WREEEEEESZCIE!!!! :D
ile można było na to czekać?! :D promo do kolejnego odcinka zapowiada się jeszcze ciekawiej!

Dokładnie :D Chyba nie wytrzymam do kolejnego czwartku :P

Ten Thomas, co za człowiek ... Irytujący

ajj, już dawno nie jarałam się tak żadną serialową parką ;p

Thomas strasznie jest irytujący, w ogóle nie podobają mi się jego zachowania i te chęci do małżeństwa .

A Maria i Francis to też moja ulubiona para , właśnie pierwsza, którą tak uwielbiam :D

I to na co czekali wszyscy fani Franciszka i Marii http://images4.wikia.nocookie.net/__cb20131101133408/reign-cw/images/2/24/Frary_ 103.gif

Co teraz? Mary pojedzie do Portugalii z Thomasem? Co z Francisem?

http://images6.fanpop.com/image/photos/35900000/Mary-and-Francis-kissing-reign-t v-show-35930292-500-273.gif :D

nie chce spojlerować, ale niestety taka sielanka długo nie potrwa ;p
co mnie smuci.
smuteczek.

No i dobrze, przynajmniej nie będzie nudno :))

właśnie skończyłam oglądać trzeci odcinek i powiem szczerze co raz bardziej mi się ten serial podoba.
jeśli chodzi o sam odcinek to moim zdaniem był bardzo dobry.... no może scena tańca Thomasa i mary mi się nie do końca podobała. a szczególnie mina mary... mogła to jakoś inaczej zagrać, ale ja się nie znam... może tak miało być... po prostu jakoś to dla mnie sztucznie wyszło...
ale scena pocałunku... no to powiem jedynie nareszcie.... i ładnie wyszła.

ogólnie odcinek oceniam na 9/10 :)

UWAGA SPOJLERY
Bardzo bardzo ale to bardzo podoba mi sie ten serial. Może dlatego, ze przywykłam do wysłuchiwania na lekcji angielskiego w lo historii typu Królowa jakaś tam miała kogoś i jej dzieci to cos tam. Taaak bardzo miło wspominam te chwile gdy poznawałam historie typowo z Mody na Sukces. Przyznaje ten serial to nie jest jakiś wybitny ale i tak wciąga. Fajnie zrobiony. Cos nowego, lekkiego. Nie ma wplatania miliarda niepotrzebnych wątków. Ta chwila kiedy Mary i Francis juz tak aaa no chłopie pocałuj ją i taki fail bo nic z tego. Później w tym ogrodzie a ja na całe mieszkanie Taaaaaaaak nareszcie. Dla takich chwil warto oglądać ten serial. Fajne oderwanie od rzeczywistości. Tylko bardzo zasmucił mnie watek z tym Tomasem czy jak mu tam.
Ciekawe jak rozwinie sie dalej ten wątek.

Również ucieszyłam się, gdy zobaczyłam scenę pocałunku. Mnie również nie podoba się ten cały Tomas. Czy tylko ja odniosłam wrażenie, że to właśnie on doniósł Anglikom, że Francis wysłał kompanie, po to, aby na końcu wyjść w oczach Mary na bohatera?

To nie był ojciec Franciszka? Żeby nauczyć go kto tu rządzi ? Przynajmniej tak zrozumiałam to .

Ja też tak zrozumiałam, że to ojciec Franciszka , chyba zrobił to specjalnie, żeby nie kierował się sercem .

Nie, to nie ojciec Franciszka.. on powiedział, że ktoś doniósł Anglikom o tym, że wysyłają kompanie, ale nie powie o tym Franciszkowi, żeby ten miał nauczkę. Nie wysłałby Basha na prawie pewną śmierć.
Myślę, że to prawdopodobne że to był Tomas. To w sumie może być dobry powód, żeby Mary go zostawiła, jak sie o tym dowie :P

Tomas ? W sumie ja nie ogarniam tego tak troszku, bo skoro ktoś zdradził to jaka jest w tym wina Franciszka ? Przecież nie mogli tego przewidzieć ...

Nie ma w tym winy Franciszka ;) Dlatego Henryk nie chce,by Franciszek narazie wiedział, że ktoś zdradził,
bo tak to obwinia siebie :P

Nie ma to jak taki ojciec :) w takim razie, a w ogóle tak schodząc z tematu odcinak, wiadomo co dalej z Reign ? Dostają cały sezon, są w ogóle jakieś głosy w tej sprawie? Oby nie skasowali ...

Nie wiadomo nic... ale serial jest emitowany tuż po The Vampire Diaries i ma fajną ekipę, więc ma szansę stać się popularny ;)

Lepszym powodem jest to, że nie zostanie uznany za prawowitego dziedzica, i tym samym nie będzie mógł poślubić Marii, tudzież zginie... Bo nie było króla o imieniu Tomas, w ten czas w Portugalii panował Sebastian I, co by się zgadzało, bo zmarł bezdzietnie. A po jego śmierci na tronie zasiadł Henryk I Kardynał.

Nie ma wzmianki o bękarcie imieniu Tomas. Podobnie, jak w przypadku Basha, bo o ile Henryk II Walezjusz miał dzieci z nieprawego łoza, to o tyle żaden z nich nie nosił tegoż imienia. I co do tego nie ma wątpliwości, bo wprawdzie Diana de Poitiers była ulubienicą króla, ale miała jedynie dwie córki, i to ze swym mężem, bo urodziła je przed tym, jak została kochanica Henryka II.

nie ma co zagłębiać się w historię i doszukiwać odzwierciedleń wydarzeń (chyba, że ktoś to lubi),
bo to jednak tylko prosty serial, a nie film dokumentalny ;)

Raczej wiedza rodem z liceum, przynajmniej jeśli chodzi o władców zasiadających na tronach krajów europejskich. I bynajmniej się nie czepiam, co stwierdzam fakt, że o ile mogą wprowadzać nieistniejące postaci, to o tyle zmienianie znanej historii w takim stopniu byłoby przegięciem, zatem nie ma szans, by Tomas został prawowitym następcom portugalskie korony. Oznacza to, że nie zostanie uznany, tudzież nie dożyje tego momentu, bo zginie lub zostanie zabity...

Beznadziejny serial. Gdyby służba się do mnie tak zwracała jak koleżanki do Królowej Marii kazałabym je zbić, nauczyć swojego miejsca i wyrzucić z dworu. A ta je jeszcze przeprasza, przynosi żywność i tłumaczy... Co za nierealne gówno!!!!!!!!!! 1/10 i kończę z oglądaniem tego,

a mnie właśnie się to podoba, że Mary nie zachowuje się jak typowa królowa. Jestem królową i mi nadskakujcie. Fakt, może sobie za bardzo te dworki pozwalają, ale mimo wszystko fajnie że Mary traktuje jak przyjaciółki a nie jak służbę...

Jakoś ten odcinek średnio mi się podobał . Niby ciekawy ale czegoś brakowało ...