Zgadzam się :) Kocham Meteor Garden *_* świetna komedyjka, momentami wyciskacz łez, a przede wszystkim jest na kim zawiesić oko (F4) :P

pewnie doskonale to wiecie, ale jeśli jakimś sposobem nie to to napiszę;) MG to tajwańska wersja Hana Yori Dango, które w Japonii oprócz ekranizacji anime ma też swój odpowiednik live action (2 sezony, z 2005 i 2007 roku) i moim zdaniem japońska drama jest znacznie, znacznie lepsza pod względem zarówno aktorstwa jak i reżyserii i nie ma takich dłużyzn i sam serial nie wyglada tak bardzo jak jakaś telenowela;) także polecam gorąco HYD (tam też jest na kim zawiesić oko;))

Może i jest lepsze, ale poza Shunem, to nie ma na kim "oka zawiesić":) przynajmniej dla mnie, już bardziej w koreańskiej wersji by bylo:)
A tak wogóle to bardzo przyjemna dramka, nienajdoskonalsza, ale ma dla mnie swój urok i bardzo ją sobie cenię mimo jej wad. No i przede wszystkim tu wiadomo, dlaczego Shancai/Makino wybiera Ah Si/Doumyouji'ego, w japońskiej wersji nie rozumiem jej wyboru. Ale to zapewne wynik wycięcia wielu wydarzeń, dzięki temu drama jest krótka:)

według mnie najlepsza wersja to koreańska BOF- i jeśli chodzi o "zawieszenie oka "( ha ha hi hi ) to jest na kogo po patrzeć w przeciwieństwie do japońskiej wersji - ale pamiętajmy wszystko kwestia gustu . pozdrawiam .

może i w koreańskiej jest na czym oko zawiesić, ale dla mnie japońska zawsze zostanie tą nr.1
w koreańskiej były takie momenty że myślałam że wyłączę to gówno i przestane oglądać no proszę jak można cierpieć nawet przy myciu okien xD do połowy było spoko ale potem zaczęło się wielkie męczarnie no i zastanawiałam się czy bohaterowie nie zostaną czasem męczennikami