SPOILER !
Chociaż kibicuję Nickowi i Jess to jednak serial bez Schmidta nie byłby śmieszny. " Sexual snowflake " ? :-). Pasują z Cece do siebie. Schmidt to krejzol, scena przy śniadaniu mnie rozwaliła. Na marginesie Zooey ma piękny głos. A za Julią nie będę tęsknić.
Zgadzam się. Julia to bardzo fajna postać. Jedna z moich ulubionych. To że jest trochę "inna" niż typowe postacie z New girl stanowi ją jeszcze ciekawszą :).
dla mnie Julia hmm za krótko była żebym ja zdążyła jakoś bardziej polubić ,ale aktorka grająca Julie piękna kobieta ,miło bylo popatrzeć
Oczywiście aktorka odgrywająca Julię to piękna kobieta. I Julia sama w sobie nie była zła. Ale wiecie ;) Julia stała na przeszkodzie związkowi Jess & Nick na który liczy wielu fanów serialu :).