Osiecka (2020)
Osiecka: Sezon 1 Osiecka Sezon 1, Odcinek 1
Odcinek Osiecka (2020)

Jej pierwszy bal

44m
6,4 229
ocen
6,4 10 1 229
Osiecka
powrót do forum s1e1

W 1. odcinku, kiedy Osiecka -jako licealistka LO im Kołłątaja- jest na zebraniu ZMP, w klasie wisi mapa Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Niestety, ale PRL powstała na mocy konstytucji lipcowej (zwanej również stalinowską) z 22.07.1952, więc taka mapa mogła powstać dopiero po lipcu'52, kiedy Agnieszka była już dwa miesiące po maturze. Po prostu w roku szkolnym 51/52 nie mogła tam wisieć.

Pomijam juz model lodowki w kuchni rodzicow.

claire1978

Ale coś z tego wynika? Film na tym traci? Czujesz się rozedrgana? Bo jeśli nie, to jest to mało istotny szczegół, a ty się po prostu czepiasz. Może nie mieli innej mapy ani lodówki.

ocenił(a) serial na 4
mycart

Mnie pierwszy odcinek tak znudził (a jestem miłośniczką Osieckiej, pisałam o niej pracę magisterską), że wcale się nie dziwię, że ktoś zwracał uwagę na takie nieistotne elementy. ;)

Nadia89

Miałem identyczne odczucia. Dłużyzny i przegadane sceny. Żadnej logiki. Tak jakby chcieli spaskudzić obraz Osieckiej. Ale czegóż można wymagać od Kurskiego i TVP.

Przemyslaw_Jozefczyk

Kurski był reżyserem serialu??? Hmmm...nie wiedziałem.

Przemyslaw_Jozefczyk

Akurat 1 i 2 odcinek kręcił Gliński który nienawidzi Kurskiego . Od trzeciego odcinka kręci Rosa i jest od razu lepiej.

honky2000

widać nie na tyle, żeby nie wejść z nim w układ biznesowy :). Ciekawe dlaczego nakręcił tylko 2?

ocenił(a) serial na 4
Przemyslaw_Jozefczyk

Twoją teorię potwierdza niestety fakt, że magiczna gumka myszka usunęła z biografii Panie Umer i Jandę, które były z P. Osiecką dość blisko związane z tego co mi wiadomo. I nie ma co tu kleić głąba że to nie Kurski reżyseruje serial. Wiadomo jakie są teraz realia na Woronicza. Smutne bo biografia jako taka bardzo ciekawa

ocenił(a) serial na 10
szoszew

Po co mieli pokazywać Umer i Jande jeszcze większe pijaczki niż Osiecka? Jak razem się upijają? Poczytaj sobie wywiady Agaty Passent, jak widziała matkę wiecznie pijaną, nawet na jej wywiadówki przychodziła zalana, co Passent okupiła traumą na reszte życia. Takie są fakty. A twórczość Osieckiej to inna sprawa, zdarzają się wiersze genialne... Serial bardzo dobry, a to że pokazuje realia, a nie to co chcesz zobaczyć to inna sprawa...

ocenił(a) serial na 4
olomanolo1

Co za belkot... Skoro taki fajny serial i pokazuje Osiecką jako puszczalska pijaczkę to ponawiam pytanie: gdzie są wymienione przeze mnie panie skoro wg ciebie też są pijaczkami. Nie jesteś w stanie wybronić tej gównianej instytucji...

ocenił(a) serial na 10
szoszew

Nie będę dyskutować z kimś kto nie potrafi pisać po polsku. Jakiej "instytucji" mam bronić , chciałeś chyba napisać insynuacji, ale masz zbyt ubogi język, żeby móc ze mną dyskutować.

ocenił(a) serial na 4
olomanolo1

No to nie dyskutuj. Jeśli nie rozumiesz jakiejś wypowiedzi to trudno, trzeba było nie spać na lekcjach polskiego. Ale nie pisz co chciałem powiedzieć bo wiem to bardzo dobrze . Za produkcją tego gniota stoi - teraz uważaj - instytucja jaką jest tvp. Instytucja, nie insynuacja. O mój język się nie martw, uczyłem się już polskiego w szkole jak jeszcze na stojaka pod szafę wchodziłeś. I pamiętaj co obiecałeś powyżej, ze nie będziesz już ze mną dyskutować

Przemyslaw_Jozefczyk

Dobrze ze kto jest milosnikiem Osieckiej zna ja z roznych materiałów, pamiętników, wywiadów, serial nudny, Poplawska w roli ladnej kobiety lepiej nie mówić, okropna, nie ogladam na bieżąco, nagrywam i przelatuję. Serial do niczego aż wstyd.

gosia_pieczka

Nie chcę zabierać głosu, bo widziałem wszystkiego kilka minut. Sko ńczyłem autobiografię Woody Allena i moge powiedzieć, że artyści lekko nie mają. Choćby firmował sztukę najwyższej miary, to tabloidy i motłoch z reguły robią z niej dziwkę, a z niego pedofila. Prawdziwe zapotrzebowanie jest na magiel, a nie na wyprasowana pościel :). Z serialem o Agnieszcze mam zamiar postapić tak samo, chociaż z definicji nie ufam TVPiS.

Przemyslaw_Jozefczyk

Aby poznać biografię artysty potrzeba kilku perspektyw. Serial jest jednym z nich. Od odbiorcy zależy, czy bezgranicznie zaufa treściom serialu, czy odniesie się do nich krytycznie. Należy mieć zawsze ograniczone zaufanie, bo każdy przekaz jest subiektywny. Warto wtedy sięgnąć po inne źródła. - Przepraszam, co to znaczy: tabloidy i motłoch? - to przecież my - ludzie, he, he. - Jeden, widząc kobietę w pościeli, dostrzega dziwkę, a inny kobietę wyzwoloną... To świadczy, że różnie postrzegamy świat... - Jeśli Woody Allen ożenił się z adoptowaną córką, to dla jednych będzie to patologia, a dla niektórych miłość, która przekracza wszelkie granice...

gosia_pieczka

Jeśli jesteś miłośniczką Osieckiej, to sobie nią bądź gdzie indziej. Po co oglądasz serial, który ma przybliżyć postać Osieckiej nie takim "znawcom" i "specjalistom" jak ty, lecz ludziom, którzy niewiele o niej wiedzą. A mówienie o Popławskiej "okropna" bardzo źle o tobie świadczy. To, że może ci się nie podobać, to rozumiem. Ale wypowiadanie się tonem arbitralnym na temat czyjejś urody jest prostackie i żałosne. Mnie się podoba Popławska, ma nieoczywistą urodę. A ty wydajesz mi się zaburzoną, zarozumiałą, wszystkowiedzącą i wiecznie niezadowoloną z życia osobą. Taką godną pożałowania!

mycart

Sama tą wypowiedzią, również nie pokazałaś się z jakiejś wyjątkowej strony. Ciekawe, że ocenianie prac magisterskich można tak łatwo przełożyć na ocenianie ludzi. Trochę powściągliwości i dystansu w podejściu do wygłaszanych przez innych opinii by tu nie zaszkodziło. Sprawdź co oznacza termin "zaburzenie" bo jeżeli jesteś rzeczywiście taka inteligentna na jaką się kreujesz, to po takim emocjonalnym wpisie jak Twój pomoże Ci samą siebie trafnie zdiagnozować.

gosia_pieczka

Uroda Osieckiej, Popławskiej i Malgog23 - rzecz względna.

Nadia89

Może to nie jest film dla miłośniczek, które pisały pracę magisterską i uważają, że wiedzą wszystko. To film dla tych, którzy niewiele wiedzą o Osieckiej poza tym, że pisała teksty piosenek. I wcale nie chcą znać nic nie wnoszących detali, bo nie będą pisać pracy magisterskiej.

Tak na marginesie – praca magisterska nie jest czymś szczególnym. Wiem, bo recenzuję ich mnóstwo.

mycart

Mycart - może nie mieli innej mapy ani lodówki - hehehehehe. Geeeeeniaaaalneeee - hehehehe

kinoman32

Tak może być, nie mieli i tyle. Sznurówek też się czepiałeś. A sposobu noszenia torby? A zwróciłeś uwagę na to, czy wszystkie ubrania na pewno były oryginalne?

mycart

Krytyka serialu - przypominam - to krytyka scenarzysty, reżyserów, aktorów, dźwiękowców, również scenografów, charakteryzatorów itd. - Ważne są wszystkie detale w filmie /serialu osadzonym w konkretnych realiach. Ktoś źle wykonał swoją robotę: nie ta mapa, nie ta lodówka. To wszystko jest ważne. Sznurówki też są ważne. Ktoś kto za to odpowiadał, zakpił sobie z nas - odbiorców serialu.

ENVIXI

To prawda

mycart

Co za kretynskie podejście. Oczywiście, ze to jest BARDZO ważne. Jsk się nie ma mapy czy drukarni, zeby mapę wydrukować, to się nie kreci filmu historycznego. W serialu o średniowieczu też byś toletowało adidasy??

Tapir_filmaniak

To nie jest film historyczny.

mycart

Ten serial jest osadzony w realiach komuny, zatem musi być oddany klimat tamtych czasów w meblach, ubiorach, wystroju ulic... To oczywiste. - Ktoś kiedyś wypatrzył w polskim filmie, którego fabuła toczyła się [zdaje się] w okresie stanu wojennego, pościel z Ikei, modnej parę lat temu. Uważam, że to fuszerka.

ocenił(a) serial na 7
claire1978

Mnie zaskoczyło obsadzenie pani Pakulnis w roli matki. Z całym szacunkiem, ale Maria Osiecka w 1952r. miała 42 lata, a nie ponad 60.

ocenił(a) serial na 5
gienkowa

Też zwróciłam na to uwagę...

gienkowa

Tak wyglądały wówczas kobiety 40. letnie. Proszę sobie pooglądać magazyny z lat 50.

mycart

Bzdury, byly dobre kosmetyki, salony kosmetyczne tylko botoxu nie

ocenił(a) serial na 3
claire1978

Baseny też nie miały nierdzewnych schodów i uchwytów.

ringhult

A Pałac Kultury (są zdjęcia z wnętrza i basenu) w 1952 roku istniał głównie jako projekt, do użytku został oddany w 1955 :)

wodnica

Szczegóły i detale "tamtych lat", to wizytówka twórców i poziom wiedzy oraz profesjonalizmu. To nie jest czepianie się, lecz wymóg, aby film spełniał warunek dokumentu. Te niepasujące do epoki detale", to efekt niedouczenia twórców lub brak zatrudnienia konsultanta - historyka. Być może w kolejnym odcinku Osiecka kupi telewizor plazmowy, a wkrótce zobaczy Kaczyńskiego przeskakującego przez sławny płot?
Jaki Kurski taka jego telewizja.

ocenił(a) serial na 3
kinoman32

nie wiązałbym Kurskiego z filmem i nie maczam w to polityki - ale podpisuję się pod częścią wypowiedzi - jeśli twórcy fundują nam takie wpadki, to podważa to wiarygodność filmu jako dokumentu

ocenił(a) serial na 5
ringhult

a to jest dokument? nigdzie o tym nie piszą

ocenił(a) serial na 3
beataargy

W mojej wypowiedzi też o tym "nie piszą". A biografia jest formą dokumentu.

ocenił(a) serial na 5
ringhult

"podważa to wiarygodność filmu jako dokumentu" to pańska wypowiedz, to jest serial fabularny i czepianie się szczegółów jest niepotrzebne, serial był już w zamyśle od lat, żadna telewizja nie była zainteresowana, ja uważam że dobrze że serial jest i może zainteresuje młodsze pokolenie Osiecką

ocenił(a) serial na 1
beataargy

To nie jest serial fabularny lecz biograficzny! Proszę zapoznać się ze znaczeniem wyrazu "biografia", zanim zdecyduje się Pani na wypowiedź. Poza tym czym serial może zainteresować młodsze pokolenie? Chyba tylko kieliszkami wypijanego alkoholu i "romansami" (a to młodzież lubi), bo Osieckiej ARTYSTKI jest w nim tyle, co kot napłakał...

ocenił(a) serial na 5
Zerlina_Fashion

to w dalszym ciągu nie jest dokument o czym ja piszę, nie muszę się z niczym zapoznawać, a czym serial ma zachęcić młodsze pokolenie to nie jest moje zmartwienie

beataargy

Tak tak, im gorszy i mniej wiarygodny serial, tym bardziej zainteresuje młodsze pokolenie. Powalajaca logika. Nawet mnie, która widywałam zmarnowaną skacowaną wymiętoloną Osiecką na Saskiej Kępie ten serialina nie zainteresował.

Tapir_filmaniak

Może dlatego, ze jest pani stara. Po prostu. Proszę zostać ze wspomnieniami, po co oglądać serial dla gawiedzi?

mycart

Nieladnie

ringhult

Odróżnijcie film biograficzny od dokumentu. Szkoda, że nie ma pretensji, że nie zatrudnili prawdziwego Cybulskiego. A dłużyzny? Życie, to nie tylko bieganie i "szczelanie", ale też dłużyzny. Zwłaszcza podczas spotkań artystycznych są właśnie "dłużyzny", a nie akcja, więcej akcji. Jak sami chodziliście do szkoły, to jak to wyglądało? Ufoludki lądowały w klasie na lekcji? Idźcie oglądać Avengersów, gimbusy.

ocenił(a) serial na 3
danielp

Chyba pomyliłeś adresata szczeniaku. Mam ponad 50 lat, nie jestem gimbusem i o dłużyznach nie pisałem. Jeśli się kręci film biograficzny to chyba należy osadzić go w adekwatnej scenerii. A tu im dalej tym gorzej. Na plaży stare sieci a w tle nowoczesne statki i terminal kontenerowy. Można było tego uniknąć.

danielp

Jak się chce nakręcić film fabularny, oparty na czyjejś biografii, ale niekoniecznie jej wierny, to się pisze na początku, że serial inspirowany danym życiorysem. A jak się kręci biografię, to ma być wierna faktom i historii. Może być udramatyzowana, tendencyjna itp. ale nie może przekłamywać czasów, w których się dzieje. Proste. Więc skoro to "Osiecka" to ma być Osiecka, a nie "dookoła i blisko Osieckiej".

Milanowa

Zjedz Snickersa. I wyjmij ten kij z siebie. A najlepiej idź do archiwum i siedź tam, studiując kroniki. Po co ci popularny serial? Trudno się chyba żyje z napompowanymi oczekiwaniami wobec rzeczywistości.

mycart

Weź, spuść powietrze. Co Cię obchodzi, z czym mi się jak żyje? Zajmij się sobą.

ocenił(a) serial na 8
danielp

danielp dobrze napisane. Komu brakuje trzęsień ziemi, intryg lub zbrodni, niech ucieka do produkcji netflixa. Dla mnie Osiecka to jeden z najlepszych polskich seriali telewizyjnych kilku ostatnich dekad. Zwróciłem uwagę na brak historycznego konsultanta (podczas V Światowego Festiwalu Młodzieży i Studentów nie występowały gołe tancerki w kolorowych piórach. To był czas siermiężnych i uszytych własnoręcznie kreacji.Inna sprawa, to brak egzaltowanego głosu komentatora fragmentów dokumentalnych otwierających każdy odcinek), jednak myślę, że są to mniej istotne uchybienia lub świadome wybory reżyserskie.

ringhult

Oczywiscie

kinoman32

kinoman32 Twoją wizytówką i Twoim poziomem wiedzy jest nie odróżnianie filmu od serialu i fabuły od dokumentu, co zamieściłeś w swojej krytyce , wklejam jakbyś zmienił tekst po tym wpisie:
"Szczegóły i detale "tamtych lat", to wizytówka twórców i poziom wiedzy oraz profesjonalizmu. To nie jest czepianie się, lecz wymóg, aby film spełniał warunek dokumentu. Te niepasujące do epoki detale", to efekt niedouczenia twórców lub brak zatrudnienia konsultanta - historyka. Być może w kolejnym odcinku Osiecka kupi telewizor plazmowy, a wkrótce zobaczy Kaczyńskiego przeskakującego przez sławny płot?
Jaki Kurski taka jego telewizja."
Jeżeli już w ramach edukacji poznasz różnice pomiędzy tymi formami, wróć tutaj i napisz coś logicznego. Serial ma rzeczywiście niedociągnięcia, ale nie wpływają one w żaden sposób na fabułę, myślę że czasami nie da się odtworzyć wszystkiego jeden do jednego, myślę że Twórcy robią wszystko żeby przybliżyć w miarę możliwości dawne czasy, i w tym przypadku nie wychodzi to źle. Serial w moim odczuciu jest trochę nudnawy, ale myślę że to kwestia reżyserowania, zobaczymy co będzie dalej. Zdjęcia, no cóż to serial telewizyjny a nie film fabularny, więc niczego wielkiego nie ma sensu się spodziewać. Eliza Rycembel wybija się ponad resztę aktorów. Zobaczmy całość i poczekajmy z werdyktami, dziwne to jak ktoś ocienia po 2-3 odcinkach.

kinoman32

bełkot

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones