No i stało się: film można zobaczyć już na YT.

https://www.youtube.com/watch?v=QEObdBRD-sM

I lepiej, gdyby go nie było... :D Choć wtedy nie obejrzałbym 32 odcinków w trzy dni. :D

To jest w sumie zaleta takich produkcji - nie masz czasu na cały serial, ale możesz sobie obejrzeć film i masz przynajmniej częściową wiedzę na temat tego, o czym jest produkcja odcinkowa. ;) Jeśli chodzi o współczesne seriale internetowe, wolę zdecydowanie bardziej "Ucho prezesa"....

Jest..., pod jednym warunkiem. :) Że ta produkcja jest dobra. :D Tak było np. w przypadku Świadka koronnego i serialu Odwróceni. Ale ten tutaj to po prostu gniot... :D Serial obejrzałem, bo na Spider's Webie napisali, że to od Abstrachuje. :) Ucho mi się zdarza, ale głównie filmy. Natomiast szacun, jeśli się tam odnajdujesz i potrafisz przypasować elementy stamtąd do rzeczywistości. Zakładam, że większość. :) Miłego.

Ja już na filmy nie mam tyle czasu, co kiedyś, ale żeby wiedzieć, co się w świecie dzieje, staram się to nadrobić chociaż jednym wypadem do kina na tydzień. "Ucho prezesa" oglądam i wszystko wyłapuję, a jakże, to serial niesamowicie zabawny a zarazem zasmucający (bo to w sumie sama prawda). Słyszałem, że na początku miał być w telewizji, ale bardzo dobrze się stało, że musieli go przenieść na YT (gdzie jest dalej "emitowany", tylko z opóźnieniem w stosunku do premiery na Showmax). Ciekawe zresztą, czy podobnie jak w przypadku "Nieprzygotowanych" doczekamy się premiery kinowej...

Po twojej ocenie zakładam, że lubisz sam serial, ale film już nie, zgadza się? ;) Ja go raczej nie mam ochoty obejrzeć. Niby fajnie byłoby zobaczyć taką nowość w polskim kinie (co prawda krótkotrwałą, ale jednak), ale nie należę do ich targetu i mam po prostu inne zainteresowania.