Całkowicie się z tobą zgadzam, okrutna dziewczyna ;/, jak mogła nie zakochać się w tak fajnym chłopaku jak Tae Kwang, mogła mu zaufać, cały czas był po jej stronie, rozśmieszał ją, a ona wybrała najlepszego przyjaciela siostry, z którym chemia była taka wymuszona i który przez pół serialu chodził obrażony ;(

Nie rozumiem tego po prostu, jak ona tak mogła. Second Lead Syndrome okropny.

Ja z kolei jestem megazadowolona z zakończenia:)W moim odczuciu z Tae Kwangiem łączyła ją czysta przyjaźń..on pomógł jej przetrwać w nowym świecie a ona zapełniła jego samotny świat. Natomiast z atletą od samego początku zaiskrzyło tylko trochę czasu minęło zanim oboje zdali sobie sprawę co się dzieje i musieli to zaakceptować.
Co osoba to inne wrażenia:)