Ja też kocham ten serial. Dołączył do grona najlepszych seriali przeze mnie oglądanych. Uważam, że to jeden z trzech najlepszych seriali jakie kiedykolwiek powstały. Jest niesamowicie dopracowany, fantastycznie przedstawione lata 60-te. Świetne i charakterystyczne postacie, w scenariuszu nie ma idiotyzmów, wszystko do siebie pasuje i jest spójne. Wielka szkoda, że to koniec, ale jaki! Finał nie rozczarowuje, ale zachwyca. Lepiej kończyć z klasą. Ja już wiem, że pewnie niedługo zacznę oglądać Mad Mena od początku. Już dwa razy oglądałam całość, oczywiście bez ostatniego sezonu i za drugim razem zachwycał tak samo jak za pierwszym, albo i bardziej. Mad Men to absolutnie arcydzieło!
Ciekawość nic złego, a poza tym sposób w jaki to napisałam, zachęca do zadania tego pytania :)
Friday Night Lights - mało popularny, chyba nie tylko w Polsce, Kayle Chandler świetnie tu gra, http://www.filmweb.pl/serial/Friday+Night+Lights-2006-334539 (nie umiem tu chyba wstawiać linków)
oraz Friends - uwielbiam ten serial, jest niesamowicie zabawny, bez względu na to ile razy oglądałam jakiś odcinek zawsze się śmieję, jest prześmieszny.