Na początku owszem bawił mnie ten serial. Jednak z czasem coraz bardziej widzę jaki ten serial jest przestarzały ze swoim poczuciem humoru.
Żart który promuje to że:
- kobieta po 30 jest "przeterminowana"
-kobieta powinna się cieszyć że facet gapi się na jej tyłek
- facet, który zalicza jest ok. Jednak kobieta, która sypią z facetem jednorazowo odbywa "spacer wstydu"
- kobietę określa się mianem "zurzyta" oraz używając innych przedmiotowych określeń.
Dobrze że był emitowany tak dawno i na szczęście dawno się skończył...
ja jestem po 2 odcinkach i wcale nie przypadł mi do gustu i są lepsze komediowe seriale niż to badziewie
Z samych suchych zwrot.ów i zachowań to tak, ale to tylko taka opowieść, a nie wzór postępowania każdego człowieka. Trochę dystansu, a nie tylko sztucznej poprawności promowanej teraz przez osoby, które "odleciały". Idąc tym tropem powinni też zakazać filmów, w których kogoś się zabija, albo kupuje dużo ciuchó.w, bo to nie eko.
I co się nie zgadza w tym co napisałaś? Czy zastanowiłaś się chociaż trochę czy aby nie ma w tym ziarna prawdy? Między innymi dlatego właśnie postać Barneya była tak popularna - bo mówił niepoprawne rzeczy, które mają wiele pokrycia w biologii ewolucyjnej i rzeczywistości. Dlatego też teraz jest taki kwik.
Żart który promuje to że:
- kobieta po 30 jest "przeterminowana" - nie przeterminowana, ale nie ukrywajmy, że po 30 kobieta znacznie traci na atrakcyjności. Każdy mężczyzna woli młodsze - do długoterminowych relacji, ponieważ jest to bardziej opłacalne. Taka młoda i atrakcyjna dziewczyna, to szansa na mocne geny i zdrowe potomstwo. Kobiety po 30 są już zwykle przeorane na wszystkie sposoby, zaliczyły karuzelę kutangów i mają cały bagaż, którego nie chcą mężczyźni, którzy mają wybór wśród młodszych kobiet. Młodsza kobieta to też szansa, że miała wielu partnerów seksualnych spada - a to dobry prognostyk do stałej i stabilnej relacji. Im więcej partnerów seksualnych miała kobieta, tym szansa na trwały związek jest mniejsza.
-kobieta powinna się cieszyć że facet gapi się na jej tyłek - nie powinna, ale ma prawo się z tego cieszyć. To tak jak kobiety patrzą się na klatę mężczyzny. To miłe, to potwierdzenie atrakcyjności w oczach innych. Każdy lubi od czasu do czasu taki mały boost ego, nie ma w tym nic złego.
- facet, który zalicza jest ok. Jednak kobieta, która sypią z facetem jednorazowo odbywa "spacer wstydu" - podaż i popyt. Być kobietą, która daje na lewo i prawo jest banalnie. Kobieta nie ma żadnego problemu ze znalezieniem seksu. Może go mieć każdego dnia. Dla kobiety zdobycie seksu to żadne osiągnięcie. Facet, który "zalicza" - to zwykle gość, który jest pożądany przez wiele kobiet. Ma wysoki status, świetnie wygląda, jest pewny siebie i ma dobrą bajerę. Takim facetem stajesz się przez wiele lat. To długi proces. Dlatego takich mężczyzn się podziwia, a kobiety które dają każdemu się piętnuje. Czego tutaj nie rozumiesz?
- kobietę określa się mianem "zurzyta" oraz używając innych przedmiotowych określeń. - zużyta przez "Ż".