Barbara Bain jest taka sztywna tutaj. W większości widzę jedną i ciągle poważną minę. Momentami w podczas niektórych misji może zmienia wyraz twarzy, ale ogóle koszmarnie gra. Tak samo wspominam ją z kosmosu 1999
Ogólnie jakiś dziwny ten serial ciągle stosują jakieś podsłuchy akcji ,strzelanin jak na lekarstwo i bardzo dziwnie się kończy nie podoba mi się.
serial lat 60' o IMF nieco się różni od filmów z Tomkiem Cruise. Serial nastawiał się bardziej na przemyślane w najdrobniejszych szczegółach akcje, właśnie podsłuchy, maski itp, wszystko jak w zegarku. A filmy stawiają bardziej na wartką akcję - wybuchy, beemki itp
To chyba zależy od punktu widzenia, bo dla mnie jest jedną z lepszych postaci ;)