troche krótka ta twoja wypowiedź, ale muszę się zgodzić, że jest postacią ciekawą. Przede wszystkim prawdziwą. Widać, że rywalizuje z Alicją o miejsce, a nie tak jak ona, kompletnie to olewa... no ale w końcu jest TAKA zdolna, że znajdzie pracę wszędzie, ba, nawet Seatlle by ją przyjęli XD
Zgadzam się . Może nie jedyna, ale wybija się spośród pozostałych bohaterów (Elżbieta i Ordynator też bardzo dobrzy i wyraziści). Naprawdę bardzo dobrze zagrany przez Wojciecha Zielińskiego. I to jest po prostu bardzo ciekawa postać, ma charakter, jest wściekle ambitny, zmotywowany, ale tak naprawdę wydaje się zagubiony. Nie ma przyjaciół, nie jest zbyt lubiany (w sumie na własne życzenie). Scenarzyści będą mieli duże pole do popisu przy tej postaci. Mam nadzieję, że wkrótce zobaczymy jego wrażliwszą stronę. A może Daniel będzie z Alicją?
Aż tak źle bym mu nie życzyła ;) Podobno będzie z Sylwią. Dla mnie Orda to jedyna ciekawa postać. Może jeszcze Jivan jest w porządku:) Z całym szacunkiem dla Stenki i Komana, ale nie interesują mnie perypetie wspaniałej pani dyrektor, która nie ma czasu dla syna ani ewidentne rzucane w nas z ekranu poważnej choroby (pewnie rak) ordynatora. Maks i Alicja - okropna para..zero charyzmy. Niestety serial jest strasznie przewidywalny... Prawo Agaty jest w tym momencie najlepszym serialem tvn-u. Będę jednak w dalszym ciągu śledzić ten serial :)
Nieee! Z Sylwią?! Ona mi działa na nerwy, nie wiem czemu. Związek z Alicją byłby ciekawszy.. Alicja i Maks- kompletnie bez charyzmy. Nudne i przewidywalne. Jivan jest sympatyczną postacią, Wanat też jest spoko. Ale Orda jest ciekawszy od nich, wydaje mi się bardziej złożony. No i bardzo lubię Zielińskiego, jest naprawdę dobrym aktorem. Prawa Agaty nie oglądam. :))
O tak, Orda jest genialny :-) Zawsze na niego czekam co nowego wystruga :-) Ale aktoreczka grająca Izę to dno zupełne, jakaś taka żaba rozklapana bez wyrazu, zbira mnie na wymioty gdy ją pokazują ;-)
Iza gra po prostu taką postać :)
Orda to jeden z niewielu zasługujących na pochwałę w tym serialu. Do tego dr Bosak i ostatnio - docent Karkoszka!
Mnie z kolei postać Izy bardzo intryguje. Jakoś tak pasuje mi do niej kobieta, której nie wiadomo czy ufać, czy nie. Z punktu widzenia Piotra, kobieta wychodząca z nałogu i starająca się mu pomóc. Z punku widzenia widza... wiadomo:) Kobieta, po której nie wiadomo czego się spodziewać. Nie wiadomo co kombinuje. Dla mnie genialna i ... nie brzydka ;)
Zgadzam się, Orda to jedna z najlepszych i najciekawszych postaci w serialu. Mnie Daniel zachwyca już od pierwszego sezonu ;) A obecnie ma świetne sceny z Karkoszką (także genialnie zagrana postać!), idzie zrywać boki ze śmiechu jak się ich ogląda ;)
Ja w miarę lubiłam Ordę w pierwszym sezonie. Obecnie jestem na początku drugiego i bardziej mnie irytuje. Rozumiem, że jego wątki mają bawić, ale moje poczucie humoru jest dosyć odporne na dorosłego faceta z pms'em, co chwilę fochającego się na wszystkich ; ).
Ogólnie przez pierwszy sezon miałam dobre zdanie o serialu, zwłaszcza pierwsze odcinki mi się podobały. Teraz zaczynam się nudzić - strona medyczna jest mało ciekawa, zaś obyczajowa nie porywa. Na chwilę obecną trzyma mnie przy oglądaniu bardziej sentyment, niż przyjemność. Do tego dużo postaci zaczęło mnie irytować - Orda, Sylwia, Wanat, Łącki, matka Elżbiety, ciężko przychodzi mi oglądanie ich wątków. Dokończę drugi sezon, a jeśli nie zmienię zdania, pewnie podaruję sobie dalsze oglądanie.