Hej,
wlasnie obejrzalem wszystkie odcinki i musze powiedziec, ze serial jest naprawde swietny!
Jednakze zastanawia mnie jedna rzecz:
Rzecz dotyczy ostatniego odcinka, a konkretniej samej juz rozprawy Kaspara.
Dlaczego pod sam koniec odcinka na sali sadowej ze 'znanych' osob byla tam praktycznie tylko babcia Kaspara, Thea +
moze jeszcze ktos kogo pominalem(?), a zeznawal chyba tylko Toomas? Czy to bylo celowe?
Co np. z rodzicami Joosepha? Kerli, Titt'em czy tez bardzo wieloma osobami (przedstawionymi w odcinkach wczesniej i
samym filmie), ktore w normalnym zyciu na 1000% musialby by tam wystepowac w charakterze conajmniej swiadkow, a ich obecnosc powinna byc dosc kluczowa.
Przeciez koncu sprawa nie dotyczyla kradziezy smalcu z okna?
Ciekawe czy ten zabieg byl celowy, czy to cos w rodzaju 'przeoczenia' .Moze sie czepiam, ale coz zrobic ;)