PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=487834}
6,3 41 395
ocen
6,3 10 1 41395
5,4 5
ocen krytyków
Ojciec Mateusz
powrót do forum serialu Ojciec Mateusz

To może być niepopularna opinia - oglądalość, choć na pewno mniejsza niż na początku, pewnie ciągle jest na wysokim poziomie, więc serial bez wątpienia znajduje nadal masę entuzjastów. Trzeba jednak wiedzieć, kiedy zejść ze sceny. Ojciec Mateusz przeszedł olbrzymią metamorfozę przez te ponad 10 lat. Ma naprawdę niepowtarzalny klimat dzięki urokliwej sandomierskiej scenerii i wybitnej muzyce Michała Lorenca. Niestety, to wszystko po latach daje się dużo mniej odczuć przez brak nacisku na ładne ujęcia i wykorzystanie wspomnianego soundtracku. Zmieniła się rola samego księdza, który nie ma już takiego polotu w działaniu - kiedyś rozwiązywał sprawy nawet w pojedynkę, co było spektakularne. Dziś można mieć momentami wrażenie, że serial jest propagandą mającą na celu ocieplenie wizerunku policji, gdyż ta często sama rozwikłuje zagadki, a Mateusz jest tak jakby postacią poboczną.
Najważniejsza rzecz to jednak brak dramaturgii w zdecydowanej większości nowszych odcinków. Od początku istnienia trzeba było zaakceptować, że serial posiada jakiś szkielet, schemat widoczny w prawie wszystkich odcinkach. Zasadniczo to nie jest dobra rzecz, bo jest to powód przewidywalności. Jednak we wcześniejszych odcinkach udało się za sprawą wykreowanego klimatu, świeżości i nowych pomysłów uniknąć nudy. Im dalej w las, tym akcja jest coraz bardziej nie do zniesienia. Teraz prawie w ogóle nie dzieją się takie inby, jak kiedyś. Jestem w stanie to zrozumieć, bo nie da się wymyślać w nieskończoność.
Właśnie dlatego uważam, że dla dobra wizerunku i wspomnień związanych z Ojcem Mateuszem lepiej go skończyć; odejść w blasku chwały (jako takim) niż wałkować dalej temat i wymyślać słabe wątki jak ten miłosny Olszówki z Wesołowskim (osobiście tego nie znoszę). Wiem, że nie można ciągle żyć dokładnie tym samym i trzeba od czasu wprowadzić nową postać, muzykę. Większość unowocześniających zmian oceniam jednak na minus i jako takie, które zabijają pierwotnego ducha serialu.

ocenił(a) serial na 3
kofiarz

Serial, przedstawiający policjantów jako grupkę zagubionych, nieznających się na swojej pracy, pozbawionych kondycji fizycznej i zdolności dedukcyjnych ludzi stanowi propagandę ocieplającą wizerunek policji? Z tym, że jest to propaganda absolutnie się zgodzę, ale zdecydowanie nie taka jak piszesz.

ocenił(a) serial na 7
Hkokho

Nie da się nie lubić postaci takich jak Nocul czy Gibalski. Jakiś czas temu był odcinek, gdy ten drugi brawurowo sam złapał dwóch bandytów w szpitalu. To, że Mateusz czasami im podpowiada, nie świadczy wcale o ich niekompetencji. Propaganda na korzyść policji polega na tym, że teraz to o nich jest ten serial. Niemal wszystkie zdarzenia obracają się wokół komendy. Na początku istnienia serialu tak nie było.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones