CGI wygląda fatalnie. W scenach, w których She-Hulk widać z daleka lub idzie jest strasznie. Pierwsze wejście do biura jako She-Hulk (ok 4 minuta) wygląda tak niedbale jakby to była animacja na zaliczenie pierwszego roku studiów a nie hit od Marvela. No i to gadanie do kamery. W pierwszych dwóch odcinkach było to dawkowane, w tym jest już przesada. Da się to zrobić dobrze (Deadpool) ale niestety ten serial (odcinek) nie jest tego przykładem.