na pewno na chirurgach, niestety ...

na Chirurgach - na bank!!!

gdzieś przeczytałem, że jest to polska odpowiedź na amerykański serial "chirurdzy" :OO

Myślę, że na żadnym. Jest to przesada. Spójrzcie proszę na Hausa, Prywatną Praktykę. Wszędzie można się doczepić, na stylizacje wnętrz, bo nawet na zachodzie szpitale tak nie wyglądają, jest to gruba przesada no, ale to jest serial jak ktoś chce zobaczyć real to niech ogląda filmy dokumentalne, albo film polski mogę polecić " Nie opuszczaj mnie", w którym jest pokazany aspekt szpitali w Polsce. A w czym w Chirurgach można porównać Lekarzy? W tym, że główną bohaterką jest kobieta? Więcej podobieństw nie widzę, bo Meredith na początku odcinka przespała się z asystentem nie wiedząc, że on nim jest. A Alicja przyjeżdża do Torunia z narzeczonym, który jednak na końcu odcinka już nim nie jest. Dyrektorem szpitala jest kobieta a nie facet jak w przypadku Chirurgów... Nie wiem na serio dlaczego ludzie się czepiają, no ale ok.

wreszcie ktoś, kto dobrze prawi^^ Poza tym porównywać z charakteru Alicję i Meredith jest niedorzeczne, bo są one kompletnie inne ; )

Na 100% wzorowali się na Chirurgach. Po pierwsze dlatego, że polskie seriale zawsze są wzorowane na jakiejś amerykańskiej wersji :P po drugie nawet w pierwszym sezonie, pierwszym odcinku początek jest straszną 'kopią' rozpoczęcia Chirurgów. Zbliżenia na przeróżne narzędzia chirurgiczne itd... jestem przekonana do tego by dać szansę polskim 'lekarzom' tyle ze względu na Magdalenę R. i Danutę S. :)

Porównać Alicję i Meredith można tylko ze względu na styl. Obie się ciągle tajemniczo uśmiechają i są bardzo niezależne. I chude jeśli takie porównanie coś znaczy.. :P

Alicja się tajemniczo uśmiecha? Ona jest po prostu miła, Meredith miła nie była (tzn. być musiała, ale jakoś nie czuła się w tej roli najlepiej)...
Każdy mówi, że Lekarze są podróbką Chirurgów, ale każdy podaje cały czas ten sam argument - czołówka ; / Innych, większych podobieństw nie widzę na pierwszy rzut oka

a ja widzę! Pierwszy odcinek Chirurgów: przypadek z dziewczyną, która ćwiczyła gimnastykę artystyczną. Pierwszy odcinek Lekarzy: tancerka. Obie blondynki na dodatek. Cała czołówka serialu ściągnięta.

No nie wiem jak ty, ale ja tam widzę różnicę między gimnastyką artystyczną a tańcem...poza tym ten przypadek był zupełnie inny, inna diagnoza i w ogóle...Obie blondynki? No śmiech na sali! To straszne! Przecież pacjentka blondynka była już w Chirurgach, Prywatnej Praktyce, Siostrze Jackie, Housie, Ostrym Dyżurze i Na dobre i na złe! Jak oni mogli! PLAGIAT!

W drugim odcinku GA Meredith przychodzi na oddział dla noworodków, obserwuje je przez szybę itp., zauważa, że jeden jest chory i asystuje przy operacji. W Lekarzach w 2. odc. też jest podobny wątek z noworodkiem, Różczka pomaga przy operacji jednego.

Drugie podobieństwo - w Lekarzach Różczka odpowiada na ogłoszenie o mieszkaniu do wynajęcia umieszczone na tablicy w szpitalu. Zamieszkuje ze swoją psiapsiółą. W 2. odc. GA to Meredith zamieszcza takie ogłoszenie na tablicy w szpitalu i potem zamieszkuje z Izzy i George'em - też przyjaciółmi.

Poza tym szpital w Lekarzach jest łudząco podobny do tego z Grey's, choć może nawet jest jeszcze bardziej nowoczesny i wychuchany. Identyczne są ujęcia gdy lekarze idą pomostem na tle wielkiego okna.

No to w takim razie jeśli czepiamy się czołówki, to czemu nie jedziecie Na dobre i na złe? Ja bym się również się mogła doczepić w Na dobre i na złe, że Wiktoria podwalała się do asystenta - Christina i Burke, Meredith i Derek. Proszę bardzo. I sorry, ale pierwszy odcinek chirurgów zaczyna się tym, że Meredith jest na sali operacyjnej, którą przedstawia wszystkim stażystom Dr Webber, potem Meredith budzi się na kanapie po seksie i widzi zad Dereka leżącego na podłodze. W czym jest to podobne, do jazdy samochodem na konsultacje? hahahahaha Serio nie piszę złośliwie, ja mam luźna gumę jeśli chodzi o tę sprawę. Prawda jest taka, że "fani" Chirurgów będą bronili swojego serialu i tyle, byle na siłę, byleby udowodnić swoje racje. LUDZIE SERIAL JEST PO TO, ABY PO ROBOCIE SIĘ ODSTRESOWAĆ! A NIE Z TWAROŻKU GÓWNO ROBIĆ :) Cieszmy się, że mamy fajny serial z zaj*bistymi aktorami!!!

Nie zawsze są wzorowane. Przykładem jaki mogę nawinąć jest serial : Głęboka Woda

kto się czepia. haha. to, że są wzorowane to jest normalne, prędzej ludzie będą oglądać lekarzy których ktoś skopiował z chirurgów ze względu na tęsknotę za kolejnym nowym odcinkiem kultowego serialu (Ch.) a że skopiowali wstęp typu szminka itp położona na sprzęcie chirurgicznym to o niczym nie świadczy(jeszcze). Serial się zapowiada dobrze (pomimo tego że to polska biedota) zobaczymy co to będzie. Chirurgów nikt nie pobije, ale zawsze może być coś co chociaż w połowie będzie tak dobre. Zostaje tylko czekać i oglądać co z tego wyjdzie.

Ja uwielbiam Chirurgów :D , ale jak mam szczerze bazować na działaniach medycznych to uważam, że NAJLEPSZY był Ostry Dyżur, ale do 9 sezonu.

A nie uważasz, że Chirurgów jest już tyle, że nic nowego nie wymyślą? Ja wracam do sezonów, czekam na następny, bo oglądam z wyprzedzeniem po angielsku, ale ta akcja z samolotem już według mnie mega już przesadzone. Owszem, fajnie się oglądało, ale śmierć Lexie itd.

Powiem Ci szczerze, że w Ch. nawet jeśli są już przesadzone sceny typu strzelanina i katastrofa samolotu to i tak jakoś tak trzyma w napięciu. Zupełnie inny efekt niż jak się ogląda polskie seriale.. nie wiem w czym tkwi problem, pewnie w tym że produkcja Ch. pochłonęła o wiele wiele więcej pieniążków.. Oczywiście śmierć tylu bohaterów oznacza albo koniec serialu albo zmianę bohaterów i ciągnięcie go na siłę.. Może lekarze dadzą radę, dobrze, że dali Magdalenę R. na główną bohaterkę.
Co do Ostrego Dyżuru hm, oczywiście bardzo dobry serial ale nie porównywałabym tego do Ch. za bardzo.

No wiadomo, jeśli chodzi o technikę, to Ostry Dyżur się chowa, ale trzeba też patrzeć na lata w jakich były kręcone. Właśnie, mnie fakt, że uśmiercili niektórych i wgl jakieś ataki. Przedłużają, może chcą dożyc 15 sezonów jak ER hahaha :) A no, Różczka dobrze gra :")

hehe może, jak dla mnie ok. Wytrwam do śmierci ostatniego bohatera bo zauważyłam, ze w Ch. lubią aktorów uśmiercać :D

Podobno dlatego, bo aktorzy już nie chcą grać. Ale co się dziwić, nabili popularność sobie na Ch i szukają nowej ścieżki, gdzie będą grać główną rolę :D

Bo Alicja nie ma charakteru :(

Właśnie weszłam na tą strone aby sprawdzić czy tylko mnie wydaje się że produkcja ta opiera sie na grey's anatomy. Oczywiście pierwsze co sprawia takie wrażenie to czołówka ale po 10 minutach przez które rzuciłam dzis oko na ten serial nasuneło mi się dużo więcej podobieństw. Zgadzam się że Alicja nie jest tak pokręconą i mroczną postacia jak Meredith ale 1. Ma jakieś powiązania z dyrektorką grana przez Danute Stenke tak jak Mer i Richard Webber 2. wyznała dziś że jej matka zmarła a ojca nie poznała. Założe się że będzie jeszcze więcej takich momentów. Oczywiście ktoś może zarzucić że to zwykłe czepianie się ale skoro po 10 minutach, nawet nie całych, jedyne o czym myśle patrząc na lekarzy to grey's anatomy musi coś w tym być. A szkoda bo tvn mógłby pomyśleć o czymś nieco bardziej indywidualnym, a nie usiłować dogonić zagraniczną, wysokobudżetową produkcje na co nie ma szan.

Alicja nie ma żadnych powiązań, nie znały się poprzednio z dyrekcją.
Meredith znała swojego ojca, ale nie utrzymywała z nim kontaktu bo nie chciała. A jej matka zmarła bodajże w 2-3 sezonie na serce.
Czołówka w sumie taka pośrednia powiem. Na GA jest kieliszek z alko, szpilki, zapinanie sukienki. Tu jest ciasto, szminka... Oj no wiecie jak to jest na serialach medycznych... Zawsze są narzędzia, jakieś kroplówki. W sumie co innego można pokazać, skoro serial typowo jest o lekarzach, a nie o tym jak bawią dzieci po pracy.

Oglądałam każdy sezon GA po kilka razy więc nie musisz mi streszczać. Nie napisałam, że wszystko jest skopiowane, wtedy oskarżonoby ich o plagiat. Jak można inaczej pokazać serial o lekarzach? To racja, że z każdą następną produkcją może to być coraz trudniejsze... lekarzy wyłaczylam po 10 minutach ale przez ten czas przyszło mi do głowy, że wzorowali sie właśnie na Chirurgach, a nie na House'ie czy ER i chciałam przekonać sie czy ktoś inny tak miał. Co do powiązań Alicji z dyrekcją to wydaje mi się, że Orda czy jak mu tam, tuż przed operacją wspominał Alicji, że ma 'nadzieje', że to nie dzięki znajomości dyrektorki z kimś tam na studiach, przyjeli ją mimo że posade objecano już jemu, ale mogę się mylić. Być może to tylko moja opinia i nikomu jej nie narzucam.

Jasne spoko, każdy ma swoje zdanie, żyjemy w wolnym kraju :)
A to nie chodzi o jako takie znajomości Alicji z szefową, tylko jej były skądś ją tam zna, ale tego jeszcze nie wiemy :D
Powiem szczerze, że na początku ja byłam do serialu nastawiona na anty, ale stwierdziłam, że nie będę sama sobie tworzyła paranoi na siłę i jakoś mnie wciągnęło :D

Całe szczęście, że nie oglądałam ani Chirurgów ani Ostrego Dyżuru ani Housa - teraz przynajmniej mogę z przyjemnością oglądać Lekarzy, kompletnie się wyłączyć i wyluzować, a nie zachodzić w głowę czy serial zerżnięty czy nie - jakby to było najważniejsze. :)

Nie jest najważniejsze, chodzi o kompromitację polskich twórców którzy niestety nie mają za bardzo świeżych pomysłów.. Nikt jednak nie stwierdził, że serial jest nie do oglądania, po prostu to jest otwarta dyskusja.

Max Keller to prawie jak Alex Karev;)

A Alicja to prawie jak Meredith! A ta pielęgniarka z charakteru i wyglądu przypomina mi Izzie... No i oczywiście mamy jeszcze Burke'a, jego zżynką jest Jasiński... a dyrektorzy są prawie identycznie, tyle że mają inny kolor skóry ; /
TOTALNA ZŻYNKA Z GREYSÓW!

Pare odcinków jest podobnych do Chirurgów np Ojciec alciji który potrzebuje przeczepu watroby i no relacje z siostra.to samo było w chirurgach tam tez ojciec głonej bohaterki potrzebował wątroby i no takze jest przyrodnia siostra.Twórcy Lekarze chyba mysleli ze nikt sie nie połapie.

jakie to ma znaczenie? serial wciaga i jest polski, GA mnie drażni jak cholera

Jest wzorowany na "Chirurgach", ale bardzo marnie im to wychodzi. Największą porażką tego serialu jest główna bohaterka, serial dźwiga Stenka i Koman. Jeśli ktoś oglądał oba te seriale z łatwością dopatrzy się licznych podobieństw. Poza tym nad merytoryczną stroną serialu miał czuwać sztab specjalistów, też im coś nie wyszło. Przypuszczam że twórcy myśleli, że pokarzą widzowi trochę flaków wplotą w to marną historyjkę i będzie hicior, resztę możemy sobie podarować przecież nikt się nie skapnie. Nie wymagam od serialu realizmu i dlatego dałam mu ocenę 6/10 bo jak na polski serial nie jest zły, gdybym miała go porównać do innych seriali medycznych dostałby 3 i to z minusem.

Uważasz, że specjaliści powinni znać się na swojej pracy. Ja myślę,że ten kto pisze powinien znać ortografię. Powinno być pokażą, a nie pokarzą. No cóż, lepiej widać cudze niedociągnięcia.

Przepraszam za błąd, nie zauważyłam go,niemniej jednak ja nie uważam się za specjalistę w dziedzinie języka polskiego i prawo do wyrażenia własnego zdania jeszcze mam, pomimo iż wypowiedź napisana została z błędem. Dziękuję za zwrócenie uwagi.

To zwrócenie uwagi było trochę złośliwe. Nie lubię tej internetowej fali ciągłej krytyki. Pozdrawiam

Wiem, że złośliwe nie sposób tego nie odczuć, również nie lubię wszechobecnego, jak to się teraz mówi, hejtowania ale jeśli coś mi się nie podoba to wyrażam swoje zdanie, jeśli coś zasługuje na pochwałę to chwalę.Niestety taka cena za "wolność słowa".

Powiedz co z tego że jest podobieństwo w każdym serialu można się czegoś doszukać Jak się ma pozytywne nastawienie to wszystko się spodoba Jak się ustawiasz krytykę to wszystko jest na nie.;)

Akurat zabierając się za ten serial byłam bardzo pozytywnie nastawiona, myślałam sobie że w końcu zrobią dobry, polski serial medyczny. Może gdyby nie to, że na każdym kroku powtarzano, że jeśli chodzi o stronę medyczną jest on na bardzo wysokim poziomie, to nie byłby to dla mnie aż taki zawód. Nie jestem również z tych osób, które oceniają serial po obejrzeniu jednego odcinka, gdy wystawiam ocenę muszę obejrzeć cały sezon. Ponadto gdy zabieram się za oglądanie czegokolwiek zawsze zaczynam od oceny 6 potem idzie albo w górę, albo w dół (taki mam system). Poza tym ocena jaką wystawiłam wcale nie jest niska a serial wszystkim podobać się nie musi. Pozdrawiam.

Druga seria będzie lepsza nie gorsza.Aktorzy dobrze grają.

W tym serialu brakuje jednej osoby Renaty Berger
Moim zdaniem jest to polska wersja Dr.Cordale

Corday -sorki

Na chirurgach. I wychodzi im to jak krew z nosa. Marna podróbka. Sam nie wiem skąd taka średnia. Dam 2/10. Niech stracę.

Próbowali się wzorować ale nie wyszło jak zwykle. Poza tym chirurdzy są przeciętni. "Ostry dyżur " był lepszy, a "Hoży Doktorzy" genialny.

Porównanie Scrubs do GA jest co najmniej śmieszne :D

o dziwo nikt nie zauważył, że pojawienie się Beaty było niczym pojawienie się dr Montgomery (była żona Dereka)

Nie no :D Był też Bambi i stuknięci stażyści i narracja głównego bohatera :D Ale chodziło mi o konwencje raczej.

podobieństw jest wiele, nawet takie drobnostki jak to że Alicja piła tequile, która jest ulubionym alkoholem Mer i Cristiny, nawet wątek z oddawaniem wątroby ojcu po to, żeby móc naprawić z nim swoje stosunki, pojawienie się przyrodniej siostry o której główna bohaterka nie miała pojęcia. Jestem przekonana że gdyby Małaszyński nie postanowił odejść i nie pokrzyżował im planów, wszystko byłoby jeszcze bardziej podobne.