tye nieścisłości. Raz po raz Po jest super i pokonuje głupich przeciwników, którzy pokonują niezwyciężona piątke i Shifu... a z drugiej strony ciągle niby nie jest doskonały i ma się uczyć. A poza tym jest głupi nielojalny i paskudny. No ale śmieszny to fakt. Oczywiście rozumiem - morał ma być więc i Po ma byc fuj a potem jupi.... ale ciężko czasem. Podziwiam ich kung fu cierpliwość. Ja bym go porządnie zlała w tyłek za rozdziadoszenie ;]