mega dziwna sprawa, mając nagrania głosu, mase listów, nadal nikt nie potrafił znaleźć sprawcy? tymbardziej, że jest 99% pewności, że zabójca lub zabójcami jest ktoś z rodziny. nie zabezpieczono żadnych śladów biologicznych, które w tych czasach można porównać? myślę, że rodzina wie kto to zrobił lub mają mocne podejrzenia. szkoda tylko, że w tej przepychance rodzinnej zabite zostało niewinne dziecko.
według mnie winny jest Bernard, szczególnie jeśli rzeczywiście powiedział to co nagrał reporter podczas pobytu u tej ciotki, czy tam babki
też mnie zastanawia brak identyfikacji głosu, nie podjecie proby popbrania probek DNA z ubrania dziecka... ale moze to takie zakopane polkie wszyscy sasiedzi wiedza.nikt nie chce powoedzieć. Dlaczego kruk milczy skoro rodzina ma trojke bowych dzieci i pieniadze czyli znowu sa szczesliwi. Gdyby zyl bylby zagrozeniem dla bowych dzieci chyba ze odszkodowanie od panstwa zalagodzila.zale.kruka