ja po pierwszym, nie było źle mozna obejrzeć zobaczymy jak dalej, ale nie mogę patrzeć na Serinde Swan w krótkich włosach xD

baardzo daleko mu do Harrow czy Forever niestety .

słabe, nieprzekonująca do siebie bohaterka, która bierze leki !!!, bo zmarł jej mąż pozostawiając ją z długami, od razu zwalnia starszego patologa i wdaje się w "romans" z ogrodnikiem i to wszystko w pierwszym odcinku

Sezon 1 obejrzany. Niestety nie zainteresował mnie. A szkoda bo zapowiadał się fajnie. W mojej ocenie, nudne śledztwa, brak dynamiki serialu, czegoś co zainteresuje i zaintryguje widza aby czekał na kolejny odcinek. Postacie mało wyraziste, główna bohaterka trochę denerwująca. Dużo lepiej w tej roli wypadają mężczyźni. Zrobili duży błąd że w pierwszym odcinku zdradzili wszystkie kluczowe szczegóły. Nie umywa się do innych podobnych seriali.

Mogliby zrobić coś w rodzaju "Doktor G – lekarz sądowy"

Ja obejrzałem dwa odcinki i powiem tak: dla zabicia czasu można rzucić okiem, jednak to nic specjalnego. Liczyłem, że nie będzie to kolejny detektywistyczny serial typu "Kryminalne zagadki NY czy Miami" ale niestety zdaje się, że jest to dokładnie to samo, tylko z nieco innej perspektywy - widziane oczyma koronera. Nie przepadam za takimi serialami.