PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=93837}
4,8 35 945
ocen
4,8 10 1 35945
Na Wspólnej
powrót do forum serialu Na Wspólnej

Ten serial to prawdziwa sinusoida. Za każdym razem, kiedy pojawi się jakiś odrobinę ciekawszy wątek, to albo jest on przerywany albo szybko się kończy i na jego miejsce wprowadzają jakieś dno. Np. fajny był wątek z Elżbietą, Łucją i psychopatą, całkiem nieźle zapowiadał się wątek Olki i Klaudii, ale ledwo co się zaczął i nagle go urwali. Zapewne wrócą do niego za kilka odcinków, ale przez ten czas muszą męczyć sceny o zaginięciu jakiejś Ukrainki (kogo to obchodzi ?!) albo Włodka, z czapką założoną jakby brakowało mu piątej klepki i Marią męczącą go dietą. Do tego Marek na kursie (chociaż to i tak nie jest aż takie złe) i partnerka Michała z wiecznie zbolałą miną, która już nie wie co ma wymyślić żeby go zatrzymać. Ostatnie pare odcinków jest naprawdę nie do oglądania..

malami132

A już myślałam, że tylko ja mam takie odczucia. Bez większego poczucia straty ominęłam zeszłotygodniowe odcinki i nie nadrabiałam zaległości.

vanilla_sky85

Ja głównie oglądam na playerze jak mam chwilę przerwy w ciągu dnia i naprawdę rzadko zdarza mi się, żebym przewijała odcinek albo robiła w tym czasie coś innego, a niestety ostatnio właśnie tak robiłam. Nie było tam nic interesującego, ale widzę, że już wraca temat Olki czy wątek z Jarkiem i Elizą, który mnie osobiście zaciekawił. Pewnie znowu rozkręcą się na jakiś czas, a potem powrócą do serwowania zapychaczy... i tak w kółko... I coś czuję, że pojawi się wątek romansu między Weroniką a jej nowym pracownikiem :/

ocenił(a) serial na 4
malami132

Myślę, że i tak panuje mniejsza sinusoida niż np. w M jak miłość, gdzie wątki pojawiają się tylko po to, by zaraz zniknąć. Mimo wszystko NW stara się rozpocząć wątek i zakończyć.

robipati

Oglądałam swego czasu M jak miłość, ale bardzo sporadycznie, a obecnie w ogóle, więc ciężko mi porównać. Rzeczywiście w NW kończą wątki, to nie podlega dyskusji, tylko strasznie rozwlekają je w czasie. Zaczynają jakąś historię i zwykle znika ona na jakiś czas, jest zastępowana przez coś innego i dopiero później kontynuowana. Poza tym w moim wpisie głównie chodziło mi o sinusoidę dobre-złe wątki. Nie da się uniknąć gorszych chwil w serialu, który trwa tyle lat, ale jak wprowadzą coś ciekawego, a potem wymyślają bzdury związane z Włodkiem albo Romkiem, to aż się odechciewa oglądać. Nie trzymają jednakowego poziomu i bez przerwy balansują pomiędzy tym co udane, a pomiędzy tym co jest kiczowate i durne.

malami132

Bo to tak wygląda jakby część wątków była od ogarniętych a część od nieogarniętych scenarzystów. I ci nieogarzy wbijają takie coś jak Włodka czy Romana w jakieś diety, ciastka i inne Pauliny.

ocenił(a) serial na 4
malami132

A z tym akurat się zgodzę - niektóre wątki są świetne, a inne żenująco-beznadziejne. Mogliby to jakoś wypośrodkować :P

robipati

Np widać, że wątek Smolnego prowadzi ktoś kto jest pomysłowy i ogólnie ogarnia. Zaś Romana i Włodka chyba ktoś z kosmosu.

ocenił(a) serial na 4
adamo001

No dokładnie! W ogóle od dłuższego czasu mam alergię na Włodka, bo zawsze ma jakieś durne wątki.... Roman zresztą podobnie...

robipati

Nie wiem po co scenarzyści robią ze starszych bohaterów serialu typowych przygłupów. Wątek z odchudzaniem? Ok, czemu nie. Ale czy przy tym musi lecieć jakaś dziwna muzyka, Włodek z czapką sterczącą jak u smerfa i Maria, która nim dyryguje? Mogliby normalnie poćwiczyć, pobiegać, pokazać jakie to ważne dla zdrowia i jakie konsekwencje niesie otyłość, a nie wszystko obracać w głupi żart.

malami132

Wgl z Włodka robią takiego tępego przygłupa. Z Romana to samo.

adamo001

Cieszę się, że nie tylko ja tak uważam :D

malami132

Ja też :D a już teraz kolejnym szczytem geniuszu jest Ilona z tym naczelnikiem. No sory.

adamo001

Akurat ten wątek jest bliżej rzeczywistości niż szalone przygody naszych ulubieńców, więc w sumie mi on nie przeszkadza. Co oczywiście nie zmienia faktu, że po raz kolejny dała popis i jej zachowanie jest co najmniej obrzydliwe...

ocenił(a) serial na 4
adamo001

O to jest gruby wątek!!! I ten naczelnik tak idealnie pasuje do tej roli! Haha ciekawe, kiedy Maxiu się dowie :P

robipati

W sumie chyba do 10 odcinków (szok, że tak szybko)

adamo001

A mógł mieć takie poukładane życie z Kamilą.. :)

malami132

Wiadomo, że musieli scenarzyści pochrzanić. Tu chyba była odpowiedzialna ta gorsza część :D

adamo001

Kolejnym dobrem absurdem jest to, że Marek z Danką tak się ekscytują nowym chłopakiem Olki. Ja bym aż tak się nie cieszyła po tych jej wszystkich przygodach tylko podeszła do tematu na chłodno, a oni uradowani jakby co najmniej mieli w domu starą pannę i pierwszego chłopaka na horyzoncie... ;) To się zdziwią, jak się dowiedzą, że chłopak jest dziewczyną ! :D

ocenił(a) serial na 4
malami132

Tak to często w życiu jest niestety :/

malami132

To już jest twoja subiektywna opinia, które wątki są kiczowate i durne, a które lepsze. Każdego interesuje coś innego. Dla mnie wątek Elżbiety był nudny jak flaki z olejem, wątek Jarka i Elizy ckliwy do bolu ( jak te liściki w necie pisali i niby mówili w myślach, aż zęby bolaly). Poza tym skoro w serialu jest tylu bohaterów, to co jakiś czas pokazują rożne wątki i bohaterowie się zmieniają. To chyba oczywiste. Raz pokazuja Włodka i Marysie, raz Olki i studentów itp. Nie tylko ty oglądasz ten serial, ale rownież starsi ludzie i oni pewnie wolą zobaczyć watki ludzi w ich wieku. Bardziej ciekawią ich sanatoryjne historie, problem odchudzania, bo to ich dotyczy, niż lesbijska miłość Oli. Co do wątku Ukrainki. Ja osobiście wolę oglądać historię o zaginięciach ludzi, niż wieczne perypetie miłosne studentów, którzy mnie osobiście irytują. Każdy lubi co innego i akurat dobrze, że w tym serialu wątki tak często się zmieniaja.

milenasy

Zgadza się, to jest moja opinia, którą wyraziłam. Czy gdzieś napisałam, że każdy ma myśleć tak jak ja i moja opinia jest jedyną słuszną? Nie bardzo, więc nie wiem po co takie podkreślenia w pierwszych dwóch zdaniach. Mam pełną świadomość, że są osoby, którym będzie odpowiadało to, co dla mnie jest zwyczajnie durne, a i że są osoby, które się ze mną zgodzą, bo nasze gusta się pokryją. I bardzo dobrze! Nikomu nic nie wciskam na siłę, wyraziłam jedynie swoje zdanie, więc na drugi raz mniej oburzenia w wypowiedzi, bo nikomu nie nakazuję podobnego myślenia do mnie. A wręcz odwrotnie - jestem w pełni za dyskutowaniem i różnorodnością poglądów. I w gwoli ścisłości - również nigdzie nie napisałam, że drażni mnie, że są wprowadzane różne wątki z różnymi bohaterami. Chodziło mi o urywanie wątków, a przede wszystkim zmienność jakości, której nie potrafią utrzymać na jednym poziomie. Według mnie, oczywiście.... ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones