Nie każdy ma tyle czasu, by oglądać pół sezonu jakiegoś badziewia. Poza tym twórcy serialu powinni tak zrobić 1 odcinek, by mnie jako widza zachęcić do oglądania. Poza tym na filmwebie nie można zaznaczać kiedy zaczęło się ogladać, więc żeby mieć taką informacje muszę tego dnia ocenić.
Poza tym ten serial jest słaby- drewniane aktorstwo, przesadne epatowanie krwią i szpital wyglądający jak centrum handlowe.

ale oceniając po pierwszym odcinku serial jako badziewny to też przesada, to tak jakbyś obejrzał 15 min filmu i powiedział, że eee, badziewny, po co dalej oglądać.
Można zaznaczyć, kiedy się ogląda,i nawet w powiadomieniach, jeżeli wchodzisz codziennie, ... to będziesz miał komunikat, że dzisiaj o 21:30 kolejny odcinek serialu Lekarze, bynajmniej ja tak miałam z pierwszym, zaznaczyłam, że będę oglądała, i wczoraj rano wchodząc pokazał mi się tak komunikat.
Z tym szpitalem się zgodzę, .... centrum handlowe jak nie wiem to, ... akurat krew podoba mi się, bo to nie to, co w dennym na dobre i na złe, gdzie sikająca krew wygląda jak rozcieńczony kompot. aktorsko też przyznam, że się nie zachwyciłam. jedynie zapadła mi w pamięc stenka, dlatego, że ją cenię, oraz małaszyński.
Ale zobaczymy jak to będzie dalej. Każdy ma swój sposób, myślenia, .... :)
mam nadzieję, że serial się rozkręci.
pozdrawiam Cię!

Pierwszy odcinek jest po to przekonać widza do serialu. I w Lekarzach pierwszy odcinek mnie totalnie nie przekonuje. Po prostu odcinek w żaden sposób nie zachęcił mnie do oglądania. I nie widzę żadnej nadziei, nic ciekawego co sprawiłoby, że jeszcze dałbym kolejną szansę. O ile Prawo Agaty miało ciekawą główną bohaterkę i ładnie wyglądającą Warszawę. Tak tu mamy sztuczną Różczkę i pełne krwi widoki podczas operacji pacjenta (aż mi się nie dobrze robi jak przypominam sobie tą scenę). Obejrzałem ponad 300 seriali i wiem, że jeżeli pierwszy odcinek w żaden sposób cię ani trochę nie zainteresował to nie ma sensu dalej oglądać. Już z paroma serialami tak miałem, że dawałem im szansę "może sie rozkręci". Zazwyczaj po połowie sezonu okazywało się, ze nadal są one słabe.

Powiem tak, to był pilotażowy odcinek, który miał za zadanie właśnie zjednać sobie widza. Możliwe, że wiele osób o kontynuowaniu przygody z serialem zdecydowało właśnie teraz i wcale się nie dziwię.
Ja osobiście obejrzę drugi odcinek, ba, nawet trzeci.

PS błagam, przestań używać słowa 'bynajmniej', bo zaprzeczasz tym wszystkie swoje wypowiedzi. Pewnie pomyliło ci się z 'przynajmniej' ; )