My Little Pony zawojowało światem dzieci i osób dorosłych. Ale jaki jest przekaz tej bajki? Tytułowa magiczna przyjaźń? W czym parzystokopytne fruwające koniki są lepsze od innych bajek? Przed chwilą wspomnianym przekazem? Na pewno nie, jest to rzecz oczywista aby poprzez animowane bajki dzieciom wpoić co jest dobre w życiu. Czemu MLP ma być tym wyjątkiem i można zaobserwować oceny 10/10 ? Czym się wyróżnia, może fabułą? Nie wiem, nie oglądam tej produkcji. Ale czytałem co nieco i wiem jedno - otóż jak jest się na bezrobociu, dorośli niech to sobie oglądają, bo inaczej im życia nie starczy na proste w logice bajki, w których przekaz wpajany jest od zawsze w szkole. Taka moja refleksja i chętnie poznam odpowiedzi na zadane powyżej pytania. Tylko proszę się nie produkować "obejrz to zrozumiesz" bo nie mam zamiaru i ochoty. A od for dyskusyjnych należy dyskusja, więc założyłem ten oto wątek. Jak nie będziecie mieli nic mądrego do napisania, to pomyślcie 2 razy i nie odpisujcie aby tylko zrobić spam. Enjoy
Wydaje mi się, że fenomem serialu polega na tym, że fani (ci dorośli) stworzyli wokół niego swego rodzaju sektę, do której lgną ludzie niezrozumiani przez najbliższe otoczenie. Ot, masa dziwaków, którzy nawzajem potrafią się zrozumieć, bo tolerują fakt, że kręcą ich bajki dla małych dziewczynek. Innego wytłumaczenia nie widzę.
Hahaha, leżę :D Ciekawe spostrzeżenia, masz takich więcej? Naprawdę chętnie poczytam :D