Obejrzałem serial trochę w ciemno.. jedynie po przeczytaniu bardzo krótkiego opisu, ale był to strzał w dziesiątkę.. choć patrząc na ocenę jaką wystawiłem - raczej w ósemkę.
Na prawdę ciekawa historia o życiu, śmierci, żałobie i sposobie (nie)radzenia sobie z utratą najbliższych osób. Do tego trzeba dodać zadziwiająco dobrą grę aktorską głównej bohaterki.
Było kilka drobnych niedociągnięć ale i tak spodziewałem się mniej po tym serialu, więc jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Dziwi tylko tak niska ocena na Filmweb, ale zdążyłem się już przyzwyczaić do niedoceniania ciekawych i oryginalnych produkcji, wszak Kamikaze to nie Avengers ;)