Jestem totalnym sceptykiem gatunku science-fiction ale spróbowałem tego serialu po przeczytaniu opisu, który sugerował kryminalną fabułę. Zaczynając oglądać zorientowałem się, że jest to kopalnia gatunków i kontekstów.
Po pierwsze, produkcja świetnie ukazuje światową scenę polityczną bazując na stereotypach, które są w dalszym ciągu aktualne tak samo jak dawniej.
Po drugie mamy tu rzadko ukazywany obraz "wykorzystanego" przez Rosję Kazachstanu.
Po trzecie, fabuła bazująca na założeniach mechaniki kwantowej co pozytywnie mnie zaskoczyło bo jestem wielkim fanem tego tematu i seriali, które wykorzystują tę niezwykłą naukę do stworzenia ciekawej historii.
Serial, który opiera się na różnych teoriach związanych z mechaniką kwantową nie jest już serialem czysto science-fiction. Jest serialem pomiędzy "fiction" i rzeczywistością więc bardzo mi się spodobał.
Polecam dokładniej zagłębić się w eksperyment "Kota Schrodingera" po odcinku, w którym został on wspomniany, żeby lepiej zrozumieć całość bo został on wytłumaczony tam dość kiepsko.
Serial zrobiony bardzo dobrze pod względem reżyserskim.
Na minus to to, że akcja się trochę wlecze a serial zawiera dość dużo bezsensownych scen, ktore można by było pominąć.
Polecam każdemu bo każdy znajdzie to coś dla siebie.