Zgadzam się w 200%! Wielka szkoda,że niektórzy producenci katują nas takimi "filmami". Zamiast puścić wartościowy film Bergmana, czy inny klasyk, z ekranów atakuje nas "gównolada"! Reżysera powinno się związać i wrzucić do rzeki. A o "grze" to nie może nawet być mowy. Aktorzy są jak kłody. Całe szczęście, że to "arcydzieło" już nie leci. To prawdziwy skandal, że ten serialik ma aż tak wysoką średnią. Moim zdaniem powinien mieć średnią 1,6. To prawdziwa żenada!

Co za wspaniały pomysł! Zbijmy mu średnią do 4 albo jeszcze niżej!

Nie zgadzam się! Widocznie ta telenowela przekroczyła wasze pojęcia umysłowe i nie wiecie o co w niej chodzi. Miłość jak czekolada, to telenowela dla widzów, którzy mają trochę inteligencji. Gra aktorów jest bardzo dobra, w ogóle aktorzy latynoscy są wyśmienici. Wy lubicie takie amerykańskie badziewia, gdzie wszystko jest podane jak na tacy, byście czasami nie przesilili waszych narządów myślenia <haha>.

W takim razie podaj jakieś argumenty, dlaczego ten serial jest taki cudowny. Nie podoba mi się to ,że ma średnią wyższą niż Dr.House czy niektóre filmy Hitchcocka. Jeśli chodzi o grę aktorów to polscy serialowi aktorzy grają lepiej niż np. odtwórczyni głównej roli. Ten serial wymaga myślenia??!! Ciekawe w jakiej kwestii, bo chyba tylko mniej rozgarnięci widzowie mogą się pogubić kto z kim spał!

Ja nie napisałem, że jest cudowny, ale jest bardzo fajny. Oki, podam Ci argumenty :
* dobra gra aktorów,
* ciekawa fabuła,
* możliwość poznania kultury Majów,
* magia,
Nie będę się rozpisywał, bo to nie pora na to. Haha.!
Polscy aktorzy nie nadają się do niczego, żadna z polskich aktorek, nie zagrałaby ani jednej takiej ważniejszej sceny, przynajmniej przyzwoicie.
No i chwała, że Miłość jak czekolada, ma wyższą średnią niż Dr.House, bo ten serial to totalny badziew. Co z tego, że on jest jakiegoś tam Hitchcocka? To, że jest jego produkcji nie oznacza, że jest dobry.
Owszem wymaga myślenia, ponieważ to nie jest taki gniot jak Dr. House, że nie zależnie od tego kiedy zaczniesz oglądać i tak już wszystko wiesz.! haha.!
Przyznaj się, że nie oglądałeś/aś ani jednego odcinka MjC, bo mój drogi, w tej telenoweli (jak i z resztą każdej innej), nie ma czegoś takiego jak w tanich, amerykańskich serialach, gdzie każdy gwałci każdego i każdy się z każdym całuje. haha.!

Więc tak:
* Doktor House nie jest filmem Hitchcocka.
* Doktor House został okrzyknięty najlepszym serialem dziesięciolecia
* Film Hitchcocka/Bergmana/Polańskiego itd. to ikony XX wieku
* W MjC są sceny erotyczne(zresztą jak w każdej telenoweli), w DR. Housie nie ma prawie wcale
* Dr. House jest adresowany do inteligentnych ludzi, a MjC do emerytek i osób, które wierzą iż magia jest możliwa(haha)
* Czyż Meksyk to nie jest Ameryka? Dziwny argument, że porównujesz AMERYKAŃSKIE BADZIEWIE do AMERYKAŃSKIEGO BADZIEWIA. Radziłbym poczytać podręcznik do geografii
* Wystarczy zerknąć na TOP Seriale żeby zobaczyć który serial jest lepszy
* Jeśli uważasz,że amerykańscy aktorzy są lepsi od polskich to podaj jakieś konkretne przykłady. Nie uważam aby jakiś tam Khotan był lepszy od J.Gajosa
Mam nadzieję, ze moje argumenty są sensowne. Podaj swoje. "haha.!"

Wiesz, że gdyby nie TELENOWELA Isaura to nigdy taka szmira jak Dr. House nie powstał? Właśnie od niej zaczęła się mania na całym świecie na tworzenie (głównie średniej klasy) seriali. A teraz argumenty:
* najlepszym serialem wszechczasów została okrzyknięta Plotkara i co? Ja sobie MjC okrzyknę najlepszym dziełem w historii, wydrukują to w Gazecie Wyborczej i co?
* a czemu miałoby nie być scen erotycznych? 10 scen na cały serial to tak dużo? Obejrzyj sobie modę na sukces
* mylisz pojęcia, gdyż Meksyk to nie Ameryka. Meksyk może lecieć w Ameryce, ale skoro wg. Ciebie Meksyk = Ameryka, to Argentyna należy do Meksyku?
* dla mnie tam Khotan jest lepszy od niejednego polskiego aktora, a już na pewno taki Christian Meier od Gajosa jest lepszy

a tak w ogóle: heloł Kamilku xD tu Linv

<za krótki>

Kubo603.
Chodziło mi o Amerykę Południową. Hmm... ale ty pewnie myślisz, że Ameryka Północna i Południowa to to samo. Więc radzę zaglądnąć do atlasu, może wtedy Cię olśnij, że to dwa różne kontynenty. Oczywiście, że Khotan jest lepszym aktorem. Człowieku, ty myślisz, że wszystko co z USA jest najlepsze? Na pewno nie, chociaż dla kogoś, kto ocenia serial/film po kraju w jakim powstał, a nie po obejrzeniu go to wszystko jest możliwe.

Witaj Tomku :D

co tam słychać? jak zdrówko? :D Doszedłeś do siebie po akcji pt. "godzenie"?

jakby co, to jest rozmowa jak najbardziej na temat!!!

No więc wróciłem.
ChristinaFan:
* Dr.House na pewno nie pochodzi z Ameryki Północnej
* Meksyk to nie jest Ameryka Południowa tylko Środkowa(ach, ta geografia!)
* Kraj nie ma nic do rzeczy
* Ciekawe ile odcinków House'a oglądałaś? Skoro twierdzisz, że to szmira dla głupków to wynika z tego, iż jesteś co najmniej magistrem medycyny, i potrafisz rozwiązać każdą zagadkę.
* W żadnym serialu nie było jeszcze takiej postaci jak Greg

Marei:
* Nie sądzę, aby jakiś tam Christian był lepszy od Gajosa. Wystarczy porównać nagrody i dorobek obu panów :)
*Przecież przed Izaurą też powstawały (średniobudżetowe) seriale, nawet w Polsce. Dziwny trochę ten argument.
*Sceny erotyczne nie są niczym złym. To nie wynika z mojej wypowiedzi, już bardziej z wypowiedzi ChristinaFan
*Meksyk nie "leci" w Ameryce, co najwyżej leży. Jeżeli pisząc Ameryka masz na myśli USA to ty mylisz pojęcia. To jakby powiedzieć, że Polska nie leży w Europie.
*Plotkara ma niższą średnią na Filmwebie niż Dr.House

Witamy z powrotem :D

* co dorobek ma do rzeczy? Może być świetny aktor, który ma 3 role, potrafi grać i wczuwa się w swoją postać, a może być i beztalencie które gra w co drugim filmie/serialu/wpisz tu sobie co chcesz
* no i co że powstały? Czy znane były tak bardzo na całym świecie? Nie. Więc gdyby nie Izaura, seriale nie byłyby tak rozpowszechnione jak są teraz
* więc czemu argument "są sceny erotyczne" ma się liczyć, skro nie są one niczym złym?
* zwykła literówka, a Ty się czepiasz... I nie, nie mam na myśli USA. To Ty napisałeś, że Meksyk to Ameryka, a z tego wynika, że Meksyk to to samo co Ameryka
* skoro sugerujesz się średnią na filmwebie, to plotkami na Pudelku też się pewnie przejmujesz?

Jejku, a ten dalej mówi, że Meksyk, to USA... Przecież napisałem, że Dr. House, to amerykański serial, a Ty mi piszesz, że Meksyk, to też Ameryka. Więc jak miałem napisać? Dr. House, to USAowski serial ? <hahaha>. Aaa i tak dla ścisłości, to ja jestem on, a nie ona :D

a mi się podobał ta telcia była bardzo fajna. Bardzo dobra gra aktorów i ciekawa fabułka mnie film od razu nie wciągnął dopiero potem bardzo mi ise spodobał

Ta telenowela była jedną z najlepszych wyemitowanych w TV PULS...

Zgadzam się według mnie była najlepszą wyemitowaną telenowelą razem z jescze jedną

o jakim filmie mówisz??? bo w tym miejscu rozmawiamy o serialu!!!