Gdybym to oglądał za kilka lat, to będzie jeszcze słabiej?
Może przesyt dokumentami o motosporcie?
No też tak uważam i ogólnie nie rozumiem fenomenu tego sportu, jeżdżą w kółko przez 500 okrążeń i jedyna szansa na wyprzedzenie to albo wypadek, albo jechanie po zewnętrznej czy jakoś tak. Moim zdaniem F1 to jest prawdziwy sport wyścigowy, są różne tory, zakrety itp , aczkolwiek mógłby być również w seryjnych samochodach.