Chyba nie miał zbyt silnej konkurencji. Widziałam kilka innych filmów o Simpsonie i są o wiele lepsze.
Rozumiem, że autorzy chcieli pokazać świat rządzący Ameryką i sytuację czarnoskórych, ale wg mnie za dużo tu tego i mam nikłe wrażenie, że jednak autorzy są zdania, że amerykańscy policjanci wrobili Simpsona bo jest czarny.
Zaletą jest przedstawienie faktów z procesu i zabójstwa, relacje ludzi, którzy brali w tym wszystkim udział oraz próba pokazania prawdziwej twarzy Simpsona.
Ja również bez złośliwości.....
”mam nikłe wrażenie, że jednak autorzy są zdania, że amerykańscy policjanci wrobili Simpsona bo jest czarny”.
W którym momencie idzie to odczytać?Film „masakruje” dowodami O.J'a.Jasno jest też pokazane że ławnicy wyrokiem uniewinniającym chcieli się zemścić na LAPD za takie sprawy jak np. pobicie Rodney'a Kinga.Potem w procesie cywilnym został uznany za winnego.