Czy tylko ja mam wrażenie, że ten scenariusz jest tak naciagany, że aż boli.
Bohaterowie robią tak podstawowe błędy,że jestem w szoku, że detektyw czy policja ich nie dopadła.
Jedynie co mnie zaskoczyło to zakończenie sezonu,myślałam, że za tym stoi jej kolega(wspólnik),a nie kochanek.