sie doczekać.

SrOkA91

No ja bym się wstrzymał z mówieniem, że zakończenie Atlantis było takie świetne. Tak na prawdę to mieli przecież robić film, który by pozamykał niektóre wątki, bo widać było, że zakończenie było tam zrobione "na szybko". W SG:U to my niestety nie dostaniemy nawet tego. Najpewniej to poczęstują nas takim cliffhangerem, że przez rok się nie pozbieramy :).

Krisowski

Tu się z tobą zgodzę. W SGA było za dużo bezsensownych wątków, ale cieszyło to, wrócili na ziemię. Tak, że czas zbierać się do "snu między serialo-sezonowego", by obudzić się któregoś dnia jak mój kumpel ("Nie wiedziałem, że są nowe odcinki") i ogladać jak w trzecim sezonie wracają na ziemię. Wszystko jedno w jaki sposób. Jak dla mnie wcale nie muszą wracać na plan SGC, którego podobno nie ma (złomiarze rozkradli:P). Wystarczy, że otworzą wrota na Antarktydzie. :) Czy tak trudno nagłośnić zakończenie (zebrać fundusze) wielkiej sagi SG?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones