Serial ciekawy i dobrze zrobiony i zagrany. Idealny do obejrzenia w jeden dzień.
No i zaskoczenie z pojawieniem się Szyca na końcu :-D
Zatem jeszcze większym zaskoczeniem będzie dla Ciebie fakt, że przez wszystkie odcinki gra tam również Ksawery Szlenkier jako Jakub Kieslowski, a nie tylko Borys Szyc :)
Nie jest to zaskoczenie ale fajnie że w produkcjach Netflixa zaczynaja coraz cześciej grac polscy aktorzy. Borys Szyc na koncu był taka perełka na torcie wiec zastanawia mnie jak zagra swoja role, biorąc pod uwage że bardzo lubię go jako aktora :)
Tak, fajnie choć to całkowicie normalne iż w produkcjach Netflix-a grają polscy aktorzy gdyż przy rosnącej produkcji Netflix ma zapotrzebowanie na coraz większą ilość aktorów, a i serial wszak powstał na bazie książki polskiego pisarza. Oby ekspansja Netflix-a nie stała się dla kinematografii tym czym powstanie i ekspansja MTV dla muzyki rozrywkowej, a niestety tak się może stać...