A mnie narazie podoba się serial ze względu na to że nie jest tak świętoszkowaty jak SG1 i Atlantis, co było bardzo drażniące. Ale oglądam serial również ze względu na Roberta Carlyla, dziwiłem się że tak aktor zgodził się wystąpić w serialu, a dzięki granemu przez niego dr. Rush serial się dużo lepiej ogląda.

Jestem fanem SG od kilku dobrych lat; wszystkie odcinki SG1 i SGA za sobą; sentyment cały czas ten sam. Ale SGU ? Co to tak naprawdę jest ? To ma tyle wspólnego z SG co kot napłakał; równie dobrze mogli by to nazwać Mission Destiny albo jakkolwiek inaczej i nie robiło by to żadnej różnicy. Gdyby nie pokazali na ekranie kilka razy O'Neilla, Carter czy Jacksona to po 2-3 odcinkach zapomniałbym z czym ten serial w ogóle jest powiązany i o co w nim w ogóle chodzi. Ale tu mogę się z zgodzić z twórcami - to miał być inny serial. Miało być tajemniczo, miał być taki prawdziwy mroczny klimat i walka o przetrwanie. Zamiast tego mamy mdłe aktorstwo, sztuczne postacie, udawane emocje i próbę robienia czegoś z niczego, a przewidywalność graniczącą z jasnowidzeniem. Do tego "akcja" w tym serialu to zapomniane słowo. W tym serialu kompletnie nic się nie dzieje. Chodzą, dyskutują, kłócą się, godzą itd. Równie dobrze mogli by ich zamknąć w przyczepie i na jedno by wyszło. Nie rozumiem bronienia postaci Eli. Ten gość kompletnie nic nie wnosi do serialu, jest anemiczny, co najmniej kilkanaście scen z jego udziałem było skrajnie niepotrzebnych a dołożonych tylko po to by go pokazać na ekranie. Chloe ? Panie wybacz. Nie widziałem jeszcze Water i Earth, bo po pierwszych 5-ciu odcinkach nie mogę się nadal przekonać do kolejnych, ale już gdzieś coś mi się obiło o uszy że się puka raz tu raz tam, a ten porucznik Scott co miał być księdzem pukał już ją i jeszcze kogoś... Wybaczcie ale to dobra fabuła do kolejnej odsłony Mody Na Sukces a nie do serialu opartego mimo wszystko na SG. Miało być inaczej ? Jest inaczej. Jak ? BEZNADZIEJNIE... Nie rozumiem jak mogli tak zepsuć temat. Przecież pole do popisu było szerokie. Robert Carlyle. Co on robi w takiej produkcji ?? Widziałem go w kilku naprawdę świetnych rolach, ale tu jest cieniem samego siebie, choć mimo to w stosunku do innych aktorów tego przedstawienia i tak bije od niego aureola. Aktorstwo. Po scenariuszu to największa wpadka tego serialu. Jest sztuczne. Słabe. Emocje ? Brak. Nie ma ani humoru, ani grozy, nie czuć smutku czy rozpaczy. Jest po prostu łyse gadanie. SG1, SGA - miały swój charakter, czasem podobny, czasem zupełnie inny. SGU nie ma w ogóle charakteru... Może to się zmieni, może nie. Poczekam jeszcze z 2 tygodnie i jak będę miał 4 zaległe odcinki do obejrzenia to łyknę je za jednym zamachem. O ile będzie co "łykać"...

Na początku byłem sceptyczny, bo SG-1 przestało mnie kręcić jeszcze gdy byłem nastolatkiem, oczekiwałem czegoś więcej niż familijne sci-fi. SGU zaczęło się ciekawie, ale przy kolejnych dwóch odcinkach nieco się zawiodłem. Epizod o szukaniu wody na pustyni nie był najlepszy, a po nim przyszedł strasznie nudny odcinek o tym jak stracili zasilanie w którym więcej było gadania do kamery niż samej akcji.. jednak teraz uznaję te odcinki za swojego rodzaju wprowadzenie bo odcinki 5, 6 i wczorajszy 7 były po prostu świetne. Na razie jest to dla mnie najlepsza nowa propozycja sci-fi tej jesieni (przereklamowany V się chowa). Uwielbiam dobrą równowagę miedzy dramatem a sci-fi.

NO nie mówcie mi że SG1 było świetne aktorstwo, było jednym z gorszych, bohaterowie byli przedstawieni bardzo zły, bardzo dobry nie było żadnych odcieni szarości, prosty serial dla prostych ludzi. Mimo to serial mi się spodobał obejrzałem wszystkie serie kilka razy.
Z SGU jest inaczej bardziej ludzki, zupełnie inny niż SG1 czy Atlantis fakt jest znacznie mniej akcji i powoli się rozkręca, ale trzymam za niego kciuki bo może swoich kuzynów przerosnąć.

Moja ocena narazie 7/10

Witam drodzy koledzy i koleżanki jestem fanem SG oglądałem wszystkie odcinki SG1 i SGA + filmy, ale co do SGU to jak na razie nie jestem przekonany. Ta seria posiada nadzwyczaj sporo błędów
Np. nie używają zbyt często tytułowych wrót.
Statek ma na zadanie wyszukać planety nadające się do życia i zainstalować sieć wrót.
Dlaczego tego nie robi? I dlaczego jak lodowali np. na lodowatej planecie wrota już tam były?
A teraz najlepsze pytanie to jest starszy model Okrętu pradawnych starszy od Atlantis a jakimś dziwnym cudem Atlantis potrafili szybciej naprawić i go obsługiwać.
Co do aktorów to nie mam nic do nich, bo znam ich z innych filmów i tam byli ok
(Pół żartem niech dodadzą SYLAR z herosów i Darth Vadera z Star Warsa i będzie masakra na statku.)

Chcesz powiedzieć, że nie zauważyłeś jak w ostatnich sezonach SG-1 i SGA wrota często były tylko tłem dla rozmów bohaterów a czasami nawet ich nie pokazywano?

Powtórzę to co już pisałem w innym temacie. Przeznaczeniem Destiny nie jest dostarczenie wrót na planety. Obejrzyj jeszcze raz końcówkę 1x02 Air part 2. Dr Rush wyjasnia tam że zostały wysłane statki roznoszące wrota. Destiny zostało wysłane później.

'A teraz najlepsze pytanie to jest starszy model Okrętu pradawnych starszy od Atlantis a jakimś dziwnym cudem Atlantis potrafili szybciej naprawić i go obsługiwać.'
Dla przykładu gdyby dali Ci nowoczesny komputer i jakiś stary model działający pod DOS'em to który byłoby łatwiej obsługiwać?

Jak dla mnie to łatwiejszy byłby ten starszy trochę się bawiłem starociami, ale jak bym dostał kompa (z przyszłości to nawet prawdopodobnie bym nie znał zwykłej komendy, aby go obsługiwać?

A co do wrót to oglądam obecnie 3 raz SGA i wrota działają
Ps. pozdro ciekawy, jaki będzie 08 odcinek na syfy widziałem zwiastun i wydaje się być ciekawy czyżby nowa rasa wężowatych:)

Sęk w tym że nowocześniejszy sprzęt nie potrzebuje komend a jego obsługa staje się coraz bardziej intuicyjna.

odnośnie epizodu 8 to obawiam się braku obcych. Zaspoileruję trochę ale odcinek idzie w kierunku jednego z odcinków 1 sezonu Atlantis pt. Before I Sleep.

Zgadzam się !!! Postacie sa beznadziejne, mało ciekawe, a cały serial nudny i dość przewidywalny. Dlatego po onejżenie 5 odcinków przestałam oglądać. Jeśli AXN zakupi serial to może wznowie ogladanie, ale zobaczymy

Z tego co ja się dowiedziałam, to AXN nie chce tego puszczać, bo nie chcę kasy marnować

Nie ma co się im dziwić. Zamiast wprowadzić coś nowego lepiej puszczać n-ty raz powtórki tego samego. Jaka w tym oszczędność. A ludzie i tak będą płacić.

AXN gówniana stacje cały czas nadaj powtórki, aja kupuje owy serial to taki który w został anulowany w amerykańskiej telewizji (anulowany to najtańszy serial do kupienia), taka jest ich oszczędność.

Naczytali się pewnie jak ludzie narzekają na SGU to stwierdzili że nie ma sensu tego kupować ;)

A tak serio AXN wcale nie jest taki zły. W końcu SGU i tak trafi na antene. Już i tak mnie pozytywnie zaskoczyli puszczając SG-1 i SGA. Co prawda z małym opóźnieniem ale jednak.

AXN gówniana stacje cały czas nadaj powtórki, a jak kupuje owy serial to taki który w został anulowany w amerykańskiej telewizji (anulowany to najtańszy serial do kupienia), taka jest ich oszczędność.

Cała ta kłótnie nie ma sensu. Jednym podoba się Sg1, drugim SGA, trzecim oba, czwartym UNV a jeszcze innym sga, unv itd. Weźmy serial Sg1 i film. Jedni lubią film i mówią że serial jest beznadziejny, inni że to serial rządzi, a film jest beznadziejny. Nie zapominajmy jednak, że gdyby nie film, dziś byśmy nie narzekali na późniejsze serie ;)
Ale wtrącę jeszcze, że Universe naprawdę nie zasługuje na miano StarGate ;)

Nie zasługuje na miano Stargate? A co niby ma o tym decydować? To historia opowiedziana w tym universum i nie musi się wszystkim podobać ale należy do tego gatunku.

Czy to że mi się nie podoba jakaś dziewczyna oznacza że nie zasługuje na miano kobiety? No proszę Cię nie osłabiaj mnie.

A gdzie się tego dowiedziałas? Jesli można zadać niedyskretne pytanie? :-)

Cofam wszystko co powiedziałem o AXN. Obadałem sprawę i swego czasu na stronie głównej była nawet sonda czy powinni puszczać SGU. Wynik był podobno pozytywny :)

Pewnie trochę sobie poczekamy ale raczej Universe zagości w ramówce stacji.

Tak pewnie z pół roku do roku trzeba będzie poczekać... Ale jak są w
StarGatowym ciągu to może i kupią prędzej wszak SG1 już na potęgę 4 albo 5
raz powtarzają na AXN sci-fi... No więcej już nic nie powiem bo mam zakaz
skoro nie oglądałem wiec to na tyle :-)

Flash Forward pojawił się bardzo szybko. Może i dla SGU jest nadzieja na wczesną premierę :) Zobaczymy co zrobią po połowie sezonu.