Czy naprawdę istnieje gdzieś taka miłość? Taka wielka i pełna? Jeśli tak, to takiej chcę. Dawno nie oglądałam tak cudownego filmu o miłości. Płakałam na każdym odcinku. Z żalu za czymś tak niedostępnym. Nie wiem czy można zagrać taką miłość. Ja w tym filmie widziałam czystą prawdę. Zwłaszcza w tym chłopaku. Jestem oczarowana.
czysta miłość? a gdzie niby? chłop wstydzi się zaprosić na bal swoją dziewczynę , którą jak to określiła jego serialowa matka " rucha każdego dnia po szkole", wstydzi się z nią pokazac w szkole nawet powiedzieć cześć xD i to ma być miłość?
wręcz przeciwnie moja droga jestem aż nazbyt wrażliwy. nie widzę miłości w tym serialu, chodzi w nim tylko o wzajemną fascynację seksualną obojga bohaterów. miłość to nie tylko seks.
trudno powiedzieć, na pewno była między nimi chemia, wzajemna fascynacja, być może nawet swego rodzaju obsesja. ale zauważ , że nawet za ręce ze sobą nie chodzili na romantycznych spacerach. sorry ale jak ja kocham dziewczynę to miałbym gdzieś to co powiedziliby "znajomi" czy kumple. tak jak napisałem na pewno jest między nimi fascynacja seksualna, ale czy to miłość...raczej nie.