Wiele osób zarzuca temu serialowi, że jest to kopia "Chirurgów", wyświetlone zostały dopiero 2 odcinki, no ale cóż. Powiem szczerze, że wolę polską kalkę "Chirurgów" niż "Na dobre i na złe", gdzie niestety fabuła nie jest zbyt ciekawa. Starajmy się docenić fakt, że jednak staramy wymyślić coś nowego, a nie od razu podchodzimy do tej produkcji negatywnie. To, że czołówka jest niby podobna, to nie oznacza, że od razu serial będzie żywcem zerżnięty z "Grey's Anatomy".
Ja jestem pozytywnie nastawiona do tego serialu i mam nadzieję, ze odniesie jak największy sukces (;