PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=755305}

Lwia straż

The Lion Guard
6,2 426
ocen
6,2 10 1 426
Lwia straż
powrót do forum serialu Lwia straż

Przykro mi to mówić, ale polski dubbing do The Lion Guard jak dotychczas, delikatnie mówiąc... nie zachwyca. Oczywiście doceniam fakt, że postaciom, znanym z oryginalnego filmu, głosu użyczają ci sami aktorzy (za wyjątkiem Kiary i Pumby). Lecz jeśli mówić o członkach Lwiej Straży, to wg mnie nie wygląda to najlepiej. Moim zdaniem głosy głównych bohaterów nie zostały do końca odpowiednio dobrane. Nie wiem, w czym tkwi problem. Czy casting został przeprowadzony zbyt szybko, czy może po prostu nie udało się znaleźć tak uzdolnionych, młodych aktorów, jacy użyczali głosu postaciom w oryginalnej wersji językowej? Chłopak, dubbingujący Kiona, moim zdaniem nie potrafi wiarygodnie oddać tego, co myśli i czuje postać, w którą się wciela. Odnoszę wrażenie, jakbym słuchał ucznia szkoły podstawowej, usiłującego recytować z pamięci wierszyk na lekcji języka polskiego. Co mnie jeszcze bardziej dziwi to fakt, że wielu drugoplanowym postaciom dobrano głos o wiele trafniej, niż chociażby Bundze czy Fuli.
Dzisiaj odbyła się premiera odcinka, w którym Kion spotyka przyjazną hienę Jasiri. Muszę przyznać, że jest to jeden z moich ulubionych odcinków i na jego polską premierę czekałem z niecierpliwością. Jednak kiedy pierwszy raz usłyszałem Jasiri po polsku... zwiędły mi uszy. Nie wiem, jak to jest możliwe, żeby tak fatalnie dobrać głos dla postaci, która w oczach wielu widzów za oceanem zyskała niebywałą sympatię. Gdzie się podział ten słodki, subtelny, czarujący głos Jasiri? Chociażby w momencie po walce z Janją i jego hienami, kiedy zwraca się do Kiona "You know, I never thought a lion would help a hyena." Zachęcam, obejrzyjcie ten fragment i porównajcie sobie angielską i polską wersję. Różnicę widać gołym uchem.
Być może nie wszyscy odbierają to w taki sposób, jednak myślę, że to jest właśnie efekt oryginalnej wersji. Człowiek, oglądając dubbingowany film/serial w oryginalnej wersji językowej siłą rzeczy wyrabia sobie pewien punkt odniesienia. I kiedy po pewnym czasie przychodzi mu posłuchać w języku ojczystym tych samych postaci z nieodpowiednio dobranymi głosami, to wówczas boli jeszcze bardziej.
Taka jest moja opinia na temat polskiego dubbingu. Naturalnie nie musicie się z nią zgadzać. Zachęcam do dyskusji, podzielcie się swoimi odczuciami.

ocenił(a) serial na 7
GPS_Grzegorz

Rzeczywiście, o ile piosenka Jasiri wypadła w miarę, to cały dubbing tej postaci nie zachwyca. Do Kiona chyba już się przyzwyczaiłam, podobnie jak do Kiary, której głos mnie z początku wkurzał. Ale i tak najgorzej wypadł głos Zazu w piosence "Duties of the King" (Co może robić król) - jest po prostu straszny, skrzeczący i choć tekst był przetłumaczony dobrze, to i tak nie dało się tego słuchać.
Na szczęście nie jest tak źle, jak być mogło. Piosenki z dzisiejszego odcinka - "Jackal Style" (Szakal wie) i pieśń o Kupatanie wypadły wręcz rewelacyjnie, na równi z oryginałem. Ogólnie dubbing rodziny szakali był idealny, podoba mi się też głos Janjy, choć "Outta the Way" mnie nie porwało, dużo bardziej spodobała mi się jego pierwsza piosenka.
Jutro będzie wyemitowany odcinek z piosenką Fuli i to chyba jest to, czego najbardziej wyczekuję w polskiej wersji. Jej aktorka dubbingowa zdecydowanie umie śpiewać, więc w tej chwili zapowiada się to dobrze, ale z drugiej strony tak samo byłam nastawiona do "Duties of the King" i się zawiodłam, więc jeszcze nie osądzam.

Ashera_Maisha

Tak, co do dzisiejszego odcinka zgadzam się zupełnie. "Jackal Style" w polskiej wersji zabrzmiała rewelacyjnie, wybrali wyjątkowo podobny głos do oryginalnej Rai Rai, mocny i wyrazisty.
"Duties of the King" jakoś nie kojarzę, chyba mi umknęła ta piosenka. Może będę w stanie się odnieść, jak zobaczę powtórkę tego odcinka.
Odnośnie Fuli, również jestem ciekaw jej piosenki. "My Own Way" to druga, najwyżej oceniana piosenka z oficjalnej ścieżki dźwiękowej The Lion Guard (po Sisi Ni Sawa oczywiście). Nie znam natomiast aktorki, która użycza jej głosu w polskiej wersji, więc na ten czas nie rokuję żadnych opinii. Powiem tylko, że jej dubbing wydaje mi się raczej przeciętny, zdecydowanie przyzwyczajony jestem do głosu Diamond White. Przed polską premierą ROTR bardzo mocno obstawiałem za panią Brygidą Turowską jako najlepszym głosem dla Fuli. Niestety nie sprawdziło się.

ocenił(a) serial na 6
GPS_Grzegorz

Jak dla mnie jest jeden wyjątek: głos Beshte podoba mi się dużo bardziej po polsku, niż w oryginale.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones