PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=324560}

When They Cry – Higurashi

Higurashi no Naku Koroni
7,8 6 374
oceny
7,8 10 1 6374
Higurashi no Naku Koroni
powrót do forum serialu Higurashi no Naku Koroni

Miazga

ocenił(a) serial na 10

Mam mega kaca po obejrzeniu tego. Pierwsze dwa, trzy rozdziały ledwo strawiłem, już właściwie miałem porzucić serię, lecz coś (nie pamiętam już co dokładnie) mnie zaciekawiło. Potem po prostu cudo. Chociaż na początku po opisach spodziewałem się więcej brutalności (gore było, lecz nie w takiej częstotliwości w jakiej oczekiwałem).

Drugi sezon również mi się elegancko oglądało, pomimo ograniczenia gore prawie do minimum. Już miałem na maksa wkrętkę, a nawet zacząłem kibicować bohaterom, co się rzadko u mnie zdarza (nie przepadam za happy endami).

No cóż, chcę więcej, tylko, że już więcej nie ma i nie będzie. Petarda.

ocenił(a) serial na 9
Crochu

Naprawdę aż tak warte obejrzenia (chodzi mi o fabułę, elementy gore ograniczone do minimum to dla mnie duży plus)? Wszyscy mi polecają, ale jak kiedyś zobaczyłem design postaci i "komedię" w pierwszym odcinku, to totalnie mi się odechciało. Teraz mnie naszło,żeby jednak spróbować, ale jak zobaczyłem ogólną jakość rysunku to mnie to poraziło jeszcze bardziej niż kiedyś. To wygląda gorzej niż produkcje z wczesnych lat 90. To bym jeszcze przeżył, ale minęły jakieś 3 lata odkąd pierwszy raz próbowałem to obejrzeć, mam teraz 24 lata i jak zobaczyłem poziom "humoru" w pierwszym odcinku to - ponownie - mam chęć rzucić tym w cholerę. Oglądam naprawdę sporo anime, ale to - przynajmniej po początku wydaje mi się niezmiernie słabe i nie warte mojego czasu...

ocenił(a) serial na 10
rascal0pl

Gore jak już jest to nie powiem, smakowicie wygląda. Aczkolwiek klimat opiera się na tajemniczości, niewiedzy i genialnej muzyce. To tworzy naprawdę przytłaczający klimat, szczególnie, że no właśnie - poza tym jest cukierkowo. Ja się spotkałem z takim kontrastem po raz pierwszy, chociaż jak teraz się wgłębiłem w temat to nie jest to taki rzadki motyw. Dla mnie nowość, dlatego tym bardziej działa :)

Humor jest jaki jest, za bardzo się nie zmienia. Nie zawsze mnie to śmieszyło, ale na pewno nie przeszkadzało. Właściwie to nie przywiązywałem do tego wagi. No i nie powiem, początek się trochę ciągnie, bo w ogóle nie wiadomo o co kaman i to trochę zniechęca, lecz potem bomba :) Co do jakości animacji to dla mnie to sprawa drugorzędna. Jestem mało wymagający w tym temacie, o ile oczywiście inne aspekty są dobre

Zastanowiłem się co mnie tak urzekło i myślę, że to właśnie ten przytłaczający klimat. W drugim sezonie uchylają już rąbek tajemnicy, no i potem oczywiście sprawa się rozwiązuje całkowicie. Aura tajemniczości zanika, ale już musiałem się dowiedzieć jak to się skończy :) Obejrzałem to w stosunkowo krótkim czasie co też na pewno miało wpływ na odbiór. Akurat więcej wolnego było :)

Czy są tutaj minusy? No cóż, zakochany jednak nie jestem, bo napiszę kilka rzeczy. Jak wspominałem - początek, a szczególnie to, że powtarzali pewne kwestie. Nie można było tego pominąć ze względu na spójność historii, lecz to nie zmienia faktu, że wiało nudą. Było też parę dziwnych scen, gdzie postacie reagowały strasznie nienaturalnie do sytuacji albo rzygały nadmiernie patosem. Kilka razy też animacja nie pasowała do głosu - postać drze papę i w ogóle wpada w szał, a głos bez tych emocji. Takie coś się zdarza dwa czy trzy razy, więc tragedii nie ma.

Podsumowując - też mi się wydawało niezmiernie słabe i niewarte czasu, ale myliłem się i to bardzo. Czy Tobie się spodoba? Nie wiem, to Twój gust, ja się przekonałem do końca przy 10 odcinku :)

ocenił(a) serial na 9
Crochu

Dzięki za odpowiedź, chyba poświecę temu czas, bo po obejrzeniu odcinka 2 i 3 zaczęło robić się ciekawie. Jak skończę tę serię to napisze co myślę ;)

ocenił(a) serial na 10
rascal0pl

Z chęcią przeczytam :) Okazało się, że jest tego trochę więcej niż myślałem. Wszystko będzie w 'seriach powiązanych' na filmwebie. Jeszcze muszę ogarnąć Uneko, chociaż historia inna, to to jednak to samo uniwersum. Inne dodatkowe OVA nie są w klimacie pierwszego czy drugiego sezonu, więc żebyś się nie rozczarował.

Co więcej ostatnie OVA wyszło w 2012, więc może jeszcze powrócą do serii. Chociaż ostro ich oskarżają o odrywanie kuponów, to mnie się podoba. No cóż, zawsze się znajdą jacyś malkontenci (jakby zrobili to samo to też byłby płacz, że jadą na przetartym schemacie).

ocenił(a) serial na 9
Crochu

Dobra, przyznaję racje i cofam to co mówiłem, do animacji idzie się przyzwyczaić, tego "humoru" aż tak wiele nie ma, za to reszta jest genialna. Ogólnie nie przepadam za seriami przesączonymi krwią, ale od tego dosłownie po 2 odcinku nie mogłem się oderwać (na czym ucierpiał mój projekt z baz danych, który nie będzie taki jak chciałem oddać na zaliczenie :D).

No nic Kai już czeka na dysku, więc nie pozostaje mi nic innego jak się za to zabierać, bo mimo,że wiele się wyjaśniło, to pytań powstało jeszcze więcej.
I teraz mam problem w sumie.

Według MALa http://myanimelist.net/anime/934/Higurashi_no_Naku_Koro_ni
To z 2013 -> http://myanimelist.net/anime/16700/Higurashi_no_Naku_Koro_ni_Kaku:_Outbreak jest side story sezonu pierwszego.. i teraz nie wiem co oglądać. Ale skoro to powstało po wszystkim, to pewnie trzeba obejrzeć na samym końcu.

ocenił(a) serial na 10
rascal0pl

Hehe, studia nie zając, nie uciekną ;) Chociaż jeśli masz coś do zrobienia, to lepiej to zrób zanim sobie włączysz Higurashi. Inaczej nie tylko ten projekt ucierpi :P

Pod żadnym pozorem nie oglądaj tego z drugiego linku! Tzn. możesz jak już obejrzysz drugi sezon. Dwa pierwsze sezony stanowią nierozłączną magiczną część, reszta to po prostu reszta, lecz żeby zrozumieć niektóry motywy to należy poznać podstawę. Nie polecam także czytać komentarzy ani niczego innego żeby sobie nie popsuć niespodzianek.

Hmm rzeczywiście to jest z 2013, myślałem wcześniej, że 2012. No nic, pomyliłem się :)

ocenił(a) serial na 9
Crochu

Jak widzisz sprawy z walką wiedźm? Dla mnie to kompletna bzdura.
http://www.filmweb.pl/film/Higurashi+no+Naku+Koro+ni+Kaku-2013-680905/discussion /wreszcie+godna+kontynuacja+Higurashi+%3A%29,2324204
Napisałem tutaj posta ale trafiłem na idiotę.

Tutaj fragmenty mojej rozmowy na innym forum (to co cytowałem widać, bez konta nie zobaczysz tych rozmów więc przeklejam)

"To że Frederica Bernkastel jest alter ego Riki to jest fakt." Ja to widzę inaczej. Tutaj jest historia nadnaturalna, więc dla mnie to nie jest alter ego (obejrzyj Rei). Dla mnie Bernkastel to osobna postać, stworzona z sumy cierpienia Riki (wiele takich historii japońce mają, że w ten sposób powstają nowe bóstwa czy demony, ponownie - obejrzyj Rei i zobaczysz,że Rika nie mogła nią być, a to zdanie ma zupełnie inny sens co dałeś na screenie). I tak - to jest fakt, nawet w Kei w końcówce widzimy Bernkastel. "Sama obecność Bernkastel jako alter ego Riki wskazuje na to, że było to bitwa toczona przez wiedźmy." Zważając na to co napisałem powyżej, to nie ma żadnego sensu. Bo jakby to była bitwa między nimi, to Bernkastel powstała by jeszcze przed wszystkimi wydarzeniami, co jest bzdurą i nie ma żadnej logiki w tym. Dalej już piszesz o Umineko, więc powiem tak - potwierdziłem sobie w różnych źródłach - te historie nie mają ze sobą nic wspólnego.

" To właśnie nie musi być błąd, a cud, który sobie przywołała by wreszcie wygrać tę grę." >>>chodzi o to dalaczego RIka została w finalnym rozdziale tak daleko cofnięta w przeszłość skoro Hanyuu mówiła, że jej moc słoabnie i każdy następny "restart" będzie bliżej festiwalu<<< Ale na końcu Kai, Bernkastel ratuje od śmierci rodziców Takano, więc to nic nie wyjaśnia w kontekście tego "cudu". Jedyne co wyjaśnia, to to, dlaczego w OVAie Outbreak nie ma Takano (dlatego polecam to oglądnąć bo dla mnie to jest bezpośrednie nawiązanie do zakończenia Kai -&gt; swoją droga teraz dopiero na to wpadłem :D Ale ułożyło się wszystko w 1 całość i ta OVA zyskuje dla mnie dużo, zmieniam z 8 na 9).

"Tutaj bazuje na wiki, które potwierdza, że Frederica i Lambdadelta były rywalkami. Ta druga uważana była za najpotężniejszą i niepokonaną wiedźmę. A jedyną jej pogromczynią jest właśnie Frederica. I stąd ta teoria, że właśnie tą grą była historia Higurashi." No to jest dla mnie totalna głupota, może se były w jakimś innym opowiadaniu (bo one występują jako osobne opowiadania jak coś, to nie wymysł autorów VN). Ktoś sobie te fakty połączył i wyszła totalna bzdura. " Trzecia rzecz mogąca potwierdzić obecność Bernkastel w historii Hinamizawy są jej poematy wprowadzając gracza(bo tu akurat chodzi o vn, która pierwowzorem dla anime) w każdy rozdział, które w enigmatyczny sposób, ale podsumowywały, streszczały treść rozdziałów. " OK , ona jest wynikiem tej niekończącej się pętli więc ona rosła w siłę z każdą śmiercią Riki. Nie zaprzeczam, że Bernkastel nie istnieje, bo ona istnieje i zakończenie Kai to potwierdza.

Daj znać co Ty o tym myślisz ;)

ocenił(a) serial na 10
rascal0pl

Nic nie myślę, bo nie oglądałem jeszcze Umineko, na razie rzeczywistość mnie porwała i za szybko nie obejrzę tej serii. Jak skończę to napiszę, aczkolwiek to może nastąpić za miesiąc czy dwa.

ocenił(a) serial na 9
Crochu

Wiesz... Ale chodziło mi raczej, co sądzisz o tym na podstawie samego Higurashi (z Kai), bo Umineko to totalnie oddzielna historia, która łączy z Higurashi tylko to, że została stworzona przez to samo studio (VN)

ocenił(a) serial na 10
rascal0pl

Mnie się coś obiło, że Umineko jest w tym samym uniwersum, więc teoretycznie mogłoby to mieć coś wspólnego. Nie oglądałem, więc pewności nie mam :) Z samego Higurashi nie można wywnioskować nic o jakiejś walce wiedźm. Nie ma tam przecież ani jednej wzmianki o tym czy sugestii. Przynajmniej ja nie zauważyłem, a myślę, że to by była na tyle istotna kwestia, iż nawet największy mongoł powinien to ogarnąć.

Uwaga SPOILER!!!

Jedynie w Kaku się dowiadujemy, że jest więcej takich istot jak Oyashiro. Jednak nie znamy ich toższamości lub celów. Nic poza tym, że zrobiły ostry rozpiździel na świecie. Chociaż akurat Kaku bym traktował jako wersję bardzo alternatywną, bo w końcu Rika mogła się zabić i od nowa coś próbować :) No i Hanyu trochę spoważniała, co też jest do niej niepodobne.

ocenił(a) serial na 9
Crochu

W Rei też jest jedna wzmianka sugerująca coś, w zasadzie istnienie Bernkastel możemy potwierdzić końcówką Kai (ostatnie sceny - teoria, że narodziła się ona ze wszystkich wspomnień i rozpaczy po śmierci Riki jest całkiem prawdopodobna). Ale o tę wojnę wiedźm to sobie ktoś wyssał z palca, ewentualnie ktoś się posiłkował mangą, a wiadomo, że autorzy mogli to dodać od siebie.

ocenił(a) serial na 10
rascal0pl

Jeszcze była jedna rozmowa... chyba Riki z kimś, aczkolwiek nie jestem pewien. Jedna z jej reinkarnacji (jest opcja, że coś przekręciłem) obiecała, że stworzy świat bez żadnych śmierci, zgonów itd.. No może poza śmiercią głównej antagonistki, dzięki której czemu cała reszta poszła cacy. Poza Riką, która się wbiła do tego świata i żeby powrócić musiała 'uzewnętrznić' pewną osobę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones