PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=647050}

Nieposkromiona miłość

Amor bravío
7,5 904
oceny
7,5 10 1 904
Nieposkromiona miłość
powrót do forum serialu Nieposkromiona miłość

Jak w temacie. Jak dla mnie najmocniejszym punktem serialu jest duet Viviana/Rafa. Pasują do siebie, słodko razem wyglądają. Miło się ogląda narodziny ich przyjaźni (miłości?). Odkryciem serialu jest też aktorka grająca Luzmę - jest śliczna i naturalna. O dziwo, pierwszy raz od dawna niewiele drażni mnie w głównej bohaterce - jak na razie nie robi z siebie męczennicy - cierpiętnicy, podobało mi się jak od początku stawiała się mężowi, że potrafiła bronić siebie, słucha siebie, a nie rad innych.
Drażnią natomiast:
1.Alfonsina - jej łatwowierność przekracza wszelkie normy. Mężulek traktuje ją jak śmiecia, a ona broni go jakby był święty. Gdyby mój mąż w środku nocy wystawił mnie na ulicy z plikiem pieniędzy na taksówkę to bym w podziękowaniu wyrzuciła go kopniakami z domu.
2. Irytujące wyznania miłości (Daniel/Miriam czy Daniel/Camila).Te rozmowy zakochanych, to jak się zaklinają na wszystkie świętości jak bardzo się kochają, są niepotrzebne i nie prawdziwe.

Saray

Zaczyna mnie drażnić całość, robi się według mnie coraz nudniejszy, wątki są zbyt przeciągane.

ocenił(a) serial na 9
Camilla3

Podoba się:
1. Miłość Pabla i Luz Marii. Bardzo szczere i nieprzerysowane uczucie.
2. Postać córki Mariana - Ana. Budzi tylko pozytywne odczucia, choć jedynaczka, nie jest rozwydrzoną smarkulą bogatego ojca i dziadków.
3. Odwaga Camili, by mówić to co myśli.
4. Przyjaźń Vivi, Rafy, Arona i Daniela.
5. Intrygi Isadory, psujące szyki Dionisia i nadające bieg telenoweli.
Irytuje:
1. Trudna i głupia Agustina i jej stosunek do Camili. Łatwowierność i całkowite poddanie się mężowi.
2. Obgryzanie paznokci przez Alonsa.
3. Po stokroć Ximena!!!
4. Natalia latająca za Yago.
5. Ruda małpa za całokształt.
6. Bezinteresowna pomoc Andresowi/Danielowi w zasadzie od wszystkich, których poznaje. Trochę to przerysowane, przekolorowane i oderwane od rzeczywistości.

ocenił(a) serial na 7
petit_fleur

hahaha, popieram wszystko;)

Saray

Podoba mi się:
Postać Camili - sama chce decydować o swoim życiu i podejmować decyzje, ma dobre wykształcenie, nie jest pustą, wytapetowaną lalą
Miłość Luzmy i Pabla - fantastyczny wątek, ani razu mnie nie znudził
Vivi i Rafa - przyjaźń, przeradzająca się w miłość w powolny, ale realistyczny sposób, podoba mi się, że Rafa chce ją bronic przed Brunem i dlatego z nią zamieszkał, porzucając swoje przyzwyczajenia
Lubię postaci: Amanda, Rodolfo, Mariano, Osvaldo, nowy ksiądz tez jest spoko,
Alonso - można powiedzieć, że go polubiłam, ma dość skomplikowany charakter, niejednoznaczny, co mi się podoba

IrytujA mnie:
Ximena - nawet nie muszę tego wyjaśniać ;D
Natalia i Yago - oboje na równi mnie wkurzają, ją lubiłam do czasu aż zaczęła latać za nim
Ruda - za całokształt działalności
Agustina - za wredotę i za beznadziejną głupotę
Dionisio uganiający się za Camilą - mogli sobie darować ten wątek, on jest dla niej za stary i jak sobie nawet pomyślę o nich w kategorii pary, to mnie odrzuca
przeciąganie sprawy z tożsamością Daniela, większość już wie kim jest Andres albo podejrzewa powiązanie Andresa i Daniela, oprócz Camili, która żyje w błogiej nieświadomości, okłamywana przez wszystkich przyjaciół i ukochanego
Rocio - irytująca baba, która boi się, że jej grzeszki wyjdą na jaw i przez to chce rozdzielić Luzmę i Pabla

ocenił(a) serial na 8
marta150391

Co mi sie podoba:
- przede wszystkim szybkość akcji: tak, tak, pod tym względem bije na łeb inne telki, nawet mimo tego, że akcja czasem zwalnia
- Camila i jej charakterek :D
- Daniel za to, że zmasarzył Leoncia :D
- nienawiść Alonso do Dionisia

Co mnie irytuje:
- przede wszystkim przeciąganie sprawy tożsamości Daniela, oczywiście tego sie można było spodziewać, ale teraz już wiedzą o tym wszyscy poza Camilą i chyba tak zostanie przez następne 50 odcinków :D
- Leoncio - zabiłbym dziada za wszystko
- Alonso - za całokształt
- Dionisio - za chęć bycia z Camilą - hahahahahahaha, i tak jego pewność...
- Agustina - za bycie idiotką

ocenił(a) serial na 8
Saray

Podoba mi się:
-Główni bohaterowie- nie są idealni, ale są przez to prawdziwi
-Ciekawa i orgainalna (jak na telenowele) postać Camili, która nie daje sobą rządzić
-Miłość między Camilą i Danielem, chemia między nimi
-Miłość między Luzmą a Pablem, obydwie te postaci
-Vivi Rafa Aaron-super przyjaciele dla Camili i Daniela
-Skomplikowane i ciekawe czarne charaktery: Alonso, Isadora, Dionisio
Irytuje:
-Naiwna, głupia wręcz Augustina
-Ximena i jej okropny stosunek do Camili
-Zaloty Dionisia do Camili, ble...
-Rodzice Pabla
-Zbyt długo Camila nie wiem że Andres to Daniel, oraz to że nie pozbyli się wątpliwości że Daniel jest kuzynem Camili
Uwielbiam:
-muzyka w serialu:)

Dorisa_d

przecież już były wyniki i nie jest jej kuzynem

ocenił(a) serial na 8
zezun

no w którym odcinku dopiero....dla mnie to za późno powinni wcześniej to zrobić

Saray

Chyba Agustina, a nie Alfonsina ;)

cocco03

Oj... mój błąd za dużo tych Alfonsin w telkach:)

Saray

:D

Saray

Wiecie może jak nazywa się piosenka kiedy są scenki z Vivianą i Rafaelem?:)

kamazdw1

Może to być: David Cavazos || Qué no daría, albo David Cavazos || Algo de ti.

Saray

Lubię:
- Vivi i Rafę - słodka z nich para ;)
- Luzmę i Pabla - ich miłość jest tak czysta i piękna choć niezbyt realna, ale wspaniale się to ogląda
- Camilę - silna babka, która umie postawić na swoim
- Mariano - ideał dobroci - oj nie ma takich :)
- Rodolfo i jego zabiegi o Natalię ;)
- przyjaźń Camili i Vivi; przyjaźń Vivi, Rafy i Aarona oraz Daniela
- Daniela - miło popatrzeć ;D i jego mordobicie na Leonciu
- Isadorę - ciekawa postać
- rubaszny śmiech Dionisia - nie wiem czego, ale lubię :D
Nie cierpię:
- Leoncia - stary, obleśny dziad i pijak, śmierdzący (zapewne) i do tego gwałciciel i morderca
- Agustiny - jej głupota nie zna granic
- Ximeny
- Alonsa
- Rocio, która się puściła, a teraz ma pretensje do wszystkich tylko nie do siebie. Na dodatek nie pozwala Pablowi, by był szczęśliwy.
- Natalii zakochanej w Yago, która się nie szanuje i najchętniej od razu by poszła z nim na siano
- Piedad - niby zmądrzała, ale dalej mnie wnerwia
- tego, że wszyscy wiedzą kim jest Daniel tylko nie Camila. Prędzej się wrogowie dowiedzą niż ona
- Rudej zdziry i jej rodziców, którzy chcą się łatwo wzbogacić.

Saray

Ja lubię postać Camilii, wątek Luzmy i Pabla, wątek Camilii i Daniela, przyjaźń między Vivi, Aaronem, Danielem i Rafą, przyjaźń Camilii i Viviany (aczkolwiek nie podoba mi się, że ona ukryła prawdę o Andresie przed Camilą; wg mnie jako przyjaciółka Camilii powinna jej powiedzieć prawdę), Amandę, przyjaźń Daniela z Luzmą oraz z Natalią. Kocham piosenki i uważam, że czarne charaktery są dobrze zagrane.

Nie znoszę Rudej za wszystko; Agustiny za jej durne postępowanie i zachowanie; Ximeny za wszystko; Bruna, bo jest obrzydliwy i za wszystko; Yago za wszystko; Rocio, bo jest irytująca; Leoncia za wszytsko. Wkurza mnie zachowanie Natalii. Nie podoba mi się, że Camila nie wie, że Andres to Daniel. Nie podobało mi się, że Daniel przespał się z Camilą wcześniej nie upewniwszy się, że nie są kuzynami. I chyba to tyle na chwilę obecną ;)

ocenił(a) serial na 8
jagodajulia

Podoba mi się wątek Pabla i Luzmy, zwłaszcza w dzisiejszym odcinku. Oczywiście główni bohaterowie są cudowni i uwielbiam ich oglądać, ale jest też parę rzeczy, które mnie wkurzają np. Agustina, Ileana, Leoncio.

Saray

Lubię:
- Daniela - za scenę pobicia dziada-Leoncia,, za kwiaty i inne słodkie niespodzianki jakie robił Camili, no i za to jego wielkie uczucie do ukochanej, za jego usmiech i za to "coś" co ma w oczach gdy patrzy na Camilę,
- lubię, że główna bohaterka nie jest lalką Barbie wymalowaną i wymuskaną, tylko taką spoko babką normalną,
- lubię Luz Marię i wątek miłości między nią a Pablem,
- Mariano - za to, że jest wspaniałym przyjacielem dla Camili i kochającym ojcem dla Any,
- Rafę, Vivianę Aarona, Amandę i Mecenasa Osvaldo Becerrę - za ich oddanie sprawie, zaufanie do człowieka, którego wcześniej nie znali i olbrzymią chęć pomocy człowiekowi, który znalazł się w trudnej sytuacji,
- czarne charaktery: Isadorę i Dionisia za ich grę aktorską (nieprzesadzoną bez zbędnego wrzeszczenia na siebie mimo stania metr od siebie,

Nie lubię:
- Leoncia - za wszystko, bezwzględny morderca, gwałciciel, szuja, alkoholik. Jak go widzę mam wrażenie, że jest brudny i smierdzi i do tego to jego ponczo...
- Alonso - lekko infantylny maminsynek, obgryza paznokcie gdy jest mu źle w życiu,
- Illeana - za całokształt, okropna z niej dziewucha,
- Rocio - wredny babsztyl chcący rozdzielić Luz Maria i Pabla, i uwzięła się na wszystko i wszystkich, co/kto ma wspólnego z Malqueridą,
- Agustina - idiotka, po prostu największa idiotka jak może być, zaślepiona miłością do Dionisia, potrafi zranić nawet własne córki, tylko z początku można ja było tolerować wybaczając jej tą infantylność i głupotę,
- Ximena - za całokształt, wredna kobieta, okropny charakterek, zła dla siostry, intrygantka,
- Piedad - nie widziała problemów córki, ślepo ufała Leonciowi, teraz niby przeszła zmianę, ale mało widoczną,
- Natalia i Yago - oboje mnie denerwują. Natalia od czasu jej zadurzenia w Yago i odrzucenia Rodolfa, a Yago za to, że ją uwiódł,
- Miriam - ogólnie (a dlaczego, to tajemnica;-)
- Bruno - wredny typ, ma w sobie coś przerażającego (coś z szaleńca i brutala w jednym, niebezpieczny koleś, budzi przerażenie nie tylko u Vivi,
- Tolentino - denerwuje mnie bo nie potrafi zrozumieć, że Luz Maria go nie kocha i nawet w najtrudniejszych dla niej momentach potrafi "przypomnieć jej że on ją kocha" - trochę egoista z niego (ciągle tylko on, on i jego uczucia),
- brat Miriam - za to, że tak łatwo uwierzył, że Daniel zabił jego siostrę,
- Javier - ojciec Ximeny, nieprzyjemny, denerwujący facet,
- nie lubię faktu, że Dionisio zadurzył sie w Camili, niesmaczne to jest,
- nie lubię wszelkich scen ze szpitala, bo się przeciągają na więcej niż jeden odcinek, a bohaterowie zachowują się w tedy irracjonalnie.

ocenił(a) serial na 3
EM_DE_KE_AS

a ja lubie jak dionisio sie nabija z agustiny ale ona mnie wkurza ze tak mu wierzy , lubie watek jimeny i alonsa , przyjaz vivi z chlopakami, a wkurza mnie dionisio tak jak mowicie ze chce z camila a to jest niereane i tak pogliby to pominac i wkurza mnie przeciaganie z tym andresem a nie danielem , isadora tez wredna malpa chce wszystko zgarnac pazerny babsztyl a lubie glos daniela zwlaszcza jak udaje meksykanina a wkurza mnie tez zalosna scena camili i daniela jak dzieci

Monalia

Mnie strasznie drażni przesadne cmokanie się Camili i Daniela nawet w obecności innych. Wręcz to brak szacunku dla osób, które chcą przebywać w ich towarzystwie. Irytuje mnie to że CI ludzie nie pracują a maja tyle kasy.
Podoba mi się Maja ( duży piesek ). Przyciąga uwagę artystyczna dusza Rafa i Viviany ich przyjaźń która przerodziła się w uczucie. Do tego Rafael świetnie gotuje. :) Pasja Camili też jest ciekawa. Tylko Daniel nic nie zarabia a żyje jak Hrabia. Pozdrawiam.

Monalia

Też lubię jak Dionisio się nabija z Agustiny. Nooo po prostu zabawne to jest.

ocenił(a) serial na 7
Saray

zgadzam się z większością. Dodam od siebie jeden minus, za często powtarzają się te same stwierdzenia. Wcześniej było w kółko o tym, że "Alonso nie sprawdził się jako mężczyzna", a teraz notorycznie nadużywane jest "żeby sprawiedliwości stało się za dość". Poza tym serial super;)

ocenił(a) serial na 7
Saray

Lubię :
-Camilę- Najbardziej za to ,że nie daje sobą rządzić ,jest odważna i nie jest taką płaczką i ofiarą jak główne bohaterki w innych telkach..
-Daniela- za całokształt
-Miłość Pabla i Luzmy !
-Mariana - za to ,że jest naprawdę dobrym człowiekiem.
-Anę (fajna z niej dziewczynka)
-Przyjaźń Vivi,Rafy,Arona , Daniela i Camili
-ŚMIECH Dionisia !
-Isadorę (gra aktorska )

i to chyba wszystko.

Nie lubię :
-Augustiny za całokształt (naiwna głupia kretynka)
-Tego,ze Dionisio kocha się w Camili i myśli,że będą razem mimo,że obecnie jest związany z jej matką..przecież zna Camilę i wie ,że nigdy nie związałaby by się z byłym mężem swojej mamy.
-Rudej zołzy
-Yaga
-Miriam (drażni mnie jakoś )
-Rocio
-Lenocia za całokształt
-Abrahama i tej całej sprawy z Miriam i jej powrotem .


chyba wszystko.

pati1109

Plusy:
-świetnie stworzone postacie: Dionisio i Isadora (to po prostu wspaniali aktorzy! dla nich głównie oglądam)
-Miłość Luzmy i Pabla
-postać Nati
-historia Dionisio-Nati
-historia Luzma-leonsio
-historia Pabla (to kim się okazał być, czyli ta cała tajemnica)
-świetna piosenka w openingu (facet ma wspaniały głos!)

Minusy:
-Dionisia wiara w to, że Camila będzie z nim choć wie jakim on jest człowiekiem (mniejsza o to że jest z jej matką i tak by z nim nie chciała być choćby nie miał z Agustiną nic wspólnego)
-Pablo jest przedstawiony jako taka typowa "miękka pała"
-naiwność Agustiny
-ta ruda (ogólnie)
-to jak Yago traktuje kobiety: Nati i tę "ruda małpę" -mimo wszystko, brzydko robi :)

Najbardziej zaś denerwuje mnie:

-umizgi Camili i Daniela, non stop- to już nudy, przesada i sztuczność
-Camili uszczypliwości i sprzeczki dla żartu z Danielem- mnie by to nie śmieszyło na jego miejscu a nudziło
-ksiądz (zbyt często u kogoś gości zamiast zajmować się sprawami parafii itp. ciągle jest u kogoś na herbatce (który ksiądz tak robi), to jego ciągłe wtrącanie się w sprawy innych, zamiast rozwiązywać problemy natury duchowej on bawi się np. w prawnika i ogólnie nerwowy charakter.)
-to że Camila ma tylu adoratorów (aktorka do urodziwych nie należy)
-mocno zarysowana różnica między bogatymi a biednymi np. w strojach, pokojach jakie zajmują ale co najgorsze w charakterach (tępi, prostaccy, plotkarze itp.) nie rozumiem dlaczego np. Luzma ciągle chodzi w nieciekawych ciuchach tak, że nawet suknie ślubna miała brzydką, bez przesady...
-pomysł że Isadora mogłaby być matką Alonsa- przecież wyglądają jakby byli w tym SAMYM WIEKU!!!
-to, że Daniel tak łatwo zapomniał o żonie (minęło ledwie 8 miesięcy a on już ZDĄŻYŁ przejś przez załobę, pogodzić się ze stratą żony, zakochać w drugiej i z nią ożenieć- taaaak musiał pierwszą BARDZO KOCHAĆ!
-woooolna akcja

Dodam, że zaczęłam oglądać gdy Camila została porwana- od tego momentu, więc o tym tylko piszę co widziałam.

ocenił(a) serial na 7
777temida

Również uwielbiam postać Dionisia i Isadory, ale Dionisio dla mnie to mistrzostwo, ten jego głoooos <3 rewelacyjne czarne charaktery. Kiedyś uwielbiałam też Alonsa (świetna postać) no itroche też Ximene jak była razem z Alonsem, a piosenka która leciała gdy ich pokazywali MEGA !!!
-LUZMA jako postać i aktorka, jej uroda jest rewelacyjna.

-Pablo to rzeczywiście taka miękka pałka ;D ale podoba mi się jego miłość do Luzmy ( miłość idealna <3)
-wkurza mnie latanie Daniela w tych fatałaszkach <ta MUUUUCHA> :d śmiesznie to wygląda
-im dłużej oglądam tym bardziej drażnie mnie aktor grajàcy Daniela ... coś z nim jest nie tak... mam wrażenie że prywatnie jest chamski i opryskliwy, nie jestem do końca pewna skąd mi się to bierze...
- Yago zachowujący się jak smarkacz
-Natalia latająca i drąca ryja "Yagooo kochanieeee !"
- Miriam strasznie mnie drażniła, ale zaczyna mi się jej robić szkoda, jak by nie było ... ma większe prawa do Daniela
-wątek Wiwiany iRafaela, większość się tym zachwyca ... mnie to poprostu nudzi
-irytuje mnie również taaaa adwokatka (?), która lata za Marianem



OGLĄDAM WŁAŚNIE POWTÓRKE i podoba mi się to jak Dionisio ustawił do pionu Yaga ^^

dropsik417

Ja rowniez uwazam ze Cesar Evora i Leticia Calderon super zagrali czarne charaktery

Idiszka

Zgadzam się :) Świetnie wykreowane postacie antagonistów.

dropsik417

Ta pani adwokat nazywa się Teresa. Wg mnie też powinna dać sobie spokój z Mariano.

dropsik417

mi tez się podobała scena z Dionisiem i Yagiem, bardzo dobrze, że Dionisio nawrzeszczał na tego palanta, należało mu się ;D

ocenił(a) serial na 3
Saray

Podoba się:
1. Isadora i jej egoistyczny charakter
2. "Romans" Isadory i Cayetana
3. Mariano (jest wrażliwym, poukładanym facetem)
4. Miriam (wydaje mi się ładniejsza i delikatniejsza od Camili)
5. Jimena i Alonso (według mnie telenowela wiele straciła po zniknięciu Alonsa z obsady)
6. Viviana i Rafael (ich miłość nie jest tak nachalna jak Camili i Daniela)
7. Włosy Viviany i Natalii

Irytuje:
1. Camila po stokroć:
a) jej wygląd - stara twarz (którą psują jeszcze okropnymi brązowymi cieniami, to samo zresztą robią z Vivianą), nieciekawy styl ubierania (ciągle tylko koszula w kratę i kozaki do kolan), nieciekawa fryzura (jeszcze jak ma puszyste i rozpuszczone to chwała Panu ale to co jej zrobili na własnym ślubie woła o pomstę)
b) pretensjonalny charakter - związek z Danielem (ich ciągłe całowanie, przytulanie, przekomarzanie jest nużące), charakter typu "jak mi wiatr zawieje" (jak jest zakochana to żartuje ze wszystkimi, każdego przytula a jak tylko pokłóci się z Danielem to siedzi sama w pokoju, do nikogo się nie odzywa, a jeśli już to się wydziera i tłucze garnki)
c) podsumowanie - ogólnie wydaje mi się, że scenarzyści nie wiedzieli, kim dokładnie ma być Camila: swojską, zwykłą dziewczyną ze wsi czy łamaczką męskich serc i połączyli to, co niestety nie wypadło wiarygodnie
2. "Ruda" - chcieli coś z nią zrobić, ale chyba nie wiedzieli dokładnie co i jej jedynym zadaniem jak dotąd jest przechodzenie z pokoju do pokoju, podsłuchiwanie pod drzwiami i plotkowanie z Yagiem
3. Związek Natalii i Yaga - Natalia jest tak naiwna, że aż żałosna

SaltStrawberry

Mnie tez irytuje postac Camili ,choc lubie Silvie jako aktorke ,Nadal uwazam,ze postac Renaty byla jej najlepsza rola ,Zgadzam sie ,ze scenarzysci troche sie pogubili w jej postaci.Jej postac jest nuzaca ,ciagle ta sama garderoba itp,Przeciez mogli ja fajnie na sportowo ubrac ...

SaltStrawberry

SaltStrawberry po przeczytaniu Twoich za i przeciw, mam wrażenie że mi je wyjęłaś z głowy! :D napisałaś wszystko to co ja myślę a zapomniałam dodać, a te Twoje tłumaczenia dlaczego tak- słowo w słowo z mojej głowy!- DZIĘKI.

Jeszce dodam jeden minus:
-uparte łażenie "byłej" Mariana za nim, kobieta się nie szanuje skoro siłą chce faceta do siebie przekonać. Nie wstyd jej że będzie nagrodą pocieszenia w zamian za Camilę?

Od siebie dodam jeszcze MINUS który mnie dziś dobił- ŚMIERĆ DZIECKA LUZMY!

Tylko Yago w swojej ignorancji miał odwagę stwierdzić, że tego chcieli wszyscy tylko on to powiedział głośno- ja tez takie odniosłam wrażenie, wszyscy podczas ciąży i po poronieniu bali się o samą Luzmę a nie o jej dziecko i jeszcze te stwierdzenia że Bóg czy natura (Camilo-na litość Boską!) tak chciał/a...ehh...

Zastanawia mnie to czy taki jest światopogląd scenarzysty lub kogoś kto ma wpływ na telenowelę czy to popularne przekonanie w Ameryce łacińskiej, że dziecko z gwałtu ma mniejsze prawa do życia niż dziecko z miłości...

ocenił(a) serial na 3
777temida

Proszę bardzo :) Mnie się wydaje, że może chodziło nie tyle o gwałt co o to, że dziecko Luzmy pochodzi z kazirodczego związku a takie dzieci są zagrożone wieloma strasznymi chorobami genetycznymi.

Saray

zaczyna irytować mnie wątek Romana i tego, że Rafa i Vivi nic innego nie robią tylko przesiadują w tej całej wspólnocie... mało jest pokazany ich związek, chyba twórcom zabrakło pomyslu na ukazanie ich jako pary a szkoda

marta150391

dzis sie jej oswiadczy w balonie, oni beda w balonie , a na ziemi napis Wyjdziesz za mnie

Idiszka

To już nie mogę się doczekać.
Mnie w serialu irytuję:
Mariano, jego postawa natręta.... czasem mam wrażenie że ma coś z głową bo nic do niego nie dociera, jest jak fanatyk.
Tłumaczy Teresie że bez miłości nie da się stworzyć związku a sam nachalnie narzuca się Camili.
Daniel ( ostatnio) sam nie wie jak się ma. Nie potrafi podjąć decyzji. Tak mu wygodnie.
Yago i jego zachowanie szczególnie wobec kobiet.
Podoba mi się:
Camila to że jest twardą kobietą ( nie słodka idiotka jak większość głównych bohaterek telenoweli, które nie potrafią się wysławiać pochodzą z ulicy a później odnajdują bogatą rodzinę.) Camila jest przede wszystkim panią weterynarz lubi to co robi. Ubiera się adekwatnie do tego kim jest czuje się swobodnie jest sobą. Nie tak że z kaczątka robią damę od łachów do sukni balowej. Uważam że ładnie jej tak. Ale inaczej też potrafi się ubrać. Camila jest klasyczną naturalną kobietą. Tak jak Vivi ubiera się tak bo czuję dusze artystyczną nie przebiera się. Głupio by wyglądała w leginsach i bluzce bez pleców. To kobiety z pasją:)
Rafael dobry partner, przyjaciel. Dusza artystyczna:) Ale też dobrze gotuje.
Pozdrawiam wszystkich.



Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones