Obejrzałem, typowy dobry kryminał(mimo oklepanych schematów), sprawcą jest ktoś kogo widzimy na ekranie, są pewne wskazówki, że teoretycznie można odgadnąć kim jest porywacz, ale w praktyce jest to bardzo trudne i to jest zaleta, na plus są także ładne krajobrazy i klimat serialu (góry, doliny, małe miasteczko gdzie wszyscy się znają) , kolejny plus to bardzo ładna aktorka grająca policjantkę, ocenę obniżam bo bardzo się ten serial dłuży, gdyż bardzo są rozwinięte wątki dramatyczne, psychologiczne, lekko za bardzo, może to wina budżetu, może trzeba było nakręcić dużo odcinków, nie wiem, może gdyby odcinki były krótsze oglądało by się to lepiej, ja oglądałem wersję, gdzie odcinek ma około 75 minut, a na serial to zdecydowanie za dużo, szczególnie gdy akcja nie pędzi do przodu jak szalona. Ja oglądałem jeden odcinek dziennie, ale trzy ostatnie musiałem już obejrzeć na raz, bo musiałem znać zakończenie. Ogólnie fanom kryminałów polecam ten serial, im bliżej końca tym bardziej wciąga, dla fanów kryminałów pozycja obowiązkowa- moja ocena 7,5
jestem po 5 odcinkach. Tylko 4 mnie nudził. Trochę za długie te odcinki, ale fajnie się ogląda póki co :)
Sezon drugi, "La caza. Tramuntana", nawet lepszy niż pierwszy. Skrócili odcinki, do godziny :) Dłużyzna pierwszego sezonu chyba wynikała z tego, że była to adaptacja książki. Sezon drugi jest bardziej dynamiczny, atrakcyjny serialowo, bo był już pisany jako film, usunięto "psychologizmy" właśnie... No i fajna, nowa postać agenta Selvy, bezczelnego, pewnego siebie, który spóźnił się na śledztwo przez kolonoskopię... Trezci sezon podobno w produkcji...