typowa amerykanska rodzina, wszystkie watki juz widzielismy w niejednym serialu ale moze niekoniecznie zle. co jest wazne? potrzebne sa dobrze skonstruowane postacie i w 1 sezonie sa przecietne, nic ciekawego. smiesznych momentow jest malo, takich gdzie naprawde sie zasmialem, to bylo pare. trudno oprzec sie wrazeniu, ze tam gdzie zartow braklo tworcy postanowili nadrobic wulgaryzmami. nie mam nic przeciwko wulgaryzmom ale jesli, to na tym polega caly zart, to slabo. sprawia, to troche wrazenie jakby ktos uznal, ze trzeba mase przeklenstw i wtedy mozna dac latke, ze to dla doroslych i wtedy chociaz przyciagnie malolatow. powiedzmy, ze ocenilbym go na 5. uznalem jednak, ze moze warto dac mu szanse, 1sezon simpsonow tez byl slaby. no i 2sezon jest juz lepszy, a w 3tworcy rozwijaja skrzydla.
fabula juz nie jest az tak oklepana, a nawet potrafi zaskoczyc. jest znacznie wiecej udanych zartow. wyraznie tworcy bardziej sie przylozyli do swoich bohaterow, szczegolnie do glowy rodziny. juz od poczatku sezonu widac, ze postanowiono rozwinac ta postac troche inaczej i jest o wiele lepiej. trafiaja sie tez ciekawe postacie poboczne i ogolnie teraz czekam na nastepny sezon. za 3sezon 8/10