Ji-kil-gwa na
powrót do forum 1 sezonu

Najpiękniejszy :)

ocenił(a) serial na 10

Wylałam tonę łez oglądając ostatnie odcinki... Najpiękniejszy serial, jaki widziałam. Przejmujący, emocjonalny, ekspresyjny, pełen wrażliwości i pięknych scen. Zakończenie niby szczęśliwe, ale ... Bolesny proces odejścia Robina sprawił, że nie mogę cieszyć się ostatnią sceną... Tak bardzo smutne były te obrazy. Jego cierpienie i żal czułam całą sobą. Płakałam wraz z nim i Ha Ną. Ich pożegnanie było bardzo wzruszające. Nie ma nic gorszego niż utrata najukochańszej osoby. Robin był jak dla mnie integralną jednostką, miał swoje myśli, uczucia, sposób mówienia, zachowania, marzenia i pomysł na życie. To tego 100% Robina Ha Na pokochała. Bardzo bał się odejść. Chciał żyć i cieszyć się SWOIM życiem jako ROBIN. Niby Robin nadal żyje w Goo Seo Jinie, ale to nie to samo... Przynajmniej nie dla mnie. Jak bardzo Robin musiał cierpieć ze świadomością, że zaraz przestanie istnieć? Robin, który był uśmiechnięty, pozytywny, wesoły, troskliwy, opiekuńczy, spontaniczny. Według mnie dla osób bardzo wrażliwych, emocjonalnych, uczuciowych i empatycznych ten serial może być zbyt przejmujący i po jego zakończeniu trudno się "ogarnąć". Zwłaszcza dla fanek przystojnego Hyun Bina :) Tak było w moim przypadku. Zauważyłam, że koreańskie dramy są o tyle wyjątkowe, że przepięknie opowiadają o miłości, bardzo wciągają widza w swój emocjonalny świat i w pewnym momencie można stracić dystans ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones