Nie mam pytań, Pan Roth wymiata. Scena z jego udziałem trwała niespełna 4 minuty, a już widać, iż pociągnie serial na swoich barkach. Sam serial powolutku zaczyna się rozkręcać ( aczkolwiek nie powinno być tak, iż bardziej ciekawi mnie wątek Bruce’a badającego gen X, aniżeli poczynania tytułowej protagonistki). Sympatyczny epizod.