I bardzo dobrze!

no wiesz, to trochę normalny mechanizm, że w takiej sytuacji człowiek sam się przed sobą wybiela
jak tu ratować jak była taka banalna zdrada?

Nie przesadzaj,gnoić innego człowieka który nic nie zrobił w sensie złego żeby wybielić to że kierował autem i jechał za szybko oraz z jego winny był wypadek.Dziwi mnie też ta teściowa totalna idiotka nie obwinia zięcia od siedmiu boleści który spowodował wypadek a lekarza że cudo nie zrobił tak.

Poza tym gdyby nie chcieli ratować ich małżeństwa Hana zachowywała by się trochę inaczej a z tego co pisało ma przyjąć twardą postawę odczep się od mojego męża,jakby powiedziała mu w stylu odpuść mu masz mnie,a on zostaje z niczym to co innego.Ale ta ich bójka może być punktem kulminacyjnym Piotr daje wycisk Dziarusowi a ten krzyczy że sypiał z jego żoną i jest ojcem dziecka,Piotr odchodzi a Hana zostaje sama albo z Dziarusem.

Nawet jak go spierze to Radwan i tak się zemścił jeśli to jego dziecko ,a z tego co piszą to tak to Piotr raczej nie będzie dalej z Haną chyba ,że będzie na tyle dobroduszny i zostanie wychowywać nie swoje dziecko.

gdzie pisze że Piotr nie będzie z Haną?na razie chyba tylko nie ma o ujawnieniu zdrady,dziecko niby ma być Radwana ale przecież jak okaże się Piotra szoku nie będzie.Może właśnie do momentu ujawnienia zdrady Piotr będzie chciał być z Haną a jak się dowie dzień bójki to doskonała okazja żeby powiedzieć prawdę.

Źle się wyraziłam chodziło mi ,że z tego co piszą to dziecko Radwana.Jestem ciekawa jak to się dalej potoczy czy Piotr zostanie z Haną czy nie I jaki się dowie o jej zdradzie czy podczas tej bójki w sumie to by było najbardziej logiczne niż przewidywalne podsłuchanie przypadkiem .I jak oni dalej będą pracować? Jakoś nie widzie Gawryło z Krzysztofem przy jednym stole.

myślę, że finalnie dziecko jednak będzie Piotra, co nie zmienia faktu, że ciężko mi sobie wyobrazić, że on wybacza Hanie skok w bok

Mnie zaskoczyło że Hana przyjmie taką stanowczą pozycję murem za mężem,przeciwko kochankowi w sumie ostatnie info o wypadku stawia Krzysia w złym świetle więc może faktycznie pomysł ratowania HaPi jest realny.

Generalnie zawsze jak Krzysio operuje dzwonią po Piotra to nudne.Tak raczej nie będą dłużej ciągnąć kwestii tajemnicy ze zdrady.Trudno żeby był taki scenariusz Piotr dowiaduje się o zdradzie i uznaje że nic złego się nie stało to był tylko seks,potem cudownie okazuje się że dziecko jego a Krzyś grzecznie pakuje walizki i odchodzi ze szpitala.Hana i Piotr żyją długo i szczęśliwie.Nawet jak tak będzie to rozwiną się w czasie Piotr się obrazi i niecierpliwość czy będzie on ojcem.

Ten wątek jest coraz bardziej absurdalny,sprawa zdrady Hany jakby poszła na drugi tor i wszyscy zajmują się tym co parę lat temu.Piotr niedługo powie że nic się nie stało że Krzysio sypiał mu z żoną.

w 585 odcinku niby Piotr jeszcze nie wie,ale długo już to nie pociągną bo ile można ciągnąć to kłamstwo.A dziwne że Piotr nie zoorientował się że dziwne jest to silne zainteresowanie Radwana ciążą Hany.powinien się skapnąć że ich relacja jest zbyt silna na zwykłą.

W 585 Krzyś mówi Piotrowi że więcej ich łączy niż myśli i razem opiekują się Haną.Piotr powinien dostać medal za naiwność że jeszcze się nie zorientował o co chodzi.Zresztą gdyby Radwana nic nie łączyło z Haną,gówno by go jej ciąża obchodziła,tym bardziej jak wszyscy wiedzą co go łączy z Piotrem.