obejrzałam ten serial w nie całe 20dni. Wieczorem po trzy odcinki. Jeden za drugim. Mega wciągający. Cały czas czekałam na nową bohaterkę serialu. Bo w każdym odinku jest opwowieść z przeszłości. Na początku serial wydawał mi się bardzo naciągany. Nigdy nie byłam w więzieniu, ale jakieś pojęcie o nim mam. A tu tak słodko i różnowo. No może nie dokońca różowo, ale bardziej jak w szkole, pracy ? niż w więzieniu. Jednak pokochałam taką rzeczywistość. Absolutnie uwielbiam.