Nie no nie, nie podoba mnie się to, Ava rewolwerowiec?
Nie wiem jak, ale mogli inaczej pociągnąć scenariusz.
Vasquez ty malutki człowieczku! ;-)
6 sezonów - tyle podchodów, tyle akcji przeróżnych a na koniec Boyd odstrzelony przez Ave tak o sobie po prostu...
Ostatni sezon jest nudny jak flaki z olejem. pierwsze 3 były kozackie, reszta to stopniowy spadek formy.
W sumie, powiedziała że się wykrwawia, nie wiadomo czy nie żyje na 100%. Ale jeśli to ma być koniec Boyda to lepsze to niż zastrzelenie przez Raylana lub zgnicie w pace. Nie czaję tylko skoro i tak chciała uciec to czemu nie zrobiła tego z Boydem?
Bo ma go dosyć? Bo to świr? Bo zabija kogo popadnie? Bo zostawił ją w więzieniu i sama musiała sobie tam radzić, a największe kłopoty w więzieniu miała przez Boyda własnie? Bo Boyd to tak naprawdę mały wsiok z durnymi pomysłami i do tego partacz?
Nie zapominajcie, że Boyd miał pojawić się tylko w pilocie. To że mu przedłużyli kontrakt to zasługa widzów. Nie jest powiedziane że skończył już z serialem, jeszcze są trzy odcinki, kto wie co się może wydarzyć. Ja jestem niemal pewien, że nie ma co się nastawiać na pojedynek rewolwerowców z tym ciołkiem od Markhama - przypuszczalnie tez padnie szybciutko i bez fajerwerk - ten serial ma tylko jedną gwiazdę. Jedną.
Pewnie masz całkowitą rację :-) niestety ja od samego początku jestem w tym "świrze" beznadziejnie zakochana xD aż się boję zakończnia serialu. Pozdrawiam ;-)