Na początku podejrzewam, że mógł być przypadek z tym uczuciem do Basi. Jednak dalszy rozwój sytuacji potwierdza tylko, że to kolejna zimna kalkulacja Smolnego, żeby zniszczyć Kingę. Moim zdaniem Kinga już podczas pracy w poprzedniej firmie podobała mu się. Dlatego zarzucał ją pracą jak mógł, doprowadził do załamania nerwowego. Teraz ma dalszą okazję, żeby niszczyć ją psychicznie. I skończy się tak jak Kinga mówiła we wczorajszym odcinku- Smolny wykorzysta naiwną Basię, która wierzy, że on jest z nią, bo ją kocha. A tak naprawdę rozwódka jest tylko kolejnym pionkiem w manipulowaniu jej szwagierką...

mnie też się wydaje,że ten cały Smolny czuje coś do Kingi.niby sie nie trawią i takie tam ale coś tam jest na rzeczy.a czy czuje coś do Basi?nie wiem,trudno powiedzieć.czas pokaże.może za ileś tam odcinków będzie z Kingą?w tym serialu to już wszystko jest możliwe i nic mnie nie zdziwi.

Mnie się wydaje, że on był szczerze zaskoczony, gdy Basia mu powiedziała o tym, że są z Kingą rodziną i przyjaciółkami. Chociaz teraz, gdy już wie co je łączy, to pewnie to jakoś wykorzysta, mimo że zalezy mu trochę na Basi.

Sama też nie wiem czy Smolny jest szczery czy aż tak bardzo wyrachowany. Jednak szkoda byłoby gdyby faktycznie wykorzystał Basię w swojej intrydze. Chciałabym, żeby im się udało, chociażby po to, żeby utrzeć nosa łysiejącemu Andrzejkowi.

hmm gdyby chciał się dowiedzieć czy one się znają, żaden problem, miał wgląd w dokumentację firmy, w tym zapewne w papiery pracowników, a tam są podane adresy zamieszkania, poza tym czy Baska i Kinga nie noszą tego samego nazwiska? przecież to żony dwóch braci?

tak, nazywają się tak samo. a co do tematu wątku, jest to najlepszy wątek od jakiegoś czasu... świetne jest to, jak przyjaciółki szwagierki poróżniły się o faceta:) w sensie oczywiście dla serialu to dobrze, bo normalnie to bardzo przykra i ciężka sytuacja, a zdarza się w życiu, oj zdarza:)

zanim dowiedział się że Kinga to jej rodzina to może i był szczery, ale teraz ją perfidnie wykorzysta do zemsty na Kindze i już mu się udaje, już się o niego pokłóciły a Basia stanęła po stronie Smolnego. Nieźle sobie obrócił historyjkę, jakto jest że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jak to przedstawił Basi to aż mało nie uwierzyłam, że on stał się ofiarą!

Typowy facet :D

Basia-Smolny-Kinga to jak na chwilę obecną mój ulubiony wątek ;)

Mój również, i jestem ciekawa kontynuacji :D Ale ja jednak stoję za Smolnym i Basią, i mam nadzieję, że im się uda, że Smolny jednak się zmienił pod wpływem uczucia.

No ja też, jak typowa kobieta, jestem za uczuciem ;) Ale naprawdę fajny wątek. Wreszcie się coś ożywiło w serialu. Nie lubiłam do tej pory Baśki, bo wydawała mi się bezpłciową kurą domową, ale od rozwodu bardzo się zmieniła, na plus ;)

Jasne, i w końcu Andrzejowi dostało się za swoje. Zaczyna się o nią martwić :D

Mój też :D

Nie na temat, ale czy zna ktoś tytuł piosenki, którą słychać w chwili, gdy Igor przychodzi do szpitala i dowiaduje się, że Magda nie żyje? To jest końcóweczka odcinka 1836.

Co dokładnie jest na filmie, który otrzymała Basia od Kingi? Nie oglądałam jeszcze wtedy serialu, gdy Kinga toczyła wojnę ze Smolnym.

Tu masz streszczenie całego wątku w tym odcinku:

http://www.swiatseriali.pl/seriale/na-wspolnej-385/news-smolny-wylatuje-kinga-aw ansuje,nId,601507#postAddForm,s,1,strona,2,pst,41272738#pst41272738

Tu masz jeszcze zwiastun tego odcinka:

http://nawspolnej.tvn.pl/odcinki-online/odcinek-1596,12281,o.html

dzięki za przypomnienie tym zwiastunem, spekulacje tutaj są naprawdę rożne w temacie Smolnego, ale właśnie dzięki temu zwiastunowi zastanawia mnie jedno, Baśka pyta się tego blondyna co się wydarzyło miedzy Smolnym a Kingą i on to trochę w dziwny sposób opowiedział, właśnie tak jakby Kinga była ta najgorsza, a w zwiastunie widać , że on na tej "prezentacji" był i widział całe zdarzenie nakręcone przez Kingę, chyba naprawdę bardzo Jej nie lubi.

prawdę powiedział, Kinga zamieniła się w drugiego Smolnego, tak samo pozostawiała ludzi po godzinach i darła na nich ryja jak kiedys Smolny na nia

Myslę, ze ta postać, jako jedna z nielicznych w tym serialu, ma charakter. Po prostu normalny człowiek. Oby zagoscił w serialu na dłuzej :)

Smolny to wyrafinowany manipulator.Jak każdy psychopata grę aktorską i intrygowanie opanowane ma (prawie) do perfekcji. i zna się na ludzkiej psychice..Dlatego tak szybko "rozszyfrował"intencje Kuby ..Dziw bierze,że i przekonał do siebie sporą część widowni serialu..
Chociaż nie..Psychopaci tak mają..Prawie wszystkich potrafia do siebie przekonać, a nawet zauroczyć..Do czasu..Kto kiedykolwiek miał wątpliwe szczęście zetknąć się z takimi osobami; to wie, o czym piszę..

Ja właśnie też jestem zdziwiona, że on potrafi wywołać tak pozytywne emocje. I choć pamiętam jaki był kiedyś to bardzo go polubiłam w roli "kochasia" Barbary. Coś w tym jest, co piszesz!

Myślę, że nie tyle zauroczył co po prostu dodał nieco kolorytu temu nudnemu serialowi. Bądźmy szczerzy - taki drań na ekranie jak Smolny jest o wiele ciekawszy dla widzów niż miłe aż do porzygu postacie ;)

a ja go nie lubię, ma takie małe świńskie oczka, lubie czarne postaci, ale jak są przystojniejsze :p