PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=876376}

Jak zostać tyranem

How to Become a Tyrant
6,8 2 219
ocen
6,8 10 1 2219

Jak zostać tyranem
powrót do forum serialu Jak zostać tyranem

Przed chwilą dodałem wątek, ale się nie wyświetlił, więc robię to ponownie.

Obejrzałem jak na razie tylko pierwszy epizod dotyczący Hitlera. I co tu dużo mówić, schematyczny i pełen naciąganych wniosków. Już na wstępie jest mowa o tym, że dziewczyna, która spotkała Hitlera w młodości, powiedziała później, że był kompletnie nijaki. Po pierwsze - fakty, czyli jaka konkretnie dziewczyna i gdzie miało to miejsce, bo tak, to można w nieskończoność opowiadać banialuki, że ktoś kogoś spotkał w młodości itd. itp. Po drugie stwierdzenie, że Hitler był nijaki. A jaki miał być? Wtedy nie był jeszcze dyktatorem i ludobójcą, był szarakiem z tłumu, który się niczym nie wyróżniał, jak większość młodych ludzi.

Pada też stwierdzenie, że był kiepskim artystą i są przedstawione jego chyba najgorsze obrazy. Wystarczy sobie wygooglować obrazy i szkice Hitlera, by zobaczyć, że wcale aż tak kiepski nie był. Miał niezaprzeczalnie talent do rysowania, ale szło to bardziej w kierunku architektury niż malarstwa.

Dalej w serialu pada stwierdzenie, że w 1919 Hitler był bezrobotnym artystą. Z tego co mi wiadomo, w 1919 w dalszym ciągu pracował dla armii, inwigilując różnego rodzaju skrajne środowiska, czyli był jednym słowem szpiclem. To go zaprowadziło na spotkanie małego antysemickiego ugrupowania, czyli Niemieckiej Partii Robotniczej, gdzie miał tylko siedzieć i robić notatki. Z tym, że słuchając wystąpień jej członków, nie wytrzymał, wstał i sam zaczął wygłaszać przemówienie. Gdy wyszedł, Anton Drexler, ówczesny przywódca partii miał ponoć powiedzieć o Hitlerze: "ten to ma gadane, przydałby nam się ktoś taki". I tak to się zaczęło. Od szpicla do członka, a później przywódcy NSDAP.

Wiele z faktów przedstawionych w pierwszym odcinku serialu faktycznie się zgadza. Jednak jak wspomniałem powyżej, serial bazuje na skrótach historycznych i sporych uproszczeniach, zaś osoby, które są zaproszone do serialu, by się wypowiedzieć w roli eksperta, wyglądają i brzmią czasami, jakby byli trochę nawiedzeni.

Można obejrzeć, ale nie oczekujcie rewelacji, ot kolejna zapchajdziura mieszająca fakty z historycznymi domysłami. Na plus zasługuje ciekawa animacja i archiwalne czarno-białe nagrania.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones