Podajcie jakie sceny i historię najbardziej was rozśmieszyły
1) Jak Dikon posuwał Dżaki i nabijał się z Massima który stał się warzywkiem
2) Jak Eryk z Loren rozbili się samolotem gdzieś na Alasce czy coś w ten deseń
3) Związek Rick + Tejlor
4) Tejlor w Maroku czy gszie to tam było
5) Tejlor rodząca dziecko Bruk
6) Tejlor bujająca się na chmurkach z jakimś bezdomnym podczas śmierci klinicznej
7) Wszelkie akcje z Szilą
8) Akcje z Pam i Doną
9) James + Stefa
10)Chyba najlepsze - jak Ridżu wpadł do kotła i nie żył, ale się później okazało że żyje, bo wpadł za kocioł
Kiedyś jeszcze Ridż przez parę odcinków był lekomanem :). Nie pamiętam dokładnie, ale przyszedł do Tejlor, połknął na raz całe pudełko tabletek, popił wódką i poszedł z Tejlor do łóżka (a był mężem Bruk). A potem Tejlor miała doła, że zgwałciła Ridża, bo wcześniej nie zauważyła, że ten się ledwo na nogach trzymał.
Podobnie było z Brooke
Kiedyś Brooke wzięła tabletki nasenne i położyła się. Ridge położył się z nią i źle odczytał intencje Brooke, która z powodu tabletek nie była w pełni świadoma. Bzyknęli się, a rano Bruk nic nie pamiętała. Była przerażona i oskarżyła Ridźa o gwałt.
Nick też krzyczal na niego, ze wykorzystał Bruk.
Taaa, jak mógł ja zgwałcić facet, z którym spała z milion razy? Jej to robi jakąś różnicę, że jeszcze jeden raz się z nim przespała? ;) ;)
A tak w ogóle to czy Brooke można zgwałcić? :D
To było na początku - chyba w pierwszym sezonie...dziewczynka , nie pamiętam kto, dostała jako prezent konika bujanego...wstała w nocy , zaczęła jezdzić tak szybko i dostała zawału...
Wątek z postrzeleniem i śmiercią Taylor
- trwał cały tydzień. Naprawdę. Przez tydzień codziennie siadałam prze telewizorem,, żeby zobaczyć jak się to skończy
( u nich czas dziwnie leci. Dzieci rosną w ciągu 5 lat, a innym razem dzień trwa tydzień)
- Brooke wróciła się do domu Stephanie, bo zostawiła tam butelkę, którą karmiła małą Hope.
Bajecznie bogatej Brooke zależy na jednej butelce? Jedną tylko ma?
Wróciła się po tą nieszczęsną butelkę i Sheila postrzeliła ją w ramię
- Taylor zobaczyła przez jak zwykle otwarte drzwi, że w domu jest Sheila z bronią i że jest tam jeszcze Eryk.
Zamiast zawiadomić policję to Taylor wlazła i myślała, że sztuką perswazji (przecież jest takim wybitnym psychiatrą :D:D) uspokoi Sheilę
- gdy postrzeloną Taylor wieźli na salę operacyjną to zatrzymał ją Ridge.
Zamiast pozwolić lekarzom, aby natychmiast ją zoperowali, to stanął nad łóżkiem Taylor i zaczął chrzanić o tym jak bardzo ją kocha, że wszystko będzie dobrze, że musi walczyć itp. itd.
Hahahaha
Oj tak scena postrzału Taylor i Brook była genialna :D I to boskie zwolnione tempo!
Teee ludzie! Jeszcze niecałe 2 tygodnie i mam nadzieję, że ten wątek odżyje :D
Dokładnie od 02.09.2013 (Pn) O godzinie..... 14:25! Cholera jasna było ostatnio w okolicy 16 i było idealnie, ale nieee trzeba o 16 walnąć Bonanzę której jeszcze nikt nigdy nie widział... Zawsze wszystko kosztem Mody xD
Właśnie - pamięta ktoś ewentualnie co się działo w ostatnim odcinku przed wakacjami? Chcę być na bieżąco :F
Nick dowiedział się, ze ojcem dziecka jest Owen i są nieźle skłóceni oraz Brook i Oliver wiedzą już, że kochali się ze sobą więc w niedalekiej przyszłości zapewne wszystko wyjdzie na światło dzienne :)
Chyba tylko tyle.
No właśnie, gdzie to dziecko jest. Pewnie się pojawi w którymś odcinku i się okaże że jest już w wieku Ridża :D
Steffy ciągle podkreśla to, że Hope jest przybraną córką Ridge'a i tak naprawdę należy do rodziny Loganów, więc powinna odejść z firmy, bo to firma Forresterów.
Przecież Steffy też nie należy do Forresterów.
Steffy chyba zupełnie zapomniała, że jej ojciec (Ridge) wcale nie jest biologicznym synem Erica Forrestera :D
A wiadomo czy Ridge jest synem Stephanie? Tu jest wszystko możliwe.
Może w szpitalu pielęgniarki pomyłkowo zamieniły go z innym dzieckiem :D:D
Ten wątek już się ciągnie wieki :D niech to się wreszcie wyda (a wyda się - strzelam, za dobrze znam modę xD) i będzie spokój. Ridge jest niedorozwinięty w odcinku bodajże 5852 Brook mówi mu, że się pomyliła ale oczywiście te ich półsłówka .... i wyszło, że nic się nie dowiedział (a gadali 40 min - 2ODC). W przyszłości przewiduję rozstanie Brook z Ridgem a za około rok cudowny powrót :D
Oni co rok schodzą się i rozchodzą :D
A ten wątek Brooke i Olivera ciągnie się jak flaki z olejem. Niech przestaną to wszystko ukrywać, bo przecież i tak się wyda.
Bridget i Owen zbliżają się do siebie. Chyba dziecko ich połączy :D
Tak dzisiaj spojrzała na tors Owena jakby miała na niego ochotę :D
Kiedyś było dobre jak Ridge był mężem Brooke. Rick był wtedy po przeszczepie nerki. Ridge postanowił odejść od Brooke i wrócić do Taylor, bo wyznała mu, że Thomas to jego syn.
Brooke i Ridge długo przymierzali się, by powiedzieć o tym Rickowi i Bridget. Zaczęli im mówić rano przed śniadaniem.
Kilka odcinków im tłumaczyli, tłumaczyli, owijali w bawełnę zamiast powiedzieć konkretnie, tłumaczyli, dzieciaki nic nie kumały.
W końcu Ridge już miał powiedzieć o tym odejściu, ale wtedy dzieci stwierdziły, ze chcą już iść do szkoły, Rick bardzo chciał zobaczyć się z kolegami po wypadku :D
No i po wszystkiemu :D
Koneserzy pewnie znają :D ale co tam, uzupełniam kolekcję( youtube):
1)Stefa zabawia się z Bruk szalikiem
watch?v=sVLziZif8gk&list=FLGLN-TAVPw-VPI3OmkecvXg
2)Stefa wrzuca Brucz do kosza na śmieci
watch?v=YCehngY1tjM&list=FLGLN-TAVPw-VPI3OmkecvXg
3)Stefa ,Bruk i szampan
watch?v=KDK5an32K5I&list=FLGLN-TAVPw-VPI3OmkecvXg
4)Groźna Amber obcina facetowi...kucyka!
watch?v=HJuQF_DRJrU&list=FLGLN-TAVPw-VPI3OmkecvXg
5)Zemsta Sally na Stefie
watch?v=GZjG4p6Mdjo&list=FLGLN-TAVPw-VPI3OmkecvXg
6) Babskie pitu pitu Sally i Stefy przy szkockiej <3
watch?v=H2Lv0uVd7CU&list=FLGLN-TAVPw-VPI3OmkecvXg
7)Reakcja Tejlory na zapędy Bruk na Rydża
watch?v=sFWdcjAKnhM&list=FLGLN-TAVPw-VPI3OmkecvXg
8)Sally i Massimo...erotycznie :D
watch?v=JCzqBHKaJBM&list=FLGLN-TAVPw-VPI3OmkecvXg
9)Brydżet i opalanie
watch?v=KwdJAOMtzo4&list=FLGLN-TAVPw-VPI3OmkecvXg
10)Siła metafory, czyli nóż wbity...w drzwi
watch?v=dK6cWwjzjts&list=FLGLN-TAVPw-VPI3OmkecvXg
11) Mrożąca krew w żyłach scena gdy Nyk porywa Brucz Rydżowi sprzed ołtarza
watch?v=Sy4CqcFxqe8&list=FLGLN-TAVPw-VPI3OmkecvXg
Cóż rzecz... kocham ten serial :D
Co jak co, ale w ostatnich dwóch odcinkach działo się więcej, niż w 100 poprzednich razem wziętych :D
- Najpierw akcja na tym pokazie.
- Brooke goniąca Hope przez pół odcinka (najpierw biegły korytarzem, potem po schodach do góry, znowu korytarzem, po schodach na dół, znowu korytarzem, i cały czas w wysokich szpilkach :D).
- Stefani mówi do Ridża o Brooke coś w stylu: "Jak mogła pomylić ciało młodego chłopaka z ciałem dojrzałego mężczyzny", a Ridż na to z kamienną twarzą: "Dzięki za komplement" :D
- Stephanie dobrze powiedziała - jak Brooke mogła pomylić ciało młodego chłopaka z ciałem mężczyzny, z którym spała miliard razy?
- gonitwa Brooke i Hope - hahaha, to było dobre. Pobiegały sobie trochę :D:D
Dzięki temu zobaczyliśmy w całej okazałości firmę Forresterów. bo zwykle pokazują tylko gabinet Eryka, Ridge'a, korytarz między tymi pokojami. Okazało się, że w tej firmie są też inne korytarze
"najpierw biegły korytarzem, potem po schodach do góry, znowu korytarzem, po schodach na dół, znowu korytarzem" - też to zauważyłam. One w kółko biegały po dwóch piętrach :D:D hahaha ;)
Korytarzem i na piętro, potem z powrotem na dół, korytarzem i znowu na górę, korytarzem i znowu na dół - komedia :D
Góra, dół, góra, dół - z tego stresu im się chyba coś w głowie poplątało :P
Ahh, te sceny są pełne napięcia. ;) A tak na marginesie Hope w końcu dowiedziała się jaka to naprawdę jest jej matka. I pomyśleć, że przedstawiała ją jako wzór matki. :)
No i znowu :D Gdzie najlepiej wybrać się w 9 miesiącu ciąży? - Domek w górach!! Logika kobiet w tym serialu powala :D
Hahaha, też mnie to bawi ;)
W tym domku w górach przyszło na świat już kilka pokoleń Forresterów.
Podobno Bridget w najbliższych odcinkach zacznie rodzić, a poród przyjmie Owen.
Z tego co pamiętam poród przyjmował już Ridź (dwa razy!), Thorne, a teraz Owen.
W tym serialu wielu mężczyzn ma doświadczenie w położnictwie :D:D
Normalnie położnicy-amatorzy ;)
hahaha Bridget razem z Stefą też przyjmowali :D jak się Hope rodziła - a strzelam, ze na dziecku Bridget się nie zakończą te górskie porody :D
Hahaha, ten domek w górach to klinika położnicza :D
Bridget sama urodziła się w domku w górach, a teraz własne dziecko też tu urodzi. Czyż to nie piękne? :D
Najlepsza jest Brooke, który 3 razy urodziła w domu:
- w domku w górach (pojechała tam sama w 9 miesiącu) - poród odebrał Ridge, który w porę przyjechał. Urodziła się wtedy Bridget.
- znowu w domku w górach - poród odebrała Bridget i Stephanie. Urodziła się wtedy Hope.
- we własnym domu - poród odebrał Ridge. Urodził się wtedy RJ.
Z kolei Taylor urodziła Thomasa w samochodzie, a poród odebrał Thorne.
Mnie najbardziej rozśmieszyło jak Deacon kochał się z Bridget i,żeby na złość zrobić jej rodzinie,to włożył słuchawkę do szklanki z wodą...Wszyscy słyszeli ich jęki. Btridget się nie kapnęła, a tamci dostawali szału hahhahaha xD
Mój ulubiony temat taki opustoszały :)
Hej Vanessa wypatrzyłaś jakieś nowe świetne absurdy? :D
Ostatnio z lepszych to Amber jako szofer Liama i dzisiejsza akcja Whipa, jak on to wymyślił, że akurat Brook i Thomas znajdą się w takim położeniu a nie innym :p
Pokazali dziś wreszcie syna Nicka i Taylor/Brook/Katie/Bridget/Agnes :D Już mówi nawet... Zapewne będą go pokazywać przez parę odcinków zniknie na 3 lata i wróci jako 25 letni Jack Maroone i będzie opowiadał jakie to miał cudowne dzieciństwo które niszczyła mu Brook/Taylor albo ktoś inny :D potem ożeni się z Brook będą mieli 2 dzieci. Nick umrze na zawał a po 3 latach zmartwychwstanie... nie zdziwiłbym się gdyby tak było :D
I ta chamska reklama jakiegoś sklepu w dzisiejszym odcinku.... nawet w modzie zaczynają dawać reklamy
Ona nawet wygląda lepiej niż 10 lat temu:D
Jej matka też niezła cwaniara, te całe zawirowania z tą ciążą zapewne źle się skończą. Ostatnio mam ochotę wyłączyć modę jak widzę Taylor która ciągle mendzi o tym Thomasie i Brook... straszne nudy. Dziś Nickowi jakieś plamy na płucach znaleźli no to ładnie jeszcze niech tylko Nick się przekręci :D
W MnS śmierć nie musi od razu być końcem wszystkiego. Zawsze można zmartwychwstać :D
Ja Taylor od dawna nie znoszę. Okropna hipokrytka i ciągle wymądrza się jakby nie wiadomo kim była.
Żal mi tego przystojnego Whipa, że ożenił się z taką flądrą.
Amber po raz kolejny wpadła. Najpierw z Rickiem, potem z Thomasem był fałszywy alarm, a teraz wpadka z Oliverem.
Czy w tym serialu słyszeli o antykoncepcji? A może oni stosują antykoncepcję, tylko na nich nie działa :D
Też się nad tym zastanawiałem. Tam praktycznie każda kobieta od razu zachodzi w ciążę, a już na pewno, kiedy kogoś zdradza, np. Bridget z Owenem :D
Oczywiście, przed minutą skończyłem 6002 :D
Amber znowu naciąga na dziecko, ciekawe czy uda się oszukać test na ojcostwo.
A słyszałaś ze moda ma zniknąć z TVP? :/
Najprawdopodobniej 6047 to będzie ostatni odcinek w Polsce :(
Widziałaś dzisiaj ten piękny wybuch? hahahaha :D
W ogóle ta ich przyczepa to jest chyba największa na świecie :p
Haha, cytowałem gdzieś tekst z wiki o tym wybuchu i trach, właśnie był ten odcinek :D Co ona w ogóle z tymi zapałkami chciała zrobić? Teraz Bill będzie chciał zemsty na Amber :D
Fakt, duza przeczepa..
Mnie tam zastanawia czemu nie pomysla o odebraniu dziecka Amber po tym jak sie urodzi...
Mój boże ta akcja z tym tarasem to normalnie mnie rozwaliła :D Już myślałem, że po Amber ale jednak nie :p
Byl Spencer planował zabić Bamber.
Kill Bill z niego ;)
Teraz młoda Steffy wkręca Byla, że Amber nie żyje.
Akcja z tarasem to był niezły cyrk. Steffy ją wciągnęła. Ile przy tym krzyków było :D
Hope rozstała się z Oliverem, bo ten przez pomyłkę kochał się z jej matką.
Potem rozstała się z Liamem, bo okazało się, że spłodził dziecko Amber
Teraz Hope zaczyna znów zbliżać się do Olivera. A tu się okaże, że to jednak Oliver jest ojcem dziecka Amber.
Hope się załamie ;) Nie ma dziewucha szczęścia ;)
Nie bez powodu Hope ma na imię Hope - ona ciągle ma hope (nadzieję) że "temu chłopakowi mogę zaufać" A potem nic z tego ;)
Wspaniałe suknie Forresterów - wszyscy wiecznie zachwycają się kieckami Forresterów.
Pokazy mody przeważnie są oszałamiającymi sukcesami.
W jakich kreacjach modelki nie wyjdą, to publika szaleje.
Brawa, owacje, szał, czad, błyski fleszy. Artykuły w prasie, w internecie.
Dziennikarze relacjonują w telewizji "Pokaz mody Forresterów znów okazał się sukcesem. Eryk i Ridż zachwycili zaprojektowanymi przez siebie kreacjami" xD
Buhahaha kiedyś Ridż zaprojektował dla Macy suknię ślubną na jej drugi ślub z Thornem.
Łał, ale zaprojektował, normalnie ja bym tego nie wymyśliła.
Musiał nad tym projektem siedzieć dniami i nocami, bo taka jest oryginalna i zachwycająca ;)
Tylko Forrester mógł coś takiego niezwykłego wymyślić :D:D
Zresztą zobacz sam:
http://www.youtube.com/watch?v=aIhmP95DZWs
Od 0:46 Macy stoi z profilu i wtedy wygląda jak Wilma z Flintstonów :D:D
jak dla mnie to motyw śmierci Taylor , matko ale naciągneli i tzw cudowne spotkanie z Ridge przy odkopanym grobie , na dodatek Ridge widzi duszka Taylor ,która nie umarła , hm
Hope vs Steffy , jak dobrze pamiętam biły się rzucając się tortem .. grr
wszelkie spojrzenia podczas gniewu , czy przerażenia
dodałbym również drzewo geanalogiczne rodziny , kurcze ojciec jednej jest synem drugiego , szwagrem innej O.o
Nie chciało mi się czytać całego wątku więc podam swoje, nie bijcie jak się powtórzą
- To jak Omar zrobił wszystkich w konia w związku ze śmiercią Taylor
- Stephanie z amnezją żyła jako żebraczka
- Schila ( nie wiem jak się to pisze) strzela do Taylor i śmiertelnie ja rani
- Pocałunki Ricka z Taylor biorąc pod uwagę różnicę ich wieku
- Ridge nie jest synem Eryka tylko Massima
-Stephanie spuszcza ze schodów Jackie, a potem są jak najlepsze kumpele
dużo więcej tego było hehe
mnie scena kiedy Deacon bzykał Bridget i włożył słuchawkę do szklanki z wodą,żeby jej rodzice i brat i Amber wszystko słyszeli :D:D:D.
Na ostatnie 50 odcinków obejrzałem może 3, co zapamiętałem:
- Thomas całuje się z Brooke na pokazie (którego kiedyś wychowywała),
- Ten chłopak Hope (Olivier?) przespał się z Amber w czasie kiedy zależało mu na ponownym zdobyciu Hope (ten wątek chyba jeszcze trwa).