Jest interesujące i takie luźne, na poprawę humoru. Gunter jest chyba moją ulubiona postacią. Nie wiem czemu, ale anime oglądam z częstymi przerwami, nawet trwającymi miesiąc czasu. Nie żeby anime mnie nużyło, ot tak się po prostu u mnie dzieje. Główny bohater Yurii bardzo mnie irytuje, jego charakter jest...
Łatwowierny idiota, nawet gdyby mu ręce i nogi powyrywać, wszystko wybaczy. Do tego te jego teksty o sprawiedliwości... żenada. To taki "mały" minus.
Co wy sądzicie o tym anime?