nie ma w ogóle nawet potrzeby wyobrażania sobie takiego serialu a rebours. to już się dzieje w świecie rzeczywistym i to od wielu wieków wstecz po czasy współczesne.
Oczywiście jest tak jak isobel napisała, a dodatkowo takich produkcji są dziesiątki, jeśli nie setki, i w większości są oparte na prawdziwych historiach, biografiach etc.
Nawet odrzucając argumenty polityczne i społeczne wypada stwierdzić, że prawie wszystkie filmy dziś kręci się a rebours. Brak wyobraźni, wyeksploatowanie męskiego potencjału, trwająca eksploatacja kobiecego potencjału (od dawna a rebours) i coraz głębsza ekploracja dziecięcej wyobraźni. Powstają kolejne kalki kalek i tak upada filmowy biznes.