Zakończenie wątków miłosnych z 8 sezonu-Sara i Lucas tak jak i z 9-Aitor i Lis są tak nierealne, że nawet szkoda gadać.

Przyznam się bez bicia że nie widziałam końcówki 8 sezonu ani 9. Czy Sara odejdzie z Lucasem? Przyznam szczerze, że odniechciewa mi sie jak czytam to co napisałeś. Zapewne było tu już poruszane ale czy Hugo nagle postanowił przestać grać w LHDP? Bo nie mogę uwierzyć że taki piekny wątek zakończyli w tak płytki i idiotyczny sposób.

Sara odchodzi z Lucasem(ale jeszcze kilka dni przed przylotem Lucasa twierdziła, że kocha Aitora), który bez zastanowienia wybacza jej romans z Aitorem, bo jak powiedział sam zrobiłby to samo będąc na jego miejscu-jaka wspaniałomyślność. Lucas w 8 sezonie pojawia się tylko w ostatnim odcinku, zresztą to jest odcinek, którego większość czasu wypełnia strzelanina więc ten happy end wypada sztucznie, takie zakończenie z przymusu.
Ale to nie jest szczyt głupoty scenarzysty ,bo w 9 sezonie jest jeszcze gorzej. Aitor ma romans z 40 latką (zastępstwo za Montoye), potem umawia się z jej córką, idzie z nią do łóżka, później kiedy powiązanie rodzinne się wydaje wraca do mamuśki, ale córka ciągle o niego walczy, wreszcie zrywa z tą starszą i można się domyślać z końcówki serialu, że będzie z córką.
Napisałem streszczenie 9 sezonu po to, żeby pokazać, że ten serial jako komediowy jest ok, ale jako fabuła ma poważne braki. Takich zawirowań jak w życiu uczuciowym Aitora nie ma nawet w meksykańskich telenowelach, a jak wiemy oni są mistrzami absurdu. Ten serial powinien się skończyć na 6 sezonie