jest dosc dosc smieszny ale ja osobiscie ogladam go nie dla Igi i Marcina ,wcale nie czekajac na ich romans czy milosc.Ogladam go dla Krzysztofa Maleckiego jego postac i texty mnie rozbawiaja do lez.
serial omsnm będzie brał udział w I festiwalu serial telewizyjnych, w czerwcu...może jakieś głosowanko ;)
http://www.portel.pl/artykul.php3?i=82366
"Do Krzysiunia wróć" moja siostra chodzi i sobie pod nosem śpiewa. Piosenka śmieszna w swej prostocie przekazu :)
Tak, ja z tego(Paweł Domagała) powodu kontynuowałem oglądanie tego serialu w 1 serii.. :D
Jest świetny, choć w pierwszej serii była REWELACJA, a teraz jest trochę słabiej...A resztą perypetii zainteresowałem się "przy okazji".Ale wciągnąłem się również w nie, głównie z powodu odniesień do własnych przeżyć.I zawsze jakoś wracają mi niektóre wspomnienia i myślę o pewnych rzeczach podczas oglądania każdego odcinka...
Mam pytanie odnośnie serialowej Asi. Co ona robi w kancelarii? Żadnej sprawy nie prowadziła, nie wiadomo tez jakie ma wykształcenie.
Asia skończyła prawdopodobnie marketing i zarządzanie ktoś tak pisał jakiś czas temu
zamiast sie cieszyc ze glowni bohaterowie na koniec sie pocalowali,to mnie juz szkoda Krzyska moze on nie jest super materialem na partnera ale ojcem jest dobrym,bo jakos go z nikim innym nie widze -tylko z Iga.
Mam nadzieje ze jego postac bedzie intensywniej rozwinieta,chodz 2 sezon nalezal do niego.
Panie Pawle jako Krzysztof Malecki jest pan bezapelacyjny
Powiem wam że zaskoczył mnie ten serial pozytywnie . :) Nie oglądałem tego serialu od początku,gdyż zniechęciło mnie do niego to co chyba miało zachęcać . Mianowicie że twórcami serialu są ludzie odpowiedzialni za "Magdę M " . Pomyślałem " Dobra kolejna Magda .M,nie ma co sobie głowy zawracać " . Dodam że takich seriali jak "Magda M " czy "BrzydUla " z zasady unikam bo po prostu nie lubię . Ale kiedyś z nudów i w sumie też dlatego że chciałem zobaczyć jak sobie Pani Kulig radzi w tym serialu ( zobaczyłem ją w serialu "Zbrodnia " i jakoś przypadła mi do gustu ) włączyłem 1 odcinek . Stwierdziłem po seansie że serial jest zaskakująco dobry . Niby traktuje o poważnych sprawach,ale tak jakoś "na luzie " . :) Małecki rzeczywiście "niszczy system " swoimi tekstami . Igę też lubię taka impulsywna wariatka o gołębim sercu . :) "Kaszuba Mecenas " :D Niby sztywny,ale też coś w sobie ma . Też nie oglądam serialu dla wątku Igi i Marcina ( przynajmniej nie głównie )
Serial zaskoczył mnie identycznie ~ rok temu. Magdy M. nie widziałam i nie żałuję:))) Twoja recenzja bardzo mi odpowiada. Pozdrawiam:)))
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.962616647106762.1073742106.12839070386 2698&type=3
Nowy sezon i nudaaaaa.... czy ciaza to serio jedyny sposob na "urozmaicenie" serialu? Robienie idzie 3. dziecka - znowu z innym facetem- stawia ja w niesympatycznym swietle takiego dziecioroba :p
I teraz znowu sie zaczna dzieciece sprawy, pieluszki itp., itd. Tak, to baaaardzo ciekawe. Jeszcze marta owladnieta obsesja zaciazenia- nastepna.... Na poczatku serial byl fajny, ale zaczyna sie staczac po rowni pochylej, najciekawsze watki zostaly uciete lub rozwleczone jak flaki z wiadomo czym.
Pisze to jako apel, na wypadek, gdyby jakis scenarzysta tu przypadkiem zajrzal i poczytal :p
Ktos wie co to za utwor co zawsze leci w smutnych momentach prawie w kazdym odcinku? Szlag mnie trafi. Myslalam, ze to urywek z utworu How to let you go ale przesluchalam caly i tego momentu tam nie ma.
Mnie się wydaje, że Paweł Domagała - Krzysiuniu cha cha, pobił w tym serialu swojego teścia, czyli Andrzeja Grabowskiego - serialowego Kiepskiego.