Jeśli chodzi Ci o tematykę gangsterską, to gorąco polecam 'Zakazane imperium'. Akcja dzieje się w latach dwudziestych, jest zupełnie inny niż 'Krew z krwi', ale dużo, dużo lepszy - o niebo lepszy, albo i bardziej. Patrząc na Twoje oceny filmów, myślę, że powinien Ci się spodobać.

widzialem, kozak serial

Obejrzyj "Na krawędzi" z Urszulą Grabowską.

O tak, Na krawędzi jest również zdecydowanie godne polecenia :) I w jednym i w drugim przypadku akcja toczy się wokół około 40 letniej kobiety, klimat trochę inny, ale powtarza się nawet kilku aktorów choćby Łukasz Simlat czy Mariusz Bonaszewski. Jeśli lubisz takie ambitniejsze seriale w klimacie porachunków gangsterskich "Na krawędzi: powinno Ci się spodobać :)

Polecam "Odwróceni" o mafii pruszkowskiej;)

Ogladalem, spoko scena ze smiercia Skalpela najlepsza.

Może Fala zbrodni?

oszalales

Niby dlaczego? A tak poza tym to jestem kobietą.

Axeyy niestety to serial ponizej moich oczekiwan, wybacz :(

Cóż, każdy ma inne gusta. Nie każdy musi wszystko lubić. Mnie się ten serial podoba.

Moze i by mi sie pododbal ale nie mam tyle czasu by marnowac go na fale zbrodni, wole sie wziac za cos ciekawszego skoro mam taka mozliwosc, nie uwazasz ? Jest wiele produkcji ktorych nie dane mi bylo sprawdzic i stad pytanie, serial rozni sie calkowicie od Krew z Krwi wiec to zly przyklad, biorac pod uwage ze ma pewnie 100 sezonow i fabule w stylu "kazdy odcinek o czym innym" nie przemawia to do mnie w ogole, plus slabi polscy aktorzy.

Jak uważasz. Mnie osobiście się Fala zbrodni podobała. Wcale nie powiedziałam, że jest bardzo podobna do serialu Krew z krwi. Podałam ten serial jako przykład, bo napisałeś, że oglądałeś już Odwróconych i Pitbulla, a Fala zbrodni ma podobną tematykę (głównie do Pitbulla). Jeśli chodzi o Falę, to często jeden odcinek wiąże się z drugim. Nie mam też nic do aktorów. W niektórych przypadkach wręcz przeciwnie-nie wyobrażam sobie innych aktorów w pewnych rolach. Tak, jak powiedziałam, nie wszyscy muszą wszystko lubić.

No tak ale ja szukam podobnych, fala zbrodni rozni sie od odwroconych czy krew z krwi totalnie, a z pitbulem ma tyle wspolnego ze jest o policji, jednak to zupelnie inna policja niz ta z pitbulla, glownie "podobne" chodzilo mi o podobnej klasy, a fala zbrodni to dla mnie kicz :(

Wszystkie te seriale są do siebie podobne w mniejszym lub większym stopniu (choćby gatunek ten sam albo podobny). Dla mnie np. Pitbull nie powinien być porównywany z Odwróconymi. Fabuła jest przedstawiona z innej perspektywy itp. Serial Krew z krwi już bardziej porównywałabym z Odwróconymi, a Pitbulla z Falą zbrodni (walka z m.in. przestępczością zorganizowaną i z perspektywy policjantów). A jeśli miało być podobnej klasy, to jest całkiem co innego i to naprawdę zależy od osoby: czy komuś się podoba, czy nie. Ja podałam przykład serialu podobnego i akurat mi się Fala podoba.

dobra... jeez...
moim zdaniem fala jest bez wyrazu, taki serialik o policji, poza tym lekko dlugie, a ja jak mam spedzic ile godzin to nie widzialem chociazby Hannibala czy Homeland, ogladajac takie seriale jak Breaking Bad, GoT, Spartakus, Rodzina Soprano , fala zbrodni nie spelnia moich oczekiwan :)

Ok. Rozumiem i mówię, że każdy ma swoje zdanie. Mnie się podoba, Tobie nie. Ja też nie lubię niektórych seriali. Falę podałam jako przykład. Wcale nie każę Ci oglądać tego serialu. :)

obejrzyj sobie Misfits, ubaw po pachy

Tylko początkowo Fala zbrodni ma każdy odcinek o czymś innym i faktycznie jest taki sobie. Później nieźle się rozkręca i pojawia spójna fabuła i serial na prawdę robi się dobry. Ale faktycznie jest strasznie długi. Ponad 100 odcinków. No i oczywiście wszystko to rzecz gustu.

Yo, polecam "Skupienie" Jakuba Charona, mocny film, grają prawdziwi gangsterzy- do obejrzenia na YT:

https://www.youtube.com/watch?v=lZuonyv4z2o

prosze cie .. ;p

no wiem, pitbul i odwróceni, sama moc, więckiewicz taki straszny że o mało nie posrałem się w gacie

Nie o strach tu chodzi. Nie mniej jednak obejrzalem to co wyslales i calkiem calkiem to wyszlo. Nie podobala mi sie gra aktorska, aktorzy dosc slabi, choc pare momentow bylo dobrych, ale o tym potem. Zaczne od zbyt duzo "kur%a". Nawet jesli jest to powszechne zjawisko, w filmie to nie pasuje, tu mozna bylo zrobic to lepiej i wg mnie ten kto pisal dialogi, robil to na kolanie (jak dla mnie, wg mnie sam napisalbym lepsze). Podobali mi sie tylko nawet te "łysolki", sam sie z takimi widzialem i przyznam, ze pelen realizm. :)

Chwilami za dlugie sceny. Troche tez zryte, ze wzial ta fure, z ktora cos jest "nie tak" i pojechal nacpany, pijany, a przeciez tak sie martwil o wszystko. Bez sensu, kiedy wlasnie zaczynalem dostrzegac walory inteligencji tego chlopaka, czar prysl i okazal sie totalnym idiota. Ale mial ten chlopak pare fajnych scen jak dusil ta czarna laske, ktora zreszta (tu skuCha) palila papierosa i za chwile w tej samej scenie miala go wiecej. Ale wybaczam, ogolnie filmik spoko, czekam na kontynuacje. To co mi sie podobalo to w miare realizm choc ta scena z koksem i jazda tym "jeepem" byla troche nierealna, koles by tak nie odwalil. Musialby wziac LSD, nie koks - wowczas pewnie nie odpalilby silnika, hehe :D

Zastanawia mnie tylko, kim byli ludzie, dla ktorych pracowal i musial wykonywac te "uslugi". Nie bylo o nich wzmianki, a przeciez wiadome jest, ze to nie te dresiki byli jego "szefami".

Oczywiscie traktuj moje wypociny jako mini-internetowa recenzje w komentarzu w skali kina, bo jak na poczatki rezyserki to bardzo fajnie :)

"tylko nawet" bledy, sam pisze na kolanie :D Łysolki na props, realizm byl tu dobrze zachowany, choc nie wiem czy faktycznie zabijanie toporkiem na osiedlu w biały dzień to plan ludzi, którzy niby trzepią hajs. Ale dobrze chlopaki zagrali tam zdrowka im zycze :D

wielkie dzięki , miło usłyszeć pozytywne słowa- co do dialogów, to wszystkie były improwizowane, wiele scen również:) pozdrawiam!

Rozumiem, przejrzalem na szybko making-of i faktycznie improwizowane, w takim razie warto to zaznaczyc! To moze podniesc cechy filmu :)

Ogolnie chcialbym skontaktowac sie z rezyserem, chetnie nawiaze wspolprace. Obejrzalem mnostwo filmow, dostrzegam w filmach cos wiecej niz inni, np swietnie jak powiedzial ten chlopak do matki ze "prztrzymaj mi te pieniadze, kilka MIESIECY, TYGODNI... " I tu nacisk na to co napisalem wielkimi literami. Jesli powiedizalby "tygodni, miesiecy" , bylaby tendecja wzrostowa, a tak zaznaczyl miesiecy ale zmniejszyl do tygodni. Ciezko to wyjasnic ale lepiej to brzmi dla kogos kto nie chce ich przetrzymywac lub chce jak najkrocej. Takie moje spostrzezenie.

Najchetniej pisalbym scenariusz, dialogi sa moja mocna strona. Nie lubie niepotrzebnych slow a dialogi musza byc wkrecajace. Uwielbiam filmy typu Pulp-Fiction czy Porachunki , ogolnie tworczosc Tarantina, czy Guy Ritchie tez dawal rade. Nie jestem wielkim znawca, ale mam mnostwo ciekawych pomyslow wiec chetnie nawiaze jakakolwiek wspolprace by moc stawiac swoje pierwsze kroczki w kierunku kinematografii :)

Aż dziwne,że nikt nie wymienił Gliny(albo przeoczyłem). Dorównuje Pitbullowi jak dla mnie.

1. "Na krawędzi" BARDZO dobry serial
2. Trylogia "Oficer", "Oficerowie", "Trzeci oficer" - dla mnie jeden z najlepszych polskich seriali ostatnich lat.
3. "Układ Warszawski" - ten serial ma jedna wielką wadę. Został bez wyjaśnienia urwany po pierwszym sezonie, co mocno zdenerwowało rzesze fanów.
4. Stary polski serial "Ekstradycja" - klasyk na którym inni mogą się wzorować.

Dodam jeszcze serial "Sfora".
Co ciekawe - Ekstradycja, Sfora, i do tego absolutnie rewelacyjny, tylko mniej sensacyjny, a bardziej wojenno-przygodowy "Czas honoru", oraz kilka na prawdę dobry filmów pełnometrażowych są tego samego reżysera.

Ostatnio ogladalem Fargo i Peaky Blinders... Mistrzostwo. Taka dygresja :)

'' i do tego absolutnie rewelacyjny, tylko mniej sensacyjny, a bardziej wojenno-przygodowy "Czas honoru", oraz...''.

Chyba nie mówisz serio, że Czas Honoru jest abosultnie rewelacyjny?

Takie jest moje zdanie, a patrząc na jego ocenę na Filmwebie, nie tylko moje.

Tylko, żę z serialem historycznym to Czas Honoru ma nie wiele wspólnego.
Historyk płakał jak oglądał :)

Mnie osobiście serial w ogóle nie wciągnął, nie dałem rady tego oglądać.
Ale innym się podoba, rozumiem :)

A w którym miejscu ja napisałem, że on jest historyczny?
A na marginesie nie wiem, czy wiesz, że większość akcji pokazanych w tym serialu zostało odtworzonych na podstawie rzeczywistych raportów cichociemnych z czasów wojny :)

Nie wiem, czy ktoś wcześniej proponował Raya Donovana (Ray Donovan), ale jeśli nie, to niewybaczalne byłoby nie wspomnieć, nie zaproponować. :-)

z polskich dodałabym jeszcze:
PARADOKS, INSTYNKT I TRICK