Czepiamy się (my fani Hellsinga) nie tego że Hellsing TV różni się od mangi. To nawet lepiej, w końcu po co mam oglądać coś co znam na pamięć z mangi? Problem w tym że o ile we fragmentach wyjętych z mangi dają radę o tyle fabuła wymyślona na potrzeby anime jest ogólnie rzecz biorąc do dupy. Przez to niszczy cały serial...

Zażalenia możemy zgłaszać jedynie do twórcy tego anime gdyż po niespełna dwóch odcinkach
(o ile dobrze pamiętam) odmówił współpracy i trzeba było wymyślić coś innego.

chyba cos ci sie pokrecilo. chodzilo raczej o to,ze autor mangi nie pracowal nad anime, za to tworcy zekranizowali tylko dwa tomy komiksu. a zrobili tak dlatego, ze wiecej nie istnialo w tamtym czasie ;>

W/g mnie anime jest nawet lepsz niż manga. Co prawda w mandze było trochę więcej rzeczy dopowiedzianych i wytłumaczonych, ale dzięki temu anima ma więcej smaku i dociekania. Np. wątki nazistowskie zostały w zasadzie usunięte z animę, chociaż w/g mnie nadal tam są ukryte sprytnie.